.: AUDI KLUB POLSKA :.

sprawdz styki w licznikach , wszystkie zlaczki , poszukaj zimnych lutow

Popstrykaj paluchem w te wskazniki i zobacz czy sie podniosa..(no wiesz jak na filmach w samolotach jest awaria to goscie pukaja paluchem w zegarki). U mnie to pomagalo na obrotomierz ktory sam zakladalem i zrobilem jednego luta zle. Pup puk i juz 2000 rpm
Jak Ci to pomoze to znaczy ze cos nie tak z wtyczkami z tylu - docisnij je...

czesc, temat byl juz poruszany na forum. ponizej kopia rozmowy na forum. mysle ze autorzy poszczegolnych wypowiedzi mnie nie pobija :


z tyłu zegarów na ścieżkach siedzi stabilizator napięcia, który zasila oba wskażniki. Wygląda jak tranzystor. Jak będzie miał słaby styk lub padnie to oba wskażniki będą właśnie tak się zachowywać - mam to już za sobą. Do dzieła i powodzenia

dobrze kombinujesz stabilizatorek podaje bardzo dokładne napięcie tylko na te dwa wskażniki i objawy uszkodzenia są właśnie takie, chyba, że jakiś zbieg okoliczności bo na zdrowy rozum - co ma temp. do poziomu paliwa . Jak jest mocowany w Audiku - jeszcze nie wiem bo w VW jest na wcisk bezpośrednio w ścieżki. Wiem bo miałem Jettę i przerabiałem temat. Jak chcesz to poczytam dziś w knidze o Audi i jutro może podam Ci dokładniejsze namiary

ktoś to wymyślił i uciekł.....ale tak to jest pomyślane. Jak odepniesz stabilizator /wielkie słowo/ to "zdejmiesz" zasilanie tylko ze wsk. temp. i ON a cała reszta będzie działać. Jeżeli siedzisz w domu lub w fabryce przy faxie to podaj nr i jutro Ci podeślę a jak nie to coś postaram się zacytować – cierpliwości

mam w robocie książkę od VW i dokładnie jest napisane tak :

"wskażnik poziomu paliwa i temperatury muszą być zasilane bardzo stabilnym napięciem - wahania powodują 'wędrowanie' wskazówek.......
KONTROLA STABILIZATORA - włączyć zapłon. odłączyć przewód od czujnika temperatury - napięcie pomiędzy przewodem a masą musi wskazywać dokładnie 10 V. Jeżeli zmierzone napięcie waha się choćby o 0.5 V to stabilizator jest uszkodzony"
tak to jest w VW a jak jest w porządnym aucie ...no choćby w Audi... napiszę jutro

z obietnicą co nie co poczytałem więc piszę.
Stabilizator napięcia umocowany jest z tyłu zestawu wskażników obok żarówki podświetlenia wskażnika paliwa. Wygląda jak plastikowy, czarny tranzystor przykręcony jedną ze śrubek mocujących tylną płytkę drukowaną.
A teraz cytacik z książki o obsłudze Audi 80/90:
Stabilizator napięcia musi zasilać wskażnik poziomu paliwa i temperatury absolutnie równomiernym napięciem, aby wskazania były dokładne przy różnym napięciu z akumulatora. Gdy oba wskażniki dają nieprawidłowe wskazania np. przy zmianie obrotów silnika lub nie dają żadnych wskazań, przyczyną jest z pewnością uszkodzenie stabilizatora.
KONTROLA STABILIZATORA:
1. zdemontować zestaw wskażników nie odłączając przewodów i włączyć zapłon.
2. pomiędzy środkowe i lewe przyłącze stabilizatora napięcia /patrząc na stabilizator od tyłu/ podłączyć woltomierz.
3. wskazanie musi wynosić 9,75 – 10,25 V.
4. Gdy napięcie nie mieści się w tym zakresie, oznacza to uszkodzenie stabilizatora. Gdy nie ma w ogóle napięcia, należy skontrolować przewód doprowadzający.
5. W tym celu podłączyć woltomierz pomiędzy środkowe i prawe przyłącze stabilizatora. Gdy woltomierz nie wskazuje napięcia akumulatora, należy poszukać przerwy na przewodzie doprowadzającym.

Mam nadzieję, że demontaż zegarów nie sprawi Wam problemu. Na wszelki wypadek idzie to tak :

1. Odkręć dwa wkręty od spodu obudowy kolumny kierownicy
2. Ściągamy górny plastik i pokażą się dwa wkręty tuż pod wskażnikami
3. Odkręcamy i wyciągamy.................

Jak komuś z klubowiczów ten zabieg pomoże to dajcie znać na forum – powodzenia