Witam, mam taki nietypowy problem

Jakiś czas temu miałem wypadek w skutek czego po poskładaniu auta i przejechaniu paru km padła skrzynia. Skrzynia została naprawiona, a raczej kompletnie zregenerowana i działa bezproblemowo ... no może prawie bezproblemowo, ale to raczej nie wina skrzyni. Mianowicie czujnik nieraz nie wykrywa położenia manetki skrzyni w pozycji P, kwadracik P nie jest podświetlony, gdy wrzucę na R, N lub D wszystko ładnie podświetla, a gdy z powrotem przełożę na P, pozostanie przez chwile podświetlony kwadracik R po czym znika i już nic się nie podświetla

Dzieje się to coraz częściej, a co za tym idzie, nie mogę odpalić auta gdy się on nie podświetla, bo komputer otrzymuje błędne info od skrzyni. Na szczęście znalazłem rozwiązanie tymczasowe i odpalam auto z pozycji N, ale nie satysfakcjonuje mnie to długoterminowo

Więc mam pytanie, czy czujnik położenia lewarka znajduje się w środku skrzyni i mam jechać na reklamacje do firmy gdzie regenerowali mi skrzynie czy jest gdzieś poza samą skrzynią i jeśli tak to gdzie ??
Jest jeszcze jedna opcja, nad prawym przednim kołem miałem przeciętą wiązkę i łatali mi ją w serwisie, muszę to poprawić bo zrobili to bardzo nieudolnie, czy tą wiązką idzie ta informacja do komputera ??