.: AUDI KLUB POLSKA :.

Auto to coupe b4, klimatronic (niesprawny).


Mam taki oto problem. Dopóki na zewnątrz jest gorąco i mam nawiew ustawiony na LOW to wszystko jest git.

Jak tylko zrobi się chłodniej i chcę ustawić na przykład na 24'C na dowolnie którym programie klimy to momentalnie czuję straszny smród jakby wilgoć, stęchlizna i natymiast paruje mi szyba przednia.

Zastanawiam się w czym może być problem. Dywaniki mam suche (nagrzewnicę raczej wykluczam), auto jest ogólnie w stanie "bez zastrzeżeń", ale jednak coś mu dolega.

Czy ktoś miał podobne problemy??

Wygląda to na jakieś straszne syfy w kanałach przy i na samej nagrzewnicy. Przy ustawieniu na LOW całe powietrze omija nagrzewnicę (przez którą dodatkowo nie przepływa woda), przy włączonym ogrzewaniu powietrze zaczyna przez nią przepływać i zabiera ze sobą to, co się tam nagnieździło... Potem ląduje to na szybie.

Bez czyszczenia (najlepiej po rozbiórce) raczej się nie obejdzie.

To co opisałem wyżej dzieło mi się wczoraj podczas jazdy.

Teraz, nagrzałem auto na postoju i problemu nie było. Zrobiło się ciepło o szyba nawet nie zobaczyła pary (auto zamknięte).

Teraz doszedł mi jeszcze problem klapki świeżego powietrza, którą wcisnąłem i teraz nie chce się zamknąć... jutro chyba to wszystko rozbiorę

Pozdro

Obstawiam na liście w nawiewach. Przed domem mam dwa duże modrzewie które gubia kolki, i własnie to one kiedyś zasyfiły mi całą wentylacje w Mitsu Sigmie,wyczyściłem wszystko , rozpyliłem biały denaturat w nawiewy, a następnie piane do odgrzybiania klimatyzacji. Do końca już było ok.

Poczyściłem podszybie i wiatrak wentylatora, który był poprostu czarny.

Zobaczymy co z tego będzie..

W kwesti klapki to jest ona sterowana z prawej strony ramieniem, które jest natomiast sterowane z dźwigni zaworu pneumatycznego.

Pozdro

Winna okazała się nagrzewnica.

Nabyłem drugą i zabrałem się za wymianę. Jest to trudna i mozolna praca, ale ze względu na dobro mojego maleństwa nie zleciłbym jej żadnemu rzeźnikowi

Panowie pozwolę sobie napisać 3 post z rzędu, ale nie chcę zakładać nowego tematu.

Chcę zasięgnąć Waszej opinii dotyczącej następującej sytuacji.

Nagrzewnica cacy, termostat cacy, chłodnice cacy - wszystko cacy

Silnik nagrzewa się dość szybko 3-4 kilometry 80'C. Auto rozpędzane raczej grzecznie - bez kręcenie na obroty. Klima ustawiona na Hi/Econ. Z nawiewu leci chłodne/letnie powietrze. Potem temperatura rośnie do blisko 90'C, z nawiewu leci letnie powietrze. Gdy przegazuję silnik na wolnych kilka razy do 5000 z nawiewów zaczyna lecieć ciepłe powietrze.
Przy szybkiej jeździe - kręceniu u dogrzewaniu silnika problem w zasadzie nie istnieje - tylko przy spokojnym turlaniu się.

W czym problem?

pompa wody ?

Wymieniałem jakieś dwa lata temu bo stara ciekła. Na 90% kupiłem wtedy SKF, ale to muszę potwierdzić.

To możliwe, żeby za słabo miąchała ?

może łopatki pogubiła, albo się zaciera? ... gdybam... ale to możliwe.

20V nie ogarniam ale kiedyś miałem cygaro 2,2T i tam była dodatkowa pompka wymuszająca recyrkulacje, pamiętam ze mi się zatarła i zimą auto nie dogrzewało. Jeżeli masz LPG to przed parownikiem na wężu trzeba założyć kran laboratoryjny i metodą prób i błędów go przykręcić żeby zmniejszyć przepływ na reduktor.

albo tak jak Mały pisze , sprawdz elektryczna pompke albo sprawdz czy dobrze podłączyłeś węże do nagrzewnicy. Ciepły u góry, zimny na dole.

ODpowietrz dobrze nagrzewnice

Hans, możesz jeszcze raz sprecyzować, o które Ci chodzi

Jak robiłem przed chwilą to foto to zobaczyłem, że miałem delikatnie niedokręcony odpowietrznik - sączyła się woda.

Jak porządnie odpowietrzyć nagrzewnicę?

Nagrzewnica powinna się sama odpowietrzyć , ale jak coś nie idzie, to stań na podjeździe pod górkę i poluzuj odpowietrznik ten na kolanie od węzy, u Ciebie na zdjęciu widzę jak by jakiś korek z drewna był zabity

tuning!

Czy masz filtr kabinowy przeciwpyłkowy ? Jezeli tak to zobacz w jakim jest stanie bo on tez moze miec wpływ na parowanie szyb. Sprobuj odpowietrzyc jeszcze raz układ chłodzenia. Przy odpowietrzaniu ustaw ciepło na max. Ten wężyk z odpowietrznikiem kosztuje cos z 20 zł (zamiennik firmy Topran.)