...ech... nie wiadomo aż od czego zacząc...
W ciemno nie oglądając tego auta nie zgadzam ze sprzedającym że samochód jest "super uczymany"

Może i w aucie niepalone, pomijając spawarke.
Pewien gosc od jakiegos czasu meczy mnie zebym mu sprzedał swojego ael`a, daje 28 tysi i jest skłonny poczekac do jesieni. Pomijając, że zawsze zdażają sie jakieś

to uważasz, że ktoś pakował by tyle kasy w auto z 96 roku co ma nalatane 239 tysi, zamiast dołożyc 5 kafli i miec "super uczymany" model 2000 rok z przebigiem 168tysi
Awaryjnosc

Temat rzeka, troche dobrej woli przy szukaniu. Jak sie zacznie pi**c to przeklniesz dzień w którym sie cieszyles, że masz [musze jeszcze raz

] "super uczymany" wóz.
Dziwie sie, że są jeszcze ludzie, ktorzy sie napalają na takie okazje, a potem sie slyszy `nigdy wiecej audi, bo mialem i wydusil ze mnie ostatni grosz`
