scarabeus napisał(a):
"Postrzelany"??? jak to należy rozumiec?
Popatrz dokładnie na zderzak i maskę - przecież tam już nie ma lakieru (chociaż z drugiej strony dla mnie to zachęta, bo wstępnie być może zaświadcza o braku napraw lakierniczych).
Jest rzeczą zupełnie typową, że auta które dużo jeżdżą po autostradach cechują się "wypłukaniem" lakieru (piasek, kamyki, duża szybkość) ale bez jaj - to Audi z ogłoszenia wygląda jak po 300 tysiącach km (na samych BAB, nie licząc przebiegów lokalnych) ... .
scarabeus napisał(a):
Sprzedawałeś swoje stare auto, czy zajmujesz się handlem?
To było moje absolutnie prywatne i naprawdę umiłowane auto. Kupił je sąsiad a kilka innych osób z bliskiego otoczenia obraziło się za to, że nie powiadomiłem o zamiarze sprzedania. Ehh ... .
Nie ma to jednak większego znaczenia - obojętnie: zawodowo czy prywatnie - nie zblizam się nawet do egzemplarzy utrzymanych gorzej niż ten (oczywiście z uwzględnieniem prawdziwego przebiegu i rocznika). Jeśli chciałbyś dowiedzieć się czegoś więcej - serdecznie zapraszam na PW, bo tutaj zaraz zostanę zlinczowany za spam

.
PS: Teraz dopiero zauważyłem, że ten sam sprzedawca oferuje równolegle dwa samochody. W takim razie zaznaczam, że moje uwagi odnosiły się do srebrnego. Ten drugi (szaro-niebieski) wygląda (na fotach) lepiej - jak jest "w realu" ciężko powiedzieć.
