.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 29.kwi.2024 17:27:36

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: kupno Q7, jako autka rodzinnego
PostNapisane: 09.cze.2017 13:21:57 
Użytkownik

Dołączył(a): 09.cze.2017 12:34:25
Posty: 10
Auto: Q7
Jako że to mój pierwszy post na forum - serdecznie sie najpierw przywitam :)

Powiększa mi się rodzina, i w związku z tym potrzebuje powiększyć auto. Niestety da się to zrobić tylko na drodze sprzedaży/kupna innego ;)
Z racji tego że będe potrzebował wsadzić 3ci fotelik (wiec dodatkowy rząd siedzeń), wybór (na drodze kompromisów małżeńskich) pada na dużego SUV'a - myśle o Q7 , ewentualnie Volvo XC90.

Obecnie jeżdżę Hondą Civic 1.8 Sport, dość dynamiczny silnik a i ja mam ciężką nogę ;)
Nie chciałbym aby nowe auto (mimo 2krotnie większej wagi) bardzo odstawało od obecnych osiągów i aby jazda nim sprawiała mi w dalszym ciągu przyjemność.
Stąd myśle o jakimś dynamicznym silniku (benzyna?). Po tym co do tej pory wyczytałem - podoba mi się jednostka benzynowa 3.6 W sumie nie wiem... dlatego tu pisze :)
Nie chcę się też wkopać w "skarbonkę" :/
Poza tym jeszcze inne moje wymagania:
Przejeżdżam rocznie do 10k, większość po Krakowie (ah te korki...) + jakieś wakacje, czasem trasa. (dizla raczej nie chce, chyba że ktoś mnie przekona....)
Nie mam nic przeciwko LPG, z doświadczenia wiem że dobrze zrobiona instalacja daje rade.
Na zakup, do dyspozycji myślę że będę miał jakieś 55k , z czego większość z tego co spodziewam się dostać za obecne autko.
Rocznik - chciałbym aby nie bylo starsze nie 2007.
I skoro juz mysle o aucie klasy premium - niech będzie ładnie wyposażone :P

Szczerze - nie mam pojęcia na co zwrócić uwagę przy kupnie używanego Q7, na razie oglądam ogłoszenia na sieci, coś tam typuje... ( i tracę na wszystko kupe czasu ;) )

Poproszę o jakieś porady, opinie...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: kupno Q7, jako autka rodzinnego
PostNapisane: 09.cze.2017 14:53:02 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15.sie.2006 21:43:49
Posty: 1443
Lokalizacja: Těšin
Auto: S8 D2 MTM Optikpaket Schwarz
Q7 ma duże gabaryty z zewnątrz ale w środku jeśli chodzi o miejsce to porażka.
3l silniki są za słabe do tego kolosa, albo 4.2 FSI (zapomnij o gazie), albo 4.2 TDI jeśli chcesz roczniki 2007 w górę.
Są wersje bez pneumatyki - mniejsze koszta jak by siadł miech albo kompresor.
Generalnie tego samochodu w ogóle nie polecam, a 55k to za mało na zakup samochodu z tego rocznika.

_________________
Sex, drugs and ROTFL & LOL... Black Cars Matters


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: kupno Q7, jako autka rodzinnego
PostNapisane: 09.cze.2017 18:38:06 
Użytkownik

Dołączył(a): 01.sty.2015 16:35:46
Posty: 22
Auto: Q7 3,0 TDI
Przy Twoich przebiegach diesel raczej mija sie z celem, a w kwestii 3.6 Ci nie doradze. Ja mam 3.0 tdi lekko dlubniete, robi 0-100 w ca 7 sek wiec uwazam ze jak na prawie 2.5 tony biedy nie ma. Z miejscem w srodku jest ok, dwa rozkladane fotele sa w sam raz na foteliki i co wazne maja iso fixy. Kanapa jest regulowana i ma regulowany kat oparcia, wiec ilosc miejsca mozna dopasowac do aktualnych potrzeb. Przy 7 miejscach w bagazniku miejsca tyle co hatchbacku, wiec na dluzsze wypady przyda sie box na dach.

No i kasa... 3.6 duzo jest z USA, wiec nalezy porzadnie sprawdzic w jakim stanie przyjechalo ale mysle ze jest szansa cos znalezc za te 55k. Do tego "pakiet startowy" ubezpieczenie tez nie malo, wiec mysle, ze tak 65k warto miec na poczatek.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: kupno Q7, jako autka rodzinnego
PostNapisane: 09.cze.2017 19:57:50 
Użytkownik

Dołączył(a): 09.cze.2017 12:34:25
Posty: 10
Auto: Q7
edeks napisał(a):
Z miejscem w srodku jest ok, dwa rozkladane fotele sa w sam raz na foteliki i co wazne maja iso fixy.

te isofixy - to rozumiem ze w drugim rzędzie (x2 ) , czy w trzecim też ? jesli tak, to rewelacja.
Mam teraz trzeciego syna w drodze, wiec 3 foteliki będą potrzebne (jeden wiekszy, drugi RWD, i trzeci "kołyska")

edeks napisał(a):
Kanapa jest regulowana i ma regulowany kat oparcia, wiec ilosc miejsca mozna dopasowac do aktualnych potrzeb. Przy 7 miejscach w bagazniku miejsca tyle co hatchbacku, wiec na dluzsze wypady przyda sie box na dach.

a czy da sie rozłożyć tylko jedno z tych 2 siedzeń z 3go rzędu ?

edeks napisał(a):
No i kasa... 3.6 duzo jest z USA, wiec nalezy porzadnie sprawdzic w jakim stanie przyjechalo ale mysle ze jest szansa cos znalezc za te 55k. Do tego "pakiet startowy" ubezpieczenie tez nie malo, wiec mysle, ze tak 65k warto miec na poczatek.


z tym się niestety licze... juz zwiększałem budzet. Na początku oglądałem XC90, takie z 2004-2006 ale co widziałem to było w słabym stanie, nawet wizualnym. Tapicerka, łuszczacy sie lakier, plastiki chyba nigdy nie myte. Dlatego chce ciemne wnętrze, no i jednak chociaz ciutke nowsze, + troche wiekszy budzet.

dice111 napisał(a):
Generalnie tego samochodu w ogóle nie polecam ...

Dlaczego ? Co z 7miejscowych SUVów bedzie lepsze ?

Znalazłem takie ogloszenie, zainteresowało mnie:
https://www.otomoto.pl/oferta/audi-q7-q ... yLY61.html
możecie ocenić ?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: kupno Q7, jako autka rodzinnego
PostNapisane: 09.cze.2017 20:28:50 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15.sie.2006 21:43:49
Posty: 1443
Lokalizacja: Těšin
Auto: S8 D2 MTM Optikpaket Schwarz
Szczerze ? Masz firmę ? Kup nowego Kodiaqa na zwykły lub leasing konsumencki, a to co masz odłóż albo wrzuć jako wkład własny by zmniejszyć raty.
Q7 z USA to większości ulepy, przeznaczone na tamtejszy złom - tu przypłyną i poskładają. Carfax prawdę Ci powie, jeśli nie mają przebitych numerów.

_________________
Sex, drugs and ROTFL & LOL... Black Cars Matters


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: kupno Q7, jako autka rodzinnego
PostNapisane: 09.cze.2017 20:40:41 
Użytkownik

Dołączył(a): 01.sty.2015 16:35:46
Posty: 22
Auto: Q7 3,0 TDI
Isofixy sa dwa w tylnej kanapie i w rozkladanych fotelach. Wiec na pewno cztery sa. Jak jest z przednim fotelem pasazera nie jestem pewien. Mozesz spokojnie rozlozyc tylko jedno siedzenie w 3m rzedzie, wygodniej prawe bo kanape masz dzielona 2:1 i lepiej sie wsiada od prawej strony przesuwajac 1/3 kanapy do przodu. Ja mam dwojke, ktora odkad saz pojechala w 3m rzedzie jezdzi juz tak na stale.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: kupno Q7, jako autka rodzinnego
PostNapisane: 09.cze.2017 21:07:09 
Użytkownik

Dołączył(a): 09.cze.2017 12:34:25
Posty: 10
Auto: Q7
dice111 napisał(a):
Szczerze ? Masz firmę ? Kup nowego Kodiaqa na zwykły lub leasing konsumencki, a to co masz odłóż albo wrzuć jako wkład własny by zmniejszyć raty.


Szczerze? myślałem o tym, salon Skody był pierwszym miejscem które odwiedziłem jak zapadła decyzja o zmianie samochodu. Ale
- mierźi mnie myśl o masakrycznej utracie wartości auta po przekroczeniu bramy salonu
- przy wyborze opcji, nie mogłem się powstrzymać (wybierając same potrzebne rzeczy !! ;) ) aż wartość auta osiągnęła prawie 200k ...
- przeraża mnie ilość elektroniki (w końcu to auto z 2017 roku...) , a niestety wiem jak wygląda produkcja i opracowywanie takich rzeczy. Biorąc pod uwage że to pierwszy rok tego modelu - spodziewam sie ze wszystko to bedzie sie masakrycznie psuło.
- tak, mam firme, ale nie jest mi obecnie korzystnie brać leasing. Zrobilem tak z poprzednim autem ktore teraz sprzedaje (Honda Civic, 2009r. 45k przebiegu. serce sie kraje.. ale potrzebuje cos wiekszego)

dice111 napisał(a):
Q7 z USA to większości ulepy, przeznaczone na tamtejszy złom - tu przypłyną i poskładają. Carfax prawdę Ci powie, jeśli nie mają przebitych numerów.


No wlasnie tego sie boje... to powyzej co podawalem - sprawdzalem po VINie, niby OK...
Znalazlem taką usługe na sieci, że jakiś "ekspert" ma jechać obejrzeć auto z ogłoszenia i je na miejscu zbadać i zdać raport. to o czym mowie to autobaza. pl .
Ktoś korzystał ? może polecić/odradzić ?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: kupno Q7, jako autka rodzinnego
PostNapisane: 10.cze.2017 10:12:38 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15.sie.2006 21:43:49
Posty: 1443
Lokalizacja: Těšin
Auto: S8 D2 MTM Optikpaket Schwarz
voyo napisał(a):
dice111 napisał(a):
Szczerze ? Masz firmę ? Kup nowego Kodiaqa na zwykły lub leasing konsumencki, a to co masz odłóż albo wrzuć jako wkład własny by zmniejszyć raty.


Szczerze? myślałem o tym, salon Skody był pierwszym miejscem które odwiedziłem jak zapadła decyzja o zmianie samochodu. Ale
- mierźi mnie myśl o masakrycznej utracie wartości auta po przekroczeniu bramy salonu

Popatrz jakie ceny ma Superb, te same samochody nie tracą masakrycznie na wartości, trzymając wręcz nienormalne ceny jak na samochody używane.

voyo napisał(a):
- przeraża mnie ilość elektroniki (w końcu to auto z 2017 roku...) , a niestety wiem jak wygląda produkcja i opracowywanie takich rzeczy. Biorąc pod uwage że to pierwszy rok tego modelu - spodziewam sie ze wszystko to bedzie sie masakrycznie psuło.

A coś się psuje w Superbie ? Silniki znane, skrzynie to samo, cala elektronika VW, z resztą po 4, czy 2 latach oddasz, a do tego czasu wątpię by cokolwiek się zepsuło.
voyo napisał(a):
- tak, mam firme, ale nie jest mi obecnie korzystnie brać leasing. Zrobilem tak z poprzednim autem ktore teraz sprzedaje (Honda Civic, 2009r. 45k przebiegu. serce sie kraje.. ale potrzebuje cos wiekszego)

To weź samochód i oddaj - w VW masz kilka opcji leasingu, policz sobie co Cię cenowo wyjdzie najkorzystniej i ile będziesz ładował do starego trupa Q7.

voyo napisał(a):
dice111 napisał(a):
Q7 z USA to większości ulepy, przeznaczone na tamtejszy złom - tu przypłyną i poskładają. Carfax prawdę Ci powie, jeśli nie mają przebitych numerów.


No wlasnie tego sie boje... to powyzej co podawalem - sprawdzalem po VINie, niby OK...
Znalazlem taką usługe na sieci, że jakiś "ekspert" ma jechać obejrzeć auto z ogłoszenia i je na miejscu zbadać i zdać raport. to o czym mowie to autobaza. pl .
Ktoś korzystał ? może polecić/odradzić ?

Po samochód najlepiej jechać z kimś to taki ma, najlepiej kilka lat i zna go od podszewki.

_________________
Sex, drugs and ROTFL & LOL... Black Cars Matters


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: kupno Q7, jako autka rodzinnego
PostNapisane: 10.cze.2017 18:55:50 
Użytkownik

Dołączył(a): 15.mar.2008 22:05:44
Posty: 2631
Lokalizacja: EPWA
Ja bym w Q7 nie wchodził za te pieniądze, a już na pewno nie z USA...

_________________
Problem jaki AELa spotyka, to łapy mechanika.
Jest A6C6 3.0 CDYC gnojówka, manual + quattro.
Jest Audi 100 1990, 2.2 KU, manual + klimatronic, elektryka.
Hobbystycznie Tecnam 2006T, Cessna 150/152, Wilga, Piper.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: kupno Q7, jako autka rodzinnego
PostNapisane: 10.cze.2017 21:30:55 
Użytkownik

Dołączył(a): 01.sty.2015 16:35:46
Posty: 22
Auto: Q7 3,0 TDI
BTW z tym Superbem. Mialem nowego z salonu 1.8 tsi z dsg7 w kombi. Silniki znane, owszem - przez 15kkm dolalem 1.5 litra oleju i to ponoc bylo malo, plyn chlodzacy uciekal nie wiadomo gdzie i czemu, a ze stukami w skrzyni aso nie chcialo/nie umialo sobie poradzic. Ponoc i tak dobrze, bo nie sciagal... sprzedalem po roku. I do q7 nawet nie porownuje, bo to zupelnie rozne auta i inna klasa. Jednak IMO q7 nawet jako 10 letni "stary trup" daje duzo wiecej frajdy i komfortu jazdy niz przytoczony superb. Ale oczywiscie zgadzam sie ze w tych pieniadzach to troche loteria, szczegolnie w przypadku aut ze Stanow.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: kupno Q7, jako autka rodzinnego
PostNapisane: 11.cze.2017 11:26:16 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15.sie.2006 21:43:49
Posty: 1443
Lokalizacja: Těšin
Auto: S8 D2 MTM Optikpaket Schwarz
Z Superbem chodziło mi tylko o porównanie awaryjności. Porównujemy tutaj Kodiaqa z Q7, bo voyo pytał o awaryjność nowych samochodów.

_________________
Sex, drugs and ROTFL & LOL... Black Cars Matters


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: kupno Q7, jako autka rodzinnego
PostNapisane: 11.cze.2017 21:09:45 
Użytkownik

Dołączył(a): 15.mar.2008 22:05:44
Posty: 2631
Lokalizacja: EPWA
Przypadkowo widziałem dzisiaj na ulicy Kodaka. Duże to! Nieźle wygląda, cichy (to był benzyniak)ale to tyle co zobaczyłem z chodnika.

_________________
Problem jaki AELa spotyka, to łapy mechanika.
Jest A6C6 3.0 CDYC gnojówka, manual + quattro.
Jest Audi 100 1990, 2.2 KU, manual + klimatronic, elektryka.
Hobbystycznie Tecnam 2006T, Cessna 150/152, Wilga, Piper.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: kupno Q7, jako autka rodzinnego
PostNapisane: 13.sie.2017 16:19:55 
Użytkownik

Dołączył(a): 09.cze.2017 12:34:25
Posty: 10
Auto: Q7
Hej,
Wszystkich zainteresowanych tym wątkiem powiadamiam - znalazłem w końcu egzemplarz w zadowalającym mnie stanie, i stałem się posiadaczem Audi Q7 :)

Rozgryzam obecnie kilka gnębiących mnie kwestii, mam w planach jakieś modyfikacje i dodatki (ale to zadam pytania w innych wątkach, może ktoś udzieli składnych wskazówek i podpowiedzi).


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: kupno Q7, jako autka rodzinnego
PostNapisane: 14.sie.2017 14:06:22 
Moderator

Dołączył(a): 03.lip.2006 10:06:41
Posty: 8288
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki/Hordzież
Auto: Audi A8 D2 4.2 quattro
Gratulujemy zakupu, zapodaj fotosy :)

_________________
Audi A8 D2 4.2 quattro tiptronic '94 [ABZ/CML] [05.2007-teraz] V8
BMW E38 750iL '01 [M73B54TU/5HP30] [10.2017-teraz] V12
Mercedes C200 4matic 9G-tronic '18 [12.2019-teraz] I4T
Honda NC750S DCT '2019 [09.2019-teraz] R2
Email: lukaszgryglicki@o2.pl, tel: 693582014
Морготх
Leśny Dziadek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: kupno Q7, jako autka rodzinnego
PostNapisane: 28.mar.2021 04:22:27 
Użytkownik

Dołączył(a): 09.cze.2017 12:34:25
Posty: 10
Auto: Q7
Odgrzeje kotlet, pare słów po używaniu auta przez kilka lat ;)

Po pierwsze - zdjęć nie wklejam bo to bez sensu. Auto jak auto, jak wygląda Q7 każdy wie. Biorąc tylko pod uwage dzieci na pokładzie - wiecznie brudne... (eh ;) )

Z okazji dzieci, żeby im się łatwiej wsiadało - dookoptowałem takie chromowane belki ozdobno/ochronne po bokach. Służą dla dzieciaków jako stopień do wchodzenia, a dla mnie na parkingu - zabezpieczają przed uderzeniem drzwiami innego auta w moje.
Przestrzeń w środku - rewelacja. Jestem zadowolony, zwłaszcza z dużego bagażnika. Pozatym żona może (dość wygodnie) usiąść w drugim rzedzie w środku, pomiędzy dwójke młodszych mających chorobe lokomocyjną (czytaj: żygających) dzieci :-P
W międzyczasie pojawił się duży pies, spokojnie mieści się w bagażniku, nawet przy rozłożonym jednym siedzeniu (oraz plus zakupy).
Z minusów - nie mieści się juz do garażu , parkuje pod chmurką... Duże, ciężko znaleść miejsce parkingowe w centrum miasta.
No i mega słaba widoczność podczas cofania, ja sobie jakoś tym radzę, ale może wkońcu żona zacznie jeżdzić - wieć kupiłem lusterko z kamerą, własnie zamontowałem, jeszcze nie wiem jak sie będzie sprawdzać. Myślałem o doposażeniu w orginalne rozwiązania (kamerki, parktronic) ale raz że to mega drogie, dwa - że w sumie nie doszedłem czego mi do końca brakuje z moim MMI żeby być w 100% zadowolonym i żeby to działało.
A lusterko z androidem i kamerką - mam nadzieje że się sprawdzi, koszt to ułamek upgrejdu.
Spalanie - to minus, zwłaszcza jazda po mieście. W trasie - super, nie boli tak bardzo. Przeszło mi przez myśl zagazowanie, ale chyba to nie opłacalne przy moich rocznych przebiegach (zwłaszcza ostani rok...)

Eksploatacja - nie się nie psuło do tej pory (~190k km , z czego ja przejechałem sam 40k ). Właśnie wymieniłem hamulce z przodu (całość, klocki+tarcze = 1.2k PLN), pozatym normalnie - filtry, olej, paliwo.
Ah, przestała działać klima, będe to diagnozował. Musiałem wymienić też przednią szybę - w czasie mrozów i skrobania, uderzyłem wycieraczką z krórej spadła guma (~620 PLN).

Ale ogolnie, jako duże auto rodzinne - sprawdza się. Chyba z żadnego VANa nie byłbym tak zadowolony (silnik, i tryb "S" ;) , do tego wielki bagażnik).


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: kupno Q7, jako autka rodzinnego
PostNapisane: 28.mar.2021 15:55:43 
Użytkownik

Dołączył(a): 15.mar.2008 22:05:44
Posty: 2631
Lokalizacja: EPWA
Albo coś przeoczyłem, albo... Jaki silnik? 3.6FSI?

_________________
Problem jaki AELa spotyka, to łapy mechanika.
Jest A6C6 3.0 CDYC gnojówka, manual + quattro.
Jest Audi 100 1990, 2.2 KU, manual + klimatronic, elektryka.
Hobbystycznie Tecnam 2006T, Cessna 150/152, Wilga, Piper.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: kupno Q7, jako autka rodzinnego
PostNapisane: 28.mar.2021 22:24:58 
Użytkownik

Dołączył(a): 09.cze.2017 12:34:25
Posty: 10
Auto: Q7
Tak, 3.6 FSI
Może nie ma szału, ale też nie jest źle, jak na auto rodzinne.

Wysłane z mojego SM-G770F przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: kupno Q7, jako autka rodzinnego
PostNapisane: 29.mar.2021 11:29:21 
Użytkownik

Dołączył(a): 15.mar.2008 22:05:44
Posty: 2631
Lokalizacja: EPWA
Wystarczy, dobre silniki. Pozdro.

_________________
Problem jaki AELa spotyka, to łapy mechanika.
Jest A6C6 3.0 CDYC gnojówka, manual + quattro.
Jest Audi 100 1990, 2.2 KU, manual + klimatronic, elektryka.
Hobbystycznie Tecnam 2006T, Cessna 150/152, Wilga, Piper.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: