.: AUDI KLUB POLSKA :.

A Ty sie uspokuj, bo jak do tej pory to nie robisz nic poza spamowaniem na forum. Pozatym nie wydaje mi sie żeby ktokolwiek miał POTWIERDZONE informacje do czego te nadlewy mogą służyć, więc sianie domysłów tez mija sie z celem.

PS. każda Twoja następna wypowiedz popędzająca innych do odpowiedzi na pytanie "do czego to jest" zostanie skasowana.

Kolego - ile Ty masz lat? Opanuj się bo zostaniesz "poproszony" o opuszczenie naszego grona!

P.S. Weź coś mocnego na uspokojenie!!

A moje A4 ma jeden "cycek" niespiłowany. Może u mnie to oznacza 1mln km, bo mając 195tys. km przebiegu nikt tego nie spiłował, hehe

Hmmm, a może przewidzieli silnik na 100tys. km, ale poprzedni właściciel tak dbał, że założenia fabryki zostały poprawione już dwukrotnie

Łahahahaha, co to w ogóle za wątek

Słyszałem też o tym piłowaniu od znajomego taksówkarza który też ma Audi. U mnie w B4 ABK też jakoś nie do końca są spiłowane. Ma 189 tys km. wg licznika i książki serwisowej.A jeśli chodzi o przebieg to wyżej wspomniany znajomy ma przejechane na motorze 1.8 w Audi 100 "cygarze" ponad 800 tys km i wymieniał tylko pierścienie i robił głowicę, bo mechanik co mu robił powiedziałe że tłoki są super i cylindry od przebiegu nie mają nawet wyrobionego rantu. Pozdrawiam.

A wg mnie jest to pozostałosć po wtryskarce która odlewa formę głowicy.
Miałem stycznośc z odlewnictwem kilka lat temu i z tego co pamiętam w zależnosci od metody odlewania może pozostac "cycek" poprzez który wtryskiwało sie materiał do formy.

BTW


pawela122 weź trochę wyluzuj bo zachowujesz się jak pierdol....y
I wierz mi nie wnioskuje tego po tej odzywce w stronę Simpsona, tylko z tego co piszesz na tym forum.
Sorry Winetu ale jak narazie nic mądrego nie wniosłeś na tym forum poza haosem który tworzysz zadając bezsensowne pytania i umieszczając je na kilku wątkach.
Opanuj sie trochę bo w oczy kole taka głupota.End
Pozdrawiam

Panowie co do wytrzymałósci silników to moj ma przejechane co najminiej 400.000 km , 2,3 NG R5, robię ok. 30-35.000 rocznie tylko na benzynie, (ok. 250.000 -wymiana szklanek, licznik od 3 lat nie liczy stanął na jakieś 300.000)posiadam to auto od 1997r czyli 9 lat (szmat czasu ) ogólnie stan techniczny co najmniej dobry, wizualnie trochę gorzej, jeżdzi i długo jeszcze będzie jeżdźić, staram się dbać o stan techniczny,zawiódł mnie tylko 3 razy (tz. stanął w drodze : 2 razy pompa paliwa, wiadomo jakie paliwo mamy!!!, raz alternator).
A te spiłowane cycuszki to chyba bójda.

w tej "mądrej" książce ten "mądry" Korp pisze same(lub w większości) bzdury, np. w przypadku pękniętej osłony przegubu napędowego ten dekiel zaleca WYMIANĘ przegubu w całości!!!


a tu już śmieszny jesteś albo się nie znasz...(znaczy wierzysz w "mądrą " książkę) 300tkm to one mają wjeżdżając do Polski i tu jeszcze walą po tyle samo!!!

Co do cycków to nie wiem jak to jest , u mnie od lewej:1 troszkę( z milimetr ) spiłowany2,3,4, spiłowane do końca,5 jak 1, 6 nie ruszany i nie wierzę że ma to COKOLWIEK wspólnego z przebiegiem!! I one absolutnie nie są spiłowane tylko SFREZOWANE(jak wiadomo frezarek ręcznych ni ma więc.....do bajek z tą teorią!!Pozdrowienia z Podlasia!!

Witam, może niewiele to wniesie do tematu. Ja słyszałem, że te cycki to kod zakładu który odlewał głowicę. Dzięki niemu w serwisach od razu wiedzą do kogo uderzyć w razie jakichś problemów gwarancyjnych. Myślę, że ma to sens, bo kumpel ma audiczkę, która wyjechała z innej fabryki niż moja (w tej chwili nie pamiętam czyja z której , trzeba by VIN sprawdzić, a kumpel wyjechał) i miał inny rozkład cycków niż na moim silniku, a silniki te same ..

mysle ze to jest najbardziej sensowne

Ty ........ SPAMERZE po co ty jestes na tym forum?????
Przestań robić TAK !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
i TAK ??????????????????????????????????????????????????????????
oraz TAK 10000000000000000000000000000000000000000000%
Tu nie ma tempaków i jak użyjesz jednego znaku to też dotrze do nas

wyluzuj - szkoda nerwow
BiLu
Spoko sorki