.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://www.audiklub.org/forum/

Stare nowe coupe quattro mojego syna.
https://www.audiklub.org/forum/viewtopic.php?f=33&t=150844
Strona 5 z 10

Autor:  void [ 18.wrz.2021 23:56:04 ]
Tytuł:  Re: Stare nowe coupe quattro mojego syna.

Wymieniłem wszystkie gumy z tyłu, łącznie z wózkiem i jest różnica, potem wpadły wewnętrzne dolnych i górnych wahaczy. Samochód nie do poznania.

Autor:  hubos21 [ 19.wrz.2021 11:10:07 ]
Tytuł:  Re: Stare nowe coupe quattro mojego syna.

W dziennym świetle kolor nawet spoko

Autor:  gitmar [ 19.wrz.2021 11:20:12 ]
Tytuł:  Re: Stare nowe coupe quattro mojego syna.

void napisał(a):
Wymieniłem wszystkie gumy z tyłu, łącznie z wózkiem i jest różnica, potem wpadły wewnętrzne dolnych i górnych wahaczy. Samochód nie do poznania.

Wątków nie pomyliłeś :sylwester: :): :?:

Autor:  mały v8 [ 19.wrz.2021 12:13:00 ]
Tytuł:  Re: Stare nowe coupe quattro mojego syna.

Dred napisał(a):
tak z czystej ciekawości czemu 2,6 v6? Bo była tania cupeta z klimą z tym silnikiem, czy szukaliście fałki?


Najlepiej jak by to było S2,ale w dzisiejszych czasach w temacie coupe quattro to raczej nie ma co wybrzydzać. 2,6 quattro było tylko 605 sztuk do tego CE to jeszcze mniej spotykana wersja.Poza tym cały czas szukamy 300 ZX-a , a to się zwyczajnie trafiło. Jak młodemu się będzie dobrze tym jeździło to poturla się kilka wiosen, auto proste w obsłudze , ma niezbędne minimum do normalnego poruszania się.(klima,150KM ,LPG,4x4)

void napisał(a):
Wymieniłem wszystkie gumy z tyłu, łącznie z wózkiem i jest różnica, potem wpadły wewnętrzne dolnych i górnych wahaczy. Samochód nie do poznania.


No właśnie tak słyszałem ze samochód całkiem inaczej się prowadzi, więc wózek mam już wypiaskowany, nowe tuleje jak na zdjęciu wyżej mam wszystkie więc grzech by było tego nie zrobić, do tego wszystkie poduszki dyfra wahaczy itd.

hubos21 napisał(a):
W dziennym świetle kolor nawet spoko


Pisałem wcześniej , dzienne światło, ostatnie nabłyszczenie, dobre koło i wtedy trzeba by to oceniać

Ogólnie tydzień poślizgu mam przez libacje alkoholowe :oops: , więc muszę zaległe roboty porobić, do tego w moim cabrio puścił króciec wodny z tyłu silnika , leje pod siebie,łapy tam nie ma jak wsadzić wrrr, matki samochodzik miejski czeka na lakierowanie, przy chałupie roboty kurrr... Nie mniej jednak zawieszenie wypiaskowane czeka na wspawanie łat i malowanie.

Dalsze postępy będą relacjonowane na bieżąco :)

Autor:  Blt [ 19.wrz.2021 12:19:22 ]
Tytuł:  Re: Stare nowe coupe quattro mojego syna.

Kolejny wóz uratowany od złomu. Uwielbiam takie relacje. Świetna robota, chce się czytać i oglądać. Umiejętności i dbałości mogą się uczyć od was bo tu już udokumentowana praca zespołowa.
Niesamowita zmiana :D

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Autor:  mały v8 [ 20.wrz.2021 15:13:48 ]
Tytuł:  Re: Stare nowe coupe quattro mojego syna.

E no bez przesady,nie kadźcie mi tak , to nie jest kompleksowa renowacja, tylko zwykły remont. Naprawiam wszystko co jest popsute, a nie rozbieram na cząstki i wstawiam wszystko nowe jak leci.

Do tematu
20 09
Dzisiaj ogarnąłem tylne zawieszenia.Wspawałem wzmocnienia z blachy 4mm

Obrazek

Jak ktoś chce wspawać tylko te trójkąty, trzeba pamiętać bu zostawić szczeliny żeby miała gdzie ściekać woda.

Obrazek

Zapodkładowałem całość epoksydowym

Obrazek

I tak na to popatrzyłem że niepotrzebnie zostawiłem te szczeliny, bo pomyślałem że wszystko zapiedzielę na grubo klejem do karoserii samochodowych żeby się tam piach nie odkładał, bo jak wiadomo gdzie zbiera się piasek to w nim zawsze jest wilgoć.

Obrazek

Obrazek

Jutro jak masa wyschnie pomaluje na czarny połysk farba antykorozyjną.

Autor:  Dżejkob [ 21.wrz.2021 08:43:28 ]
Tytuł:  Re: Stare nowe coupe quattro mojego syna.

Nie lepiej było polakierować sanki proszkowo?

Autor:  mały v8 [ 21.wrz.2021 17:16:11 ]
Tytuł:  Re: Stare nowe coupe quattro mojego syna.

Farba antykorozyjna ma to do siebie że jest antykorozyjna :D ,wchodzi w rekcję z rdzą , zatrzymuje ją , a jednocześnie się jej trzyma .Zawsze ma lekko miękką konsystencję, tak że jakieś uszkodzenia mechaniczne, obicia kamieni dobrze znosi taka powłoka, a te naprószenie proszkiem sprawdza się na idealnych równych elementach.Na tej ławie wyszło by to słabo a do tego kosztowało słono.
Do tematu
21 09
Ława pomalowana

Obrazek

Jutro jadę kupić prasę hydrauliczną, bo wstyd się przyznać ale przez te wszystkie lata wszystko wciskałem siłownikiem w ramie do prostowania karoserii , ew imadłem...powiedziałem dosyć :)

Przyszedł też komplet listew ościeży. Tanio nie było, ale wszystko ładne w jednym kolorze pomyje się , będzie wyglądało super

Obrazek

Jutro jak kupię prasę to może powciskam coś w zawieszeniu.

24 09
Tak jak powiedziałem kupiłem prasę 20T
Wcisnąłem tuleje w ławę i poduchę dyfra

Obrazek

Obrazek

Napawałem drążek stabilizatora, bo wydarł się standardowo od gumy, ktoś nawinął izolacji bo zapewne stukał

Obrazek

Jutro muszę dorobić lekkie oprzyrządowanie do wciśnięcia tulei w wahacze, i w zamyśle jest postawienie na koła i założenie wydechu.

Autor:  Murzyn88 [ 24.wrz.2021 22:49:23 ]
Tytuł:  Re: Stare nowe coupe quattro mojego syna.

Kawał dobrej roboty, dobrze ze trafiło w odpowiednie ręce :bigok:

Autor:  mały v8 [ 25.wrz.2021 14:30:25 ]
Tytuł:  Re: Stare nowe coupe quattro mojego syna.

Do takiego stanu jak Twój to nie uda się go doprowadzić, ale w zamyśle ma to być pojazd użytkowy do codziennej jazdy, więc nie będzie szkoda się nim telepać :D
25 09
Podłoga zabezpieczona przed założeniem ławy.

Obrazek

I ława zawieszenia przykręcona i przyłapana do dyferencjału. Dodatkowo wtrysnąłem Fluidol w profil zamknięty sanek żeby spowolnić korozję.

Obrazek

Nie postawiliśmy na koła bo jakoś tak zabrakło weny :D , w Poniedziałek dalsze zmagania.

27 09
Zawieszenie poskładane, wciśnięte nowe tuleje w wahacze itd.Zostało dociągnąć wahacze jak stanie na koła

Obrazek

Obrazek

Wydech zamontowany i spasowany. bez palnika się nie obyło.

Obrazek

I pomalowany na srebrno lakierem żaroodpornym. Jak się jedzie za tym modelem to po wydechu od razu widać że jest prawilne quattro bo tłumik jest w poprzek.

Obrazek

Jutro stawiamy na koła, i przechodzimy do przodu. Przednie zawieszenie do przeglądu, miska do zdjęcia i uszczelnienia, nowy olej itd.


28 09
Tył poskładany, wszystkie osłony termiczne wydechy pomocowane, zawieszenie skręcona na gotowo, została geometria. przeszliśmy do przodu, tu zawieszenie wygląda OK.
Spuściłem olej , zdjąłem misę i ukazał się taki widok

Obrazek

Obrazek

Dwie śruby odkręciły się z górnej misy i leżały sobie na dole. Pewnie by ich nie zassało, ale ciary przeszły jak to zobaczyłem :D

Jutro w planie zalanie płynami , poskładanie dokładne przodu, i przejeżdżamy do innej nory na składanie wnętrza.

Autor:  hans [ 02.paź.2021 20:37:22 ]
Tytuł:  Re: Stare nowe coupe quattro mojego syna.

no ładne cacko

Autor:  mały v8 [ 07.paź.2021 13:55:58 ]
Tytuł:  Re: Stare nowe coupe quattro mojego syna.

Hahaha , ta ...w 94 roku to może i było cacko, teraz to człowiek robi co morze :D

07.10

Dzisiaj założyłem miskę na nowej uszczelce

Obrazek

Zalałem olejem jakimś tam pól syntetykiem, to silnik pancerny lepiej nie trzeba

Obrazek

Układ płukany pięć razy z zielonego płynu, zalałem prawilnie G12. I jak zwykle trzeba było dorobić odpowietrznik na moim patencie z wentyla dętki rowerowej :D

Obrazek

Jutro jakieś niewielkie pasowanie zderzaka, bo przód zdjąłem, i idzie do innej nory na powolne składanie środka.

12 10
Robota idzie jak krew z nosa. Założyłem listwy ościeża

Obrazek

Obrazek

Wyprowadziłem wiązki założyłem aktywny tył..przy okazji spaliłem Gammę :oops: , wkur.wie.nie sięgnęło zenitu. :/

Obrazek

Obrazek

Jutro w założeniu złożenie środka na gotowo.

13 10

Coś tam dokręcam, ale postępy mizerne.

Obrazek

Obrazek

Autor:  mały v8 [ 22.paź.2021 17:20:34 ]
Tytuł:  Re: Stare nowe coupe quattro mojego syna.

Podbijam temat
22 10
Tydzień poślizgu , a to złe samopoczucie, potem złapałem lenia,trochę innej roboty, nie mniej jednak następny tydzień to już będą jazdy próbne i dłubanie w drobiazgach typu: "jakaś tam żaróweczka , czy śrubeczka".
Dzisiaj oblistwowaliśmy dywan na gotowo,

Obrazek

Obrazek

i troche plątaliśmy się po mieście i kupiliśmy przy okazji eskową kierownicę starego typu, ze sprawną taśmą, i poduszką, wszystko za dwie stówy :)

Obrazek

Była tak chamsko obszyta uniwersalnym pokrowcem z bazaru, myślałem ze po zdjęciu jego będzie jakaś skóra, niestety okazało się że jest zerwana a tylko przy ramionach ktoś zostawił po kawałku.

Obrazek

Teraz nie wiem czy majster od obszywania mnie nie wygoni, bo w sumie nie ma formy i może być problem :/. Ostatecznie kupimy jeszcze jednego dziada "do spiżarni" i obszyjemy dwie ...będzie okazja kupić pod nią jakieś auto :D

Jutro w założeniu poskładać środek na tip-top, zamontować zbiornik lpg i podłączyć.

Autor:  newman [ 22.paź.2021 17:51:04 ]
Tytuł:  Re: Stare nowe coupe quattro mojego syna.

mały v8 napisał(a):
Podbijam temat
22 10
Tydzień poślizgu , a to złe samopoczucie, potem złapałem lenia,trochę innej roboty, nie mniej jednak następny tydzień to już będą jazdy próbne i dłubanie w drobiazgach typu: "jakaś tam żaróweczka , czy śrubeczka".
Dzisiaj oblistwowaliśmy dywan na gotowo,

Obrazek

Obrazek

i troche plątaliśmy się po mieście i kupiliśmy przy okazji eskową kierownicę starego typu, ze sprawną taśmą, i poduszką, wszystko za dwie stówy :)

Obrazek

Była tak chamsko obszyta uniwersalnym pokrowcem z bazaru, myślałem ze po zdjęciu jego będzie jakaś skóra, niestety okazało się że jest zerwana a tylko przy ramionach ktoś zostawił po kawałku.

Obrazek

Teraz nie wiem czy majster od obszywania mnie nie wygoni, bo w sumie nie ma formy i może być problem :/. Ostatecznie kupimy jeszcze jednego dziada "do spiżarni" i obszyjemy dwie ...będzie okazja kupić pod nią jakieś auto :D

Jutro w założeniu poskładać środek na tip-top, zamontować zbiornik lpg i podłączyć.


W Wałbzichu jest fajny macher od kierownic. Takie eSy już z 3 u niego robiłem, więc w razie potrzeby, możemy ogarnąć temat.

Co do radia, jeśli pasowała by Wam i Coupecie Beta, to mogę podesłać.

Autor:  mały v8 [ 22.paź.2021 18:04:07 ]
Tytuł:  Re: Stare nowe coupe quattro mojego syna.

A nie dzięki .mam dwie Bety , one nie mają aktywnego tyłu, a tu jest już wszystko obstalowane fabrycznie pod Gamme , moja wina...zamiast dodatkowej masy tej na obudowę, podłączyłem prąd ze stacyjki, wszystko ładnie grało do przekręcenia zapłonu :/ , w następnym tygodniu się wszystko wyjaśni co tam majster zrobi...kazał się nie martwić. Do tego Gamma ma RDS, młody ma sobie kupić taki transmiter, który wysyła nazwy odtwarzanych utworów i wyświetla na wyświetlaczu w radiu. Co do kierownicy , to jak tu będą nosami kręcić to się odezwę na PW. :)

Autor:  newman [ 22.paź.2021 18:07:50 ]
Tytuł:  Re: Stare nowe coupe quattro mojego syna.

Spoko; śmiało jakby co

W wałbrzyskiej strefie jest fabryka która robi stery dla AMG, Porsche itp,; kilka osób para się zawodowo obszywaniem.

Autor:  myszon90 [ 22.paź.2021 19:00:34 ]
Tytuł:  Re: Stare nowe coupe quattro mojego syna.

Jarosław, ale te wykładziny to byś wyprał przed włożeniem... ;) ;)

Ja tam bym się nie pakował w te fabryczne radia... poszukałbym jakiegoś starego Pionka HI-END z tamtych lat, takiego z delfinami itp..
Założył porządne głośniki w fabryczne miejsca i miał muzę...
W swojej 80-tce też założyłem Gamme, ani to gra, a te wszystkie transmitery psu w dupę wsadzić można...

Autor:  mały v8 [ 22.paź.2021 19:22:07 ]
Tytuł:  Re: Stare nowe coupe quattro mojego syna.

One są czyste, ja tylko w buciorach tam łaże i tak wygląda na fotkach.

Co do audio ...no weeeeź ...u mnie takich różnych wzmacniaczy odtwarzaczy alpin pionierów zmieniarek itd. to lezy pół szafy.Jak kupowałem jakieś auta w 90-tych latach to zawsze wypruwałem to i wkładałem fabrykę... zresztą ten samochód miał tam jakieś niezłe radio okablowanie mocne głośniki przód itd. Jakoś młody podziela moje zdanie, że ważniejszy jest walor estetyczny jak się patrzy na deskę , niż jakieś tam tony audiofilskie. To ma być auto w oryginale,i sprzęt fabryczny gra czysto nie gubi fali, po co to psuć?... Z "tuningu" jedynie dopuszczamy konkretne koło , bo fabrycznie nic tam nigdy fajnego nie założyli... no może Bolero, ale z cenami to już przeginają.

Autor:  myszon90 [ 22.paź.2021 19:28:21 ]
Tytuł:  Re: Stare nowe coupe quattro mojego syna.

Nie zgodzę się... możesz zmienić koło, możesz zmienić też radio... Ta Gamma jedyne co ma, to walor estetyczny..dopóki nie włożysz kasety do środka... :):
Ja nie piszę o subwooferach czy innym diabelstwie, tylko o gustownym radiu z epoki, ale nie fabrycznym... ;)
Młodemu przestanie się podobać, jak wyjedzie gdzieś dalej poza Siedlce..gwarantuje... ;)

Autor:  mały v8 [ 22.paź.2021 19:39:27 ]
Tytuł:  Re: Stare nowe coupe quattro mojego syna.

Dopiero mi kazałeś zmieniać dobre hamulce, teraz dobre radio....jak tu coś zmienimy to cały samochód :056:
To jest klasyczek ,zabawka, ma być w oryginale , w pełni sprawny i tyle.

Strona 5 z 10 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/