Na liczniku przebieg jak widze 223xxx w aukcji podany 146500.... Lada dzien bedzie skorygowany
Rozrzad w tym aucie jest na lancuchu i nie wymienia sie go profilaktycznie co xx km, wymienia sie jak lancuch zaczyna "zegotac", ale w 3000 to ciezko sie zmiescic.

Martwi mnie też trochę cena wymiany rozrząd w takim aucie ,dowiedziałęm się że może kosztować nawet 3 000 zł .

Dolicz do tego nowe wtryski i odłóż kasę na naprawę automatycznej skrzyni i możesz się szykować na zakup C6 w dieslu.

O takich rzeczach jak koszty dwumasa i turbiny nie wspominam, bo to normalny element eksploatacyjny w dieslu.
Realnie to trzeba do C6 z takiego rocznika 10-20 tyś przygotować na dzień dobry (jak się pechowo nie trafiło).

Czy ktoś może mi podać jaki rok modelowy silnika był naj bardziej awaryjny bo słyszałem że przed 2006 r silniki 2.7 i 3.0 diesla miały problem z napinaczami które się sypały .Mam coraz więcej watpliwości czy wziąć Audi .Zastanawiałem się własnie nad modelami z 2005 lub 2006 r ale czytając w necie coraz bardziej się obawiam .

Moim zdaniem powinieneś odpuścić sobie audi i pozostać z BMW.
Ale jak już chcesz na siłe a6 to tylko 3.0tdi ze względu na quattro w standarcie.
Rok modelowy najlepej 2010.
224 konne motory sobie odpuść.
Widze,że szukasz w polsce od handlarzy to już napewno odpuść audi,tym bardziej w takiej kasie.
Bmw też nie jest idealne,lecz to jest mniejsze zło w porównaniu z 2.7/3.0tdi z benzynami na czele