Szkoda, ze nie napisałeś o tym wcześniej...
Myślałem o tym, ale zostalem przy opcji jeden zwój mniej i seryjna długość.
Ale...wróciłem. Na liczniku ponad tysiak nakręcony na blosie.
Moja zupełno eprzypadkowa regulacja dawki i wolne obroty na poziomie 800 sprawdziły się barzo dobrze. Spalanie na trasie, to powtarzalne 12,5 litra gazu przy prędkociach 110-140km/h. Doładowanie seryjne 0,4bara. Nie ryzykowałem narazie wyżeszego doładowania, innych ustawie dawki i wyzszych prędkości, bo musiełaem to bez awarii przejechać. Blos zapenia przy tym spalaniu i wykręceniu dawki o jakieś 3 obroty od zera. Może ciut więcej. Nie wiem jakie wyniki wyjdą na analizatorze. Spradzę to przy okazji. Dynamika ok, wyprzedzanie bez problemów, spalania stukowego nie ma, błędów ECU nie ma, nie ma problemów z przygasaniem silnka i z odpalaniem na zimnym czy rozgrzanym na gazie pod warunkiem odpalania bez dotykania pedału gazu. Różnicy w osiągach na benzynie nie zauważyłem. Auto jedzie wyśmienicie i ma stabilne wolne obroty na lpg i benzynie. Na benzynie jest ciut lepiej, ale i też benzynę regulowalem na moje oko i może byc bardziej bogato niż seryjnie. Z wyprzedzania bna benzynie skorzystałem tylko raz, bo do 140km/h nie było potrzeby. Silnik kręci się do czerwonego pola na obu paliwach.
Test w mieście już od jutra i będe też zwiększał dawkę gazu aby zbliżyć się osiągami do benzyny jak najbliżej. Wkrótce tez testy z Gtechem. Docelowo też doładowanie 0,8 bara.
Dodam, że jestem przyzwyczajony do jazdy na benzynie i do upalania będę używał tego paliwa. Ale narazie nie widze przeciwskazań do ostrzejszej jazsy na gazie.