W takim razie jutro jade obejrzec. Niestety nie mam nikogo kto by ogarnial ASNa na VAGu, za to pojedziemy druga A4 B6 3.0 ASN zeby porownac jak chodzi
Co do wymiany rozrzadu to jestem na to przygotowany i mam kogos, takze bez problemu.
| .: AUDI KLUB POLSKA :. https://www.audiklub.org/forum/ |
|
| A4 B6 3.0Q https://www.audiklub.org/forum/viewtopic.php?f=32&t=136415 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | cinu [ 05.sty.2016 16:21:54 ] |
| Tytuł: | A4 B6 3.0Q |
Witam, co myślicie o http://otomoto.pl/oferta/audi-a4-b6-3-0 ... yfbUd.html ? Trochę boli, że taki golas. Warte swojej ceny? |
|
| Autor: | ernieball [ 05.sty.2016 16:31:12 ] |
| Tytuł: | Re: A4 B6 3.0Q |
Sprzedaje bo pewnie fazatory grają jak jeździ na mobilu 10W40, ludzie są bez pojęcia. I gazu pali 8L w trasie, widać po opisie, że już bajki pisze. |
|
| Autor: | cinu [ 05.sty.2016 16:34:11 ] |
| Tytuł: | Re: A4 B6 3.0Q |
Czyli odpuscic sobie czy podjechac i ewentualnie do ASO na przeglad przedsprzedazowy? |
|
| Autor: | ernieball [ 05.sty.2016 18:30:11 ] |
| Tytuł: | Re: A4 B6 3.0Q |
Nie odpuszczać. Podjedź z kimś kumatym kto ogarnia na VAG-u ASN-a, posłuchaj jak motor i skrzynia pracuje a reszta to standard - blacha, elektryka itd... edit: rozrząd do wymiany, więc musisz mieć kumatego mechanika kto ma blokady do ASN i się na tym zna. To nie jest typowy motor jak stare R4. |
|
| Autor: | bloku [ 05.sty.2016 19:41:42 ] |
| Tytuł: | Re: A4 B6 3.0Q |
Popieram slowa Erniego. Silnik sam w sobie bardzo fajny ale nieumiejetnie serwisowany moze szybko spustoszyc portfel. Za to w rekach mechnika co sie zna i wie jak postepowac przy wymianach i naprawach powoduje ze te silniki ciesza wlascicieli. Wytapatane Zenkiem 5 |
|
| Autor: | cinu [ 05.sty.2016 20:00:46 ] |
| Tytuł: | Re: A4 B6 3.0Q |
W takim razie jutro jade obejrzec. Niestety nie mam nikogo kto by ogarnial ASNa na VAGu, za to pojedziemy druga A4 B6 3.0 ASN zeby porownac jak chodzi Co do wymiany rozrzadu to jestem na to przygotowany i mam kogos, takze bez problemu.
|
|
| Autor: | bloku [ 05.sty.2016 20:21:35 ] |
| Tytuł: | Re: A4 B6 3.0Q |
Porownanie zbytnio nic nie da. Bez vaga bym nie kupowal. Bez obadania fazatorow i cewek to loteria.... Wytapatane Zenkiem 5 |
|
| Autor: | cinu [ 06.sty.2016 13:42:41 ] |
| Tytuł: | Re: A4 B6 3.0Q |
Bylem ogladac, niestety dramat. Kazdy element do lakierowania, caly samochod obrysowany. Pompa wspomagania lezy kompletnie, wtryski cykaja jak szalone. Nie podlaczalem wiec nie wiem jak kąty. Szukam dalej. |
|
| Autor: | zgredek27 [ 06.sty.2016 13:54:51 ] |
| Tytuł: | Re: A4 B6 3.0Q |
Zastanów się dobrze czy chcesz się pchać w 3.0 . Różnie z nimi bywa. Bezawaryjne niestety nie są. |
|
| Autor: | cinu [ 06.sty.2016 14:33:48 ] |
| Tytuł: | Re: A4 B6 3.0Q |
Szukam 3.0 albo 1.8T, najlepiej z gazem, koniecznie w quattro i koniecznie kombi  Mam czym jezdzic, nie musze kupowac pierwszego lepszego. Trafi sie "zdrowy" - wezme.
|
|
| Autor: | gitmar [ 06.sty.2016 15:48:11 ] |
| Tytuł: | Re: A4 B6 3.0Q |
 zgredek27 napisał(a): Zastanów się dobrze czy chcesz się pchać w 3.0 . Różnie z nimi bywa. Bezawaryjne niestety nie są. Eeee tam przesadzasz zgredzik  awaryjne jak wszystkie stare auta z tych lat
|
|
| Autor: | metyoo [ 06.sty.2016 21:20:23 ] |
| Tytuł: | Re: A4 B6 3.0Q |
ernieball napisał(a): Sprzedaje bo pewnie fazatory grają jak jeździ na mobilu 10W40, ludzie są bez pojęcia. I gazu pali 8L w trasie, widać po opisie, że już bajki pisze. Ja pierdziele! 8ltr LPG/100 - 1,5ltr benzyny mniej, czyli 3-litrowy silnik pali jedyne 6,5ltr benzyny w trasie Co do samego silnika - jak ze wszystkim mają zwolenników i "przeciwników", ale pękające cylindry chyba nie należą do typowych usterek silników z tamtych lat? Nie chcę demonizować, bo mój braciak ujeżdża ASNa 1,5 roku i jest bardzo zadowolony, ale z tym jest jak z 2.5 TDI (na mniejszą skalę). Mają wady fabryczne i albo pewnego dnia kogoś to dotknie, albo nie... |
|
| Autor: | zgredek27 [ 07.sty.2016 22:14:23 ] |
| Tytuł: | Re: A4 B6 3.0Q |
gitmar napisał(a): :okulary: zgredek27 napisał(a): Zastanów się dobrze czy chcesz się pchać w 3.0 . Różnie z nimi bywa. Bezawaryjne niestety nie są. Eeee tam przesadzasz zgredzik awaryjne jak wszystkie stare auta z tych lat wiesz co, zdecydowanie się nie zgodzę niestety. Tulejowanie 3.0 to dużo częstsza bajka niż w starych dobrych konstrukcjach osobiście, nigdy tego nie kupię 
|
|
| Autor: | bloku [ 07.sty.2016 22:23:50 ] |
| Tytuł: | Re: A4 B6 3.0Q |
Trzeba mieć ten piec aby móc dostrzec jego zalety jak i wady. Ja złego słowa nie powiem bo problemów nie miałem. Obecny właściciel też nie choć już stuknęło 358kkm. |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 2 |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|