mastah22 napisał(a):
Czasami czytajac rózne posty na róznych forach dotyczace spalania róznych aut,zastanawiam sie co robie zle skoro (miasto)polonez 1.4 palił 9/beny i 10/LPG a innym potrafił nagle spalic w miescie 8/LPG...
Teraz Audi b3 1.8 łyka 10/beny i 12/LPG a innym V'ki pala 12...
Wiec albo ja jestem ułomny i mam jakas trzecia noge na pedale gazu(ale za cholere jej nie potrafie dostrzedz) albo niektózy myla spalanie oleju ze spalaniem paliwa...Pisze ze sie zastanawiam jak to mozliwe bo wydaje mi sie to troche dziwne,choc tak naprawde nie znam z autopsji V'ki w Audi...
Bo to wychodzi z blednego przekonania ze Vałka pali duzo wiecej,to jest nonsens jak mialem 2.0 3A w Coupe to mi palila srednio 10,5-11 PB w miescie a teraz V nie przekraczam 12l. To sa po prostu oszczedne silniki jak na swoja ilosc cylindrow i pojemnosc,maja inne wtryski jak w tych starszych 1.8 2.0 2.3 i przedewszystkim nisko usytuowany moment,calkiem inna jazda