.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam

Mam problem z moim NG, samochód pali ogromne ilości gazu-jeżdżę najspokojniej jak tylko mogę 2-3 tys obrotów, palę zawsze na benzynie, gaszę również. Pomimo to spalanie to 18-19 litrów LPG na 100 km (70% trasa, 30% miasto spacerkiem). Proszę właścicieli zblosowanych NG i pokrewnych 2,3 o info jak mają ustawionego blosa. Reduktor 3 miesięczny LOVATO Super 140 KW, wąż do blosa bez śruby, kompensacja zaślepiona (gaziarz nawiercił mi dziurę do kompensacji w reduktorze ale zaślepiłem ją, gdzieś czytałem że niepotrzebna.

Kolejny problem (mniej uciążliwy) to obroty, na gazie na cieplym są ok 800-900 - choć nie zawsze takie same, jak przełączę na benzynę to 1400-1600.

Krokowiec czyszczony, lewego powietrza nie bierze.

Jeszcze jedno, czy jeżeli miałbym nieszczelne serwo, mogłoby być przyczyną któregoś z problemów ? Mam taki objaw, że przy obciążeniu np. pod górkę jak dodam gazu nr przy 2000 rpm. słychać jakby ssanie z lewej strony, nie ma go na postoju więc lewe powietrze wykluczam. Poza tym mam kiepskawe hamulce.

No to się spisałem, POMOCY

Ponoć podpięta kompensacja przy blosie pomaga, pisano o tym wiele razy w temacie o blosie. Zobacz w jakim stanie jest filtr powietrza i gazu, ale raczej na pewno masz za bardzo odkręconą śrubę od podawania gazu.

generalnie ten motor nie przepada za gazem.
poszukaj...na forum było o tym sporo

Filtry oba wymieniane przy okazji wymiany reduktora (około 3 miesiące temu), kompensację mogę podpiąć w każdej chwili, jednak po jej odpięciu obroty na gazie się ustabilizowały (wcześniej na gazie było 1400 a na benzynie ok). Dziś wkręciłem obie śruby w blosie do oporu i "zakręciłem" trochę reduktor. Zmian w mocy nie odczułem (cały czas jest zadowalająca). Tylko z tymi obrotami jest różnie, różniaście.

Proszę jakiegoś użytkownika blosa w 2,3 o opisanie swoich ustawień.


edit do J@rek: Motor za gazem może nie przepada ale:

1. Brat ma NF na mikserze i 0 problemów przez 6 lat i jakieś 80 tysi przebiegu.
2. Znakomita większość poleca do niego IGS lub BLOSa, więc chyba się da.
3. Jest cała rzesza userów, którzy BLOSa chwalą i cieszą się spalaniem ~12 litrów LPG (chciałbym tak samo)

Najlepiej by było przejechać się na regulacje na analizator, a potem najwyżej lekko skorygować jeżeli spalanie dalej było by za wysokie. Niedobrze że pozakręcałeś śruby bo jazda na ubogiej mieszance nie jest zalecana.

Ja bym zrobił tak: wpierw podłączył bym kompensacje, ustawił wolne obroty na benzynie za pomocą śrubki na kolektorze, a potem regulował wolne obroty na gazie czerwoną śrubką w blosie.

Krokowiec masz wpięty w korpus blosa czy gdzieś za blosem?

Serwo masz wspomagane podciśnieniem z kolektora tak? Całkiem możliwe że ono ma coś wspólnego bo przez to kolektor zasysa więcej powietrza.

Czy zaobserwowałeś "strzał" gazu w dolot?
Miałem taką sytuację w bliźniaczej konstrukcji PS. U mnie winna była przepływka...

Na analizatorze byłem i gaziarz nie potrafił wyregulować, na wolnych było ciągle dużo za bogato, na podwyższonych ok, spalanie na tym ustawieniu sięgało 20 litrów więc nie bardzo wierzę w analizator.

O jakiej śrubce na kolektorze mówisz ? Czerwona śrubka (tzw. podparcie) podobno ma być całkiem odkręcona i wkręca się ją tylko gdy obroty są za małę, u mnie jest odwrotnie. Krokowiec w blosie na boku, do serwa idzie przewód od kolektora więc pewnie jest wspomagane podciśnieniem.

Strzał na gazie nie miał miejsca, jedynie malutkie kichnięcie ale było to zaraz po kupnie autka, gdzie cały układ wtryskowy od benzyny był w garażu i autko jeździło tylko na blosie ze stożkiem. Wystrzelił wtedy jeden wtryskiwacz, a spełniały one rolę zaślepek.

Blos właśnie ma wyeliminować coś takiego jak "na wolnych za bogato, na wysokich za ubogo" To może blos świruje, może ma jakąś nieszczelność albo "przepustnica" w nim się zacina.

W NF przy w okolicy przepustnicy nie ma śrubki na płaski śrubokręt? to jest śrubka od regulacji wolnych obrotów.

Co do falujących obrotów, może sprawdź oringi na wtryskiwaczach, może któryś nie trzyma.

sprawdź wąż od gazu, czy nie ma żadnych zwężek (ja miałem sprężynę w środku ) powinien być możliwie jak najkrótszy. Reduktora nie wykręcaj na maksimum, ustawiasz na sondę lambda, czy na wydaje mi się? Ja na początku miałem z kompensacją ubogo na wysokich a bez za bogato na niskich, ale po wymianie membrany w reduktorze wszystko ułozyło się powoli.
EDIT: Acha, właśnie doczytałem że masz zaślepioną kompensację, ja mam bez kompensacji ale nie zaślepiałem jej przy reduktorze

Wąż jeszcze sprawdzę, ale była śruba którą usunąłem, reduktor prawie nówka więc chyba nie w tym problem, ustawiam na "wydaje mi się" bo przy obu śrubach w blosie wkręconych na max auto zapier***a i wolne obroty ma za wysokie, więc więcej już nie skręcę, bo nie ma czym.

Reduktor nie miał otworu na kompensację fabrycznie więc moim zdaniem gaziarz niepotrzebnie ją tam zrobił.

No i niech ktoś się wypowie czy serwo/pompa hamulcowa może mieć wpływ na pracę silnika

ustawiaj na sondę, zobacz jaki masz sterownik gazu, znajdź instrukcję w internecie i zobacz który kabel to sonda, ewentualnie bezpośrednio. Ale mówię o śrubie na reduktorze, w instrukcji jest napisane żeby ustawić maksymalną dawkę, ale nie zawsze się to sprawdza, zwróć uwagę że w różnych reduktorach może to być wkręcanie albo wykręcanie śruby. Co do kompensacji u mnie próbowałem zatykać i auto nie chciało dobrze pracować więc stąd moja sugestia.

Serwo wspomagane jest poddciśnieniem które idzie od kolektora. Skoro serwo jest nie szczelne więc kolektor zasysa dodatkowe powietrze z serwa więc to też takie lewe powietrze, wiec silnik potrzebuje więcej gazu.

A próbowałes ustawić blos wg. instrukcji i potem korygować?

Wg instrukcji ustawiałem i paliła cały czas dużo, nie mam zbyt wiele miejsca na regulację bo to coupe i wszystko jest na kupie Powoli opadam z sił, chyba spróbuję coś z tym serwem i pompą podziałać, a jak nie to będę Was męczył dalej, chyba że ktoś mi w końcu napisze mniej więcej jak ma to ustawione, to ustawię podobnie i wtedy będe szukał przyczyny jak dalej będzie problem.

No tak na analizator z blosem to nie bardzo. U siebie w 2.2 KU jaki w dziadkowozie ojca 190E 2.0 ustawiłem blosa właśnie po średnim spalaniu i chyba tak tylko sie to da zrobić własnymi metodami. Na początku poleciłbym sprawdzić blosa czy wszystko w nim ok, trzeba przynajminej stożek zdjąć i zobaczyć czy gwizdek chodzi. Dalej w reduktorze regulacje dawki zostawiłem na fabrycznej- chyba jest to na środku regulacji śruby. Kompensacje bardzo dobrze że gazownik zrobił w reduktorze. Mam nadzieje że widziałeś w wątku o BLOSIE jak i co należy podłączyć, ja się za tym wątku zaznajomiłem z tematem:). Kiedyś u kumpla była podobna sytuacja, duże spalanie i wariowanei z obr, okazało się że w kolanku od miksera (no nie miał blosa;/) zrobiła się dziurka i uciekało tan LPGe i chwytało lewiznę, zalepiłem i wszystko ok. Także sprawdź wszystko potem przykręć tą dużą śrube w blosie na maxa i odkręć na ok 1 obr, a potem to już się ustawia jakąś norme między spalaniem a osiągami. W cygarze jak odkręciłem troche lepiej tak ze 2,5 obr to szła najlepiej a hajcowała ze 16, teraz jest coś ok 1,7 obr i spala 12. Dziadkowóz bierze (przy dziadkowej jeździe) 8-10 podtlenku latem oczywiście a tam blosik jest odkręcony tylko tak aby jakoś szedł- z 1 obr.

ja też już wcześniej pisałem żeby spojrzał na blosa bo wydaje się ze może się przycinać. Kompensacja ma być szczelnie zamontowana w gumie przepływomierza przed blosem.

Panowie Blos chodzi elegancko, zresztą za każdym razem jak już go wyciągam (przez ostatnie 2 miechy z 5 razy) to czyszczę go, bo montaż przeważnie zajmuje kilka godzin. Kompensacja to temat do końca niejasny zarówno z for jak i z opinii gaziarzy. Jutro pewnie pojadę do znajomego mechanika co zjadł zęby na 2,3 i niech duma co tu zrobić. Ja zrobiłem dziś ~60 km na blosie skręconym całkowicie i widze po zegarku na butli że nie spaliła mniej jeszcze jutro obskocze pracę czyli będzie koło 100 km i zobaczymy ile wejdzie.

Śrubka na parowniku (od wstępnego napięcia membrany) na najszybsze obroty i 1/4 do tyłu
Śruba duża na blosie wkręcona do końca, a mała tak, żeby wolne obroty były około 1000 rpm.
Podpora przepustnicy opuszczona na max, chyba że nie chce zapalać albo nie trzyma wolnych, to podnieś trochę.
Wstaw register.... Blos ma gwizdek do silników 3-4 litry, w 2,0-2,3 po prostu przelewa. Register wkręcasz, aż poczujesz że silnik słabnie, wtedy 1/4 obrotu z powrotem.

Pozdrawiam

najszybsze obroty? czyli że wykręcona? register wstawiony ale jeśli silnik nie słabnie to co jest? ja mam otóż takie problemy że wyregulować nie mogę również pali od 18-20 litrów a obroty jedynie po zwalnianiu z jazdy i zatrzymaniu kilka razy pofalują i przestaną a tak to jak się przygazuje to trzyma te same, mam parownik do 200km w NG może zmienić na słabszy ten do 140 km? bo jeszcze mam taki tylko do regeneracji, szczerze już pomału poddaje się i mam chęć sprzedać, mam andzieje że ktoś mi pomoże

Chciałbym przypomnieć, że samochód zawsze pali więcej gazu niż benzyny. Bywa, że to 30% więcej a nie tak jak niektórzy sądzą 15 do 20 %.
Ale to już zależy od regulacji i instalacji. I oczywiście od silnika

dobrze byloby sprawdzic spaliny. moze ostro przylewa... i tez moze byc, że pod obciazeniem.
mialem tak w 2.0 16v. wraz ze wzrostem obrotów/obciążenia, mieszanka robila sie coraz bardziej bogata. akurat w tym wypadku pomoglo mi zdławienie (wstawienie śrubki) na przewod reduktor-blos. reduktor był koński omvl na 250KM.
poza tym wszystko mialem poustawiane prawie na min. wpiętą kompensację.

regulowałem na szerokopasmowej sondzie ze wskaznikiem AFR. i celowalem praktycznie w idealną mieszanke w calym zakresie z tego co pamietam, chyba tylko ciut moze z 10% wiecej pod odcinką leciało.

Po regulacji szedł jak przecinak i palił najmniej.