.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.
Samochód to Audi S8 D2, 1999r, 4.2. 2 dni temu zaczęła mi hałasować pompka nagrzewnicy, która znajduje się na podszybiu, pod maską, między serwem hamulca, a środkowym nawiewem. Wszystko ogólnie działa prawidłowo, nagrzewa dobrze, tylko to "wycie", które jest dość słyszalne w kabinie. Po ustawieniu na "LO" hałas ustaje.
Domyślam się, że pomka jest do wymiany. Mam kilka pytań. Czy napewno jest do wymiany, czy może da się ją jakoś reanimować? Czy długo pożyje w takim stanie? Czy ma ktoś wytyczne jak krok po kroku się zabrać do wymiany?
Dodam jeszcze, że "wycie" nieraz ustaje na kilka sekund.
Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi. Pozdrawiam.

witam kolego miałem ten sam problem denerwujący hałas wymiana w 100% pomogła na Lo nie słychać bo nie ma takiej potrzeby aby pompka chodziła pamiętaj aby pompkę z dobrego źródła mieć najlepiej razem z zaworami kupić a nie próbować wymienić samom pompkę za dyzo grzebania a zemsta jest cicha i słodka sory za wszelakie błędy w pisowni

Dzięki za odzew kolego i za wskazówki Nie wiesz czy pomkę nową idzie dostać poza ASO? I jak dobrać się do starej tak po kolei jak byś mógł przybliżyć? Nie chcę wykonywać niepotrzebnych ruchów

pierzy krok z czytać numer pompki następnie zadać sobie pytanie nowy czy używka wybór należy do ciebie

Nr mam: 4DO 959 617A, narazie razie nie znam ceny nowej. Używki widzę między 50-180pln+wysyłka, nie wiem czy z elektozaworami czy bez, na zdjęciach są w kompletach.
Dzięki za zdjęcia.
Muszę spuszczać płyn chłodniczy?

Można, ale niekoniecznie. Płyn hamulcowy też trzeba wyssać ze zbiorniczka. Trzeba wyciągnąć: pompę hamulcową, serwo i pedał hamulca trzeba odczepić od serwa, bo inaczej nie wyciągniesz serwa. A reszta wyjdzie w praniu.

O ja jeb... Mam rozumieć, że hamulce będę musiał odpowietrzać? A bez ściągania serwa nie da rady? Myslałem raczej o podejściu z 2 strony, tzn rozebrać nawiew środkowy, ten pod maską.

Dostałem odpowiedź z ASO , że koszt takiego elementu to 4139,85 zł ! Ładnie ich poje...
W jakiej cenie Ty dostałeś kolego?

zdjęcie nawiewów nic ci nie da tylko się rozczarujesz ja poradziłem sobie bez odpowietrzania ja zdecydowałem się na używkę i wziąłem najtańszą jak ma działać to będzie a jak nie to traci mało i swój czas
to co pamiętam
demontaż uszczelki i plastiku z lewej i prawej strony aluminiowego spornika amorków 4 śruby na kluczyk 13 2 opaski przy grodź od przewodów wody wtyczka od zbiorniczka płynu hamulcowego 2 wtyczki od pompki i zaworów 2 śrubki na kluczyk 10 mocowanie pompki 2 śruby na torksa dosyć długie mocują serwo do grodzi nie wyciągaj aż nie odłączysz od tego pedała hamulca
2 opaski przy pompce prawa strona 2 opaski też od pompki tylko z lewej strony blisko podszybia
w środku plastik pod kierownicą ten z połka uważaj na kable od lampki i obd mechanizm odfierania maski 2 śrubki subskrybent krzyżakowy
czas rozłączyć pedał od serwa zabespieczenie i bolec i po sprawie sory za błedy mysle ze troche z tego zrozumiałeś daj znać jak ci poszło

a i jeszcze jedno nie musisz spuszcza płynu ani odkręcać 2 nakrętek mocujących pompę hamulcową do serwa na kluczyk 22 tylko z głową odsunąć pompę z serwem i przewodami jeśli nie chcesz odpowietrza dawno to robiłem jadę
z głowy wiec istnieją małe pomyłki

Dokładnie. Nie ma potrzeby rozpinania przewodów hamulcowych ani spuszczania płynu. Nowa pompka kosztuje dziwne pieniądze, wg mnie bez sensu kupować w ASO. W ubiegłym tygodniu wymieniałem u siebie komplet (pompkę + zawory), na Allegdrogo z przesyłką zapłaciłem 75 zł - 100% OK.
Trzeba zdjąć półkę pod kierownicą i odpiąć popychacz serwa od pedału hamulca, potem zdejmujesz plastiki na podszybiu (łącznie z wycieraczkami i plastikowym podszybiem, kluczem torx (nie pamiętam numeru) odkręcasz dwie śruby trzymające serwo i pompę do grodzi, wyciągasz uszczelkę między podszybiem a komorą silnika i z wyczuciem wyciągasz kompletny zespół serwa i pompy, uważając żeby nie uszkodzić przewodów hamulcowych (troszkę się wygną, ale a koniec ułożysz je z powrotem tak jak były - ważne żeby się nie załamały).
Płynu spuszczać nie musisz, najwyżej zleci około litra z nagrzewnicy (nie zdejmuj korka ze zbiorniczka wyrównawczego i postaw miskę pod auto), troszkę płynu zleci otworami odprowadzającymi deszczówkę z podszybia.
Trzeba rozłączyć złączki elektryczne pompy i zaworków oraz odbezpieczyć i zdjąć węże gumowe z nagrzewnicy - od strony pasażera bardzo pomaga zdjęcie pokrywy skrzynki komputerów, od strony kierowcy dostęp jest bez problemu. Potem odkręcasz dwie śrubki na kluczyk 10 i wyciągasz pompkę do góry, delikatnie, żeby nie zepsuć gumowych zatrzasków mocujących. Węży od strony pasażera nie wyciągaj całkowicie razem z zaworkami i pompką, tylko wysuń zza obudowy nagrzewnicy na tyle, żeby dostać się do opasek na króćcach wielozaworu. Nie pomyl podłączeń węży, zasilanie zawsze od dołu.
Możliwe, że coś pominąłem, ale resztę ogarniesz. Powodzenia i przyjemności.

Pozdrawiam

Dzięki, za opisy koledzy. Myślę, że dużo pomogliście. Po niedzieli ma ma być u mnie pomka (70 pln) i jakoś w środku tygodnia biorę się do dzieła Dam znać jak mi poszło. Pozdro!

Odkładam sprawę na "później". Pomka przestała buczeć, od tygodnia cisza, a ogrzewanie działa pięknie Mam używkę w zapasie jak co.

Sam już nie wiem, czy działa czy nie... Podczas jazdy grzeje dobrze, ale na postuju wydaje mi się jakby zimniejszym powietrzem dawało...

Spróbuj ze wypiętą wtyczką od elektrozaworów.

Pozdrawiam