.: AUDI KLUB POLSKA :.

A jednak - podoba mi się rozwiązanie techniczne zastosowane w Toyocie Yaris Hybryd 1,5 . Osiąga ona 2,7 litra na sto kilometrów w cyklu miejskim i nie jest przystosowana do ładowania z sieci energetycznej. Brak możliwości doładowywania akumulatora trakcyjnego z sieci energetycznej uważam ze wadę , ale i tak wynik spalania jest imponujący. Film o tym wyniku jest tutaj : https://www.youtube.com/watch?v=vlWJQs81DWo . Pozdrawiam Bogumił.

Sprzedam chętnemu moje Audi 80 b3 PM opisywane wyżej , bo kupiłem sobie Toyotę Prius Hybryd.

Teraz się zacznie, że TPH w mieście 4,27 ltr, a stare Audi było stare i nie było Toyotą... Będzie ciekawie, nadal

Ja już współczuje temu kto to kupi. Z piaskiem i pokostem pod listwami

Właśnie dałem warna za reklamę sprzedaży.

Prius ma prosty silnik, ładnie przyjmuje gaz, chyba, że to jakaś nowsza generacja, może teraz panele foto będą na aucie

Za moją namową brat mój jeżdżący Skodą Octavią Kombi 1,9 TDI 90KM , zaczął stosować technikę jazdy - rozpędź i luz - bez gaszenia silnika i osiąga przy prędkości średniej około 90 km/ h , zużycie oleju napędowego 3,9 litra na 100 kilometrów. Wcześniej gdy jeździł ze stałą prędkością stabilnie , cieszył się gdy spalał 4,8 litra na 100 kilometrów. Brata Skoda ma już przebieg 550000 kilometrów i nic jej nie dolega.

Czyli to choroba rodzinna, no cóż szkoda was. Poszedł byś już na forum Toyoty, tam takich ekspertów jest więcej, na pewno znajdziesz bratnią duszę.
https://forum.toyotaklub.org.pl/
Niech i tam się pośmieją.

VTC

Technika jazdy kierowców PKS ale oni mieli trochę więcej oszczędności

Ciekawa informacja : Jak można osiągać spalanie 2 litry na 100 kilometrów jeżdżąc Toyotą Hybrid ( nie Plug-in ) , wyjaśnia to film : https://www.youtube.com/watch?v=JxrkVNFaeyY
Spełniam moje zobowiązanie : ***** PIĄTA poważna usterka w moim zakupionym w FSO nowym Fiacie 1500 MR to : rozklepywanie się nie zahartowanego trzonka zaworu wydechowego od współpracy z dźwignią zaworu . Na zawór założyłem kapturek ze stali zahartowanej i nie musiałem zdejmować głowicy.
***** Szusta poważna usterka w moim zakupionym w FSO nowym Fiacie 1500 MR to : Urwanie się kierownicy w momencie parkowania samochodu , pękł całkowicie dookoła spaw mocujący podstawę kierownicy do piasty kierownicy z wieloklinem , co skutkowało tym , że kierownicę można było obracać bez końca , ale wałek kierownicy z przegubami nie obracał się i nie napędzał zębatki przekładni kierownicy. Po pięciu latach od nowości mój Fiat MR miał dziury w przednich błotnikach nad kierunkowskazami , miał przebieg 140 tysięcy kilometrów i zużywał litr oleju na każdy bak benzyny . A gdy remontowałem silnik to ledwo załapał się na ostatni trzeci szlif cylindrów. Wyjaśnienie dla Dżejkob : Moje Audi 80 którym ostatnio jeździłem pięć lat, było strasznie zaniedbane w momencie jak go kupiłem . Hamulce tak trzymały że nie mogło go popchnąć 3 ludzi i bagażnik był dziurawy że było widać asfalt . miał dużo usterek a teraz nie ma luzów i nie wymaga wkładu finansowego do dalszej eksploatacji . Podwozie, śruby , nakrętki i elementy zawieszenia są zakonserwowane olejem i smarem , progi i drzwi zalewane są co rok małą ilością oleju. Tak jest najłatwiej i najtaniej zahamować korozję w starym aucie . Mam pytanie do społeczności Audi Klub Polska : Czy mają Państwo ochotę abym czasami ( rzadko ) napisał coś ciekawego na tym wątku ? Zachęcam Państwa do rozwijania dyskusji na tym wątku bez mojego częstego udziału tutaj. Pozdrawiam Bogumił. Mam 70 lat i czuję się młodo. Cieszy mnie oszczędna jazda, może dlatego że mam dużo czasu.

Szusta się pisze szósta.