.: AUDI KLUB POLSKA :. :: Zobacz wątek - Kolejny dieselek do oceny :)

Witaj

Przebieg na 99 % fałsz. Kierownica prawdopodobnie obszyta u gościa z aukcji
http://moto.allegro.pl/usluga-kierownic ... 42502.html - żeby ukryć przebieg.

No i dzieki wam wiem że szkoda nawet i w wawie jechac ogladać to auto

gadalłem z kolesiem to mówi ze przebieg niby realny ale kazdy tak gada, co do blachy to mówił że nadkola malowane były... Vin podał od razu powiedział ze moge se sprawdzić nawet w aso taki pewny

Obejrzałem już kilka aut w PL to jakis koszmar, na zdjeciach ok, właściciel tez dobrze mówi a na miejscu masakra jak nie bity to pływał

Coraz bardziej przekonuje się żeby pojechać z kimś za granice i czegoś poszukam, tylko narazie nie moge znalesc takiej zaufanej osoby z którą mógł bym pojechac...

Żeby nam się w pracy nie nudziło

, zawsze lepiej popisać tutaj, niż gapić się na gołębie

Sory ale jak jade ogladas samochod który ma w aukcji bezwypadkowy

mały v8 chciałbym się dowiedziec po czym stwierdzasz ze auto jest tak a nie inaczej polakierowane?

Zauważyłem już od dłuższego czasu, że jest jakiś chory trend w Polsce...
Ludzie, którzy się ch...a znają przykucnął, tu popatrzą tam i stwierdzają, że auto po dzwonie, dachu itd...ja pier tak jakby nie można było przerysować itd...

jedynym krajem znanym mi jak dotąd gdzie da się radę zweryfikować przebieg i ewentualne przygody auta za grosze jest anglia ,nie ruszając się z domu wrzucasz nr rej auta na jakiejś stronie bądz wysyłasz sms-a płacisz grosze ,dostajesz przebieg i historię auta z bazy ubezpieczalni ,co przegląd wbijany jest przebieg ,więc ciężko jest cofnąć przebieg ,nawet zmianę licznika trzeba zgłosić w razie jego awarji bo jak na przeglądzie zobaczą że jest mniej niż było można narobić sobie niezłego bigosu ,jak sprawdzisz auto w ten sposób i jest ok można z czystym sumieniem jechać oglądać

Autor:	reikeb [ 30.mar.2011 00:35:18 ]
Tytuł:	Kolejny dieselek do oceny :)
Co powiecie o tym autku? http://otomoto.pl/audi-a4-C18165017.html Jest do obejrzenia w warszawie więc pewnie z ciekawości podjade ale prosił bym o wasze opinie

Autor:	mały v8 [ 30.mar.2011 00:47:28 ]
Tytuł:
No a co tu opiniować? Każdy element w innym kolorze widać nawet na zdjęciu,, masz blisko jedź oglądaj a nie potrzebujesz rad wróżbitów.

Autor:	Dido [ 30.mar.2011 08:41:23 ]
Tytuł:
Witaj Przebieg na 99 % fałsz. Kierownica prawdopodobnie obszyta u gościa z aukcji http://moto.allegro.pl/usluga-kierownic ... 42502.html - żeby ukryć przebieg.

Autor:	mały v8 [ 30.mar.2011 08:55:55 ]
Tytuł:
Dido napisał(a): Witaj Przebieg na 99 % fałsz. Kierownica prawdopodobnie obszyta u gościa z aukcji http://moto.allegro.pl/usluga-kierownic ... 42502.html - żeby ukryć przebieg. Malanowski i partnerzy...........hahahahah super teoria spiskowa...i już zainteresowany wie wszystko auto nie warte zachodu

Autor:	badyl [ 30.mar.2011 09:05:28 ]
Tytuł:
kiera jest na 100 % obszyta na nowo przebieg te 140 tys to to autko pewnie miało po 3 latach użytkowania

.: AUDI KLUB POLSKA :. https://www.audiklub.org/forum/

Kolejny dieselek do oceny :) https://www.audiklub.org/forum/viewtopic.php?f=32&t=109520	Strona 1 z 2

Autor:	giganteusz [ 30.mar.2011 10:57:28 ]
Tytuł:
a jaki siwy zbiorniczek od płynu chłodniczego

Autor:	reikeb [ 30.mar.2011 11:15:09 ]
Tytuł:
No i dzieki wam wiem że szkoda nawet i w wawie jechac ogladać to auto gadalłem z kolesiem to mówi ze przebieg niby realny ale kazdy tak gada, co do blachy to mówił że nadkola malowane były... Vin podał od razu powiedział ze moge se sprawdzić nawet w aso taki pewny Obejrzałem już kilka aut w PL to jakis koszmar, na zdjeciach ok, właściciel tez dobrze mówi a na miejscu masakra jak nie bity to pływał Coraz bardziej przekonuje się żeby pojechać z kimś za granice i czegoś poszukam, tylko narazie nie moge znalesc takiej zaufanej osoby z którą mógł bym pojechac...

Autor:	yooo25 [ 30.mar.2011 11:37:44 ]
Tytuł:
reikeb napisał(a): No i dzieki wam wiem że szkoda nawet i w wawie jechac ogladać to auto gadalłem z kolesiem to mówi ze przebieg niby realny ale kazdy tak gada, co do blachy to mówił że nadkola malowane były... Vin podał od razu powiedział ze moge se sprawdzić nawet w aso taki pewny Obejrzałem już kilka aut w PL to jakis koszmar, na zdjeciach ok, właściciel tez dobrze mówi a na miejscu masakra jak nie bity to pływał Coraz bardziej przekonuje się żeby pojechać z kimś za granice i czegoś poszukam, tylko narazie nie moge znalesc takiej zaufanej osoby z którą mógł bym pojechac... a za granicą to nowe dają ze 100% przebiegiem normalnie ręce opadają, nie pojedziesz nie zobaczysz ktoś coś głupio palnie na forum a Ty od razy odpuszczasz... masakra z twoją wiedzą na temat samochodów to za granicą dopiero kupisz rodzyna

Autor:	reikeb [ 30.mar.2011 14:30:13 ]
Tytuł:
Sory ale jak jade ogladas samochod który ma w aukcji bezwypadkowy ( w sumie prawie wszystkie tak maja co jest śmieszne ) sprowadzony w francji gdzie wyłem osobiscie i wiem jak tam jeźdzą i jak auta wygladaja to na pierwszy rzut oka widać że auto było kupione bite i robione na handel w PL i jeszcze jak by tego było mało przebieg 147tys plus cena z kosmosu to ręce opadaja... Może za granicą nie ma samych dobrych samochodów ale na pewno jest miej takich robionych na handel rodzynków jak u nas...

Autor:	mały v8 [ 30.mar.2011 15:24:52 ]
Tytuł:
Przeczytaj swój pierwszy post w tym wątki a potem ostatni, i powiedz to po jaki chu nam to pokazujesz jak już wiesz że jest z Francji bite i do dupy, a ty i tak jedziesz za granice bo tam se kupisz fajne....ja nie rozumiem.

Autor:	Zagor [ 30.mar.2011 15:30:29 ]
Tytuł:
Żeby nam się w pracy nie nudziło , zawsze lepiej popisać tutaj, niż gapić się na gołębie

Autor:	reikeb [ 30.mar.2011 16:27:00 ]
Tytuł:
Zagor napisał(a): Żeby nam się w pracy nie nudziło , zawsze lepiej popisać tutaj, niż gapić się na gołębie Dokładnie tak Jak znalazłem na allegro to od razu wrzuciłem a po jakims czasie się dopiero dodzwonilem do właściciela i uzyskałem te informacje... przynajmiej koleś był uczciwy i powiedział co jest nie tak z autem...

Autor:	solaris [ 30.mar.2011 19:29:27 ]
Tytuł:
reikeb napisał(a): Sory ale jak jade ogladas samochod który ma w aukcji bezwypadkowy sorry ale co dla Ciebie jest bezwypadkowy???? Zauważyłem już od dłuższego czasu, że jest jakiś chory trend w Polsce... Ludzie, którzy się ch...a znają przykucnął, tu popatrzą tam i stwierdzają, że auto po dzwonie, dachu itd...ja pier tak jakby nie można było przerysować itd... A co do przebiegu to się nie oszukujmy bo tylko nie liczne grono tutaj kupi auto 10-12letnie z przebiegiem 300-350tys km. Reszta by nawet nie zadzwoniła. A jak robią przebieg koło 200 to od razu kręcony i co wyżej... Skoro ta takie ważne to kupi ktoś w ciemno auto które ma nawet milion procent np. 160tys km potwierdzone książką? Ona nie może być dojechanym kiblem? P.S i żeby było jasne nie mówię tutaj o koledze reikab

Autor:	Metroid [ 30.mar.2011 21:06:41 ]
Tytuł:
solaris dobrze mowi, polac mu Jak ja sprzedawalem swoje a4 wychuchane zadbane wszystko tip top niestety byla przygoda i rozwalilem lampe i lekko maske. Pryzchodzili kolesie z mega miernikami magnesowymi. Co ja sie nasluchalem ze to szmelc, dzwon z tirem i wogole wszystko szmelc. Jeden mlody chlopak przyszedl powiedzial ile moze dac za auto jak sie okaze ze jest takie jak mowie. Kupil smiga i jest zadowolony. pozdr.

Autor:	mały v8 [ 30.mar.2011 21:24:30 ]
Tytuł:
szypu napisał(a): mały v8 chciałbym się dowiedziec po czym stwierdzasz ze auto jest tak a nie inaczej polakierowane? No ślepy jesteś? Przedni lewy błotnik drastycznie jaśniejszy od drzwi i maski, lewe przednie drzwi minimalnie jaśniejsze od tylnych i tylnego błotnika,przednie prawe drzwi ciemniejsze od błotnika i od tylnych, a tylny prawy błotnik drastycznie ciemniejszy od tylnych drzwi. Zderzaki mogą mieć inny kolor bo są malowane w fabryce inna technologia.

Autor:	szypu [ 30.mar.2011 22:01:43 ]
Tytuł:
Az tak sie nie znam,podobno na srebrnym najlepiej widać.a wole pytać znawców bo jadąc oglądac inne auto mam jakis pogląd pózniej na co zwracać szczególną uwagę.Dzięki

Strona 1 z 2	Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/

Autor:	szypu [ 30.mar.2011 21:14:41 ]
Tytuł:
mały v8 chciałbym się dowiedziec po czym stwierdzasz ze auto jest tak a nie inaczej polakierowane?

Autor:	emge [ 30.mar.2011 22:35:43 ]
Tytuł:
solaris napisał(a): Zauważyłem już od dłuższego czasu, że jest jakiś chory trend w Polsce... Ludzie, którzy się ch...a znają przykucnął, tu popatrzą tam i stwierdzają, że auto po dzwonie, dachu itd...ja pier tak jakby nie można było przerysować itd... To dla tego, że teraz "lajkoniki" wyposażyli się w mierniki lakieru, a pojęcia nie mają na co patrzeć naprawdę.

Autor:	mariuszj0808 [ 30.mar.2011 23:31:04 ]
Tytuł:
jedynym krajem znanym mi jak dotąd gdzie da się radę zweryfikować przebieg i ewentualne przygody auta za grosze jest anglia ,nie ruszając się z domu wrzucasz nr rej auta na jakiejś stronie bądz wysyłasz sms-a płacisz grosze ,dostajesz przebieg i historię auta z bazy ubezpieczalni ,co przegląd wbijany jest przebieg ,więc ciężko jest cofnąć przebieg ,nawet zmianę licznika trzeba zgłosić w razie jego awarji bo jak na przeglądzie zobaczą że jest mniej niż było można narobić sobie niezłego bigosu ,jak sprawdzisz auto w ten sposób i jest ok można z czystym sumieniem jechać oglądać

Autor:	mały v8 [ 30.mar.2011 23:43:18 ]
Tytuł:
mariuszj0808 napisał(a): jedynym krajem znanym mi jak dotąd gdzie da się radę zweryfikować przebieg i ewentualne przygody auta za grosze jest anglia ,nie ruszając się z domu wrzucasz nr rej auta na jakiejś stronie bądz wysyłasz sms-a płacisz grosze ,dostajesz przebieg i historię auta z bazy ubezpieczalni ,co przegląd wbijany jest przebieg ,więc ciężko jest cofnąć przebieg ,nawet zmianę licznika trzeba zgłosić w razie jego awarji bo jak na przeglądzie zobaczą że jest mniej niż było można narobić sobie niezłego bigosu ,jak sprawdzisz auto w ten sposób i jest ok można z czystym sumieniem jechać oglądać To samo w USA, ojciec jak kupił maximę to dostał całą historię, łącznie z kontrolami policji na drodze , analizą spalin mierzoną gdzies na trasie przez jaieś tam służby, i zdjęciami po włamaniu od ubezpieczyciela.