.: AUDI KLUB POLSKA :.

Czesc

W mojej Niuni rozpoczela sie jazda jakies 2 miesiace temu z tarczami:
Fabryczne sie skonczyly, pojechalem do ASO i mowie - zakladac qrna tarcze (ale frajer ze mnie!! wiem ;-( ) klocki itp...
No i zalozyli je, po tygodniu lekkie bicie po dwoch masakara !!! Pojechalem, ale nie dalo sie wymienic bo musialbym zaplacic za drugie do czasu rozpatrzenia reklamacj - kibel.Wiec mysle sobie - przetocze, kij tam trudno mysle (tylko 30 pln
--> zdejmujac tarcze okazalo sie ze piasty sa brudne wie ciecie zalozyli tarcze na brudne piasty co za kolki - myslalem, ze to byo przyczyna
--> przetoczylem i kibel ;( Po tygodniu lekkie po dwoch hardcorowe bicie...
--> pojechalem do tamtego aso powiedzialem, ze mam forki ich roboty i wymienili mi tarcze hahahaha
--> zalozylem nowe dokladnie to samo....trace nadzieje bo silent blocki, i wszystkie tego typu bajery ok...podczas jazdy nic nie bije - tylko podczas hamowania (piasty proste, polosie tez)...hehehe i najgorsze jest to, ze kazdy mecher mowi - NIEEEMOOOZLIWE to musza byc tarcze kijowe....
Mam teorie, ze to zuzyte lozyska w kolach...maja loozy na boki i krzywi to tarcze.....
Co myslicie...
-->

Miałem kiedyś coś w podobie, cała wina lezała po stronie samoregulacji docisku,
i przy okazji sprawdz czy cylinderki odbijają, co do łozysk to mało prawdopodobne bo jak jest luz na łozysku to chuczy niemiłosiernie.

witaj zuru znowu a klubie

ja dochodze do wniosku ze to jednak (u mnie) zle dobrany zestaw
klocek + tarcza (ebc green + brembo) albo jednak nie da sie toczyc tarcz
bo po toczeniu moze nie po dwoch tygodniach ale na pewno juz po zlocie
mam hardcore podczas lekkiego hamowanka z przodu

sprawdz prowadnice zacisku , sprawdz tak jak kolega wyzej napisal , czy tlok zacisku chodzi bez problemu ... zwroc szczegolna uwage na oslony gumowe zarowno prowadnic zacisku jak i tloka

Dobra, dziekuje za odpowiedz. Myslalem wlasnie o tych tloczkach ale wszyscy najmadrzejsci w warsztatch mowia, ze to nie prawda....ale niewazne. Dopoki sam sie za to nie zabiore to bede mial pretensje do innych..dzieki.
Co do przetaczana - to nie ma znaczenia wcale - w poprzednim aucie przetoczylem tarcze i do tej pory moj ojciec na nich jezdzi bez problemow.Poza tym w mojej Niuni sa zwykle pelne tarcze - bez wypasu.
Co do teori z lozyskami jeden kolo powiedzial, ze mial to w C4 100 i nic nie pomagalo tylko wymiana lozysk. Lozyska nie hucza - to fak, a wiem jaki to dzwiek bo stylu mi kiedy wyly jak duchy !! Ale i tak je wymienie na wszelki wypadeq....

Tak w ogole widze, ze znowu jatka sie zaczyna ;-( Alf obiecales nie pic do nikogo !!!!

tak mowisz... no to pewnie zawias dostal po dupie w bydgoszczy i znowu
cos jest luźne + tarcze biją... madafaka

jakby Ci sie udalo rozwiazac problem daj znać

pozdro



sie chyba żrą przez gg bo na forum po za tym cisza.....

juz nie pije ... chociaz wciaz mam ochote .. zadowoleni ?? ;p

ja nie mam nic na przeciwko Twojemu piciu ale:
piłeś? nie klawiaturz!

Wlasnie z tymi tarczami to jest jakas padaka od jakiegos 1,5 tygodnia mam ten sam problem z desperacji juz bylem gotow kupic org. tarcze+org. klocki ale na razie cena kompletu w ASO mnie wystraszyla

Moze by sie przydala mala ankietka na jakim setupie (tarcze+klocki) ludzie smigaja

dorzuc jeszcze styl jazdy bo to sporo daje

Miałem podobnie,tarcze i klocki nowe,wymienilem zaciski(moje dodatkowom stukały) i po kłopocie

Ja mam podobną zagadkę z biciem kierownicy. Tyle że u mnie bicie pojawiło się po zmianie opon z letnich na zimowe więc nie panikuję na razie tylko poczekam do lata. Ale delikatne bicie na letnich też miałem ale tylko przy pewnej prędkości rzędu 80-100 km/h.
Koła wyważane kilkakrotnie.

a próbowałeś optymalizacji?

???
Nieeeee co to takiego?

takie układanie opony na feldze aby niedoskonałości opony i felgi
sie jak najbardziej nawzajem znosiły...

widziałem ofertę w jednym z punktów w wawce...

No dobra poczynilem badanie w tym temacie:

1.) Sprawdzilem wszystko co przy kole jest: zaciski, cylinderki, piasty, lozyska - wszystko ok

2.) Wyjalem klocki i ukazal sie widok klocka, pewnie jakas podrobe mi w ASO wsadzily pedaly bo zero znaczkow (qrwa 159 pln za nie dalem !!!) no i w dodatku po 20 tysia zuzyly sie mniej niz polowe (no jak baba to nie jezdze)... Wiec qmple mowia, ze klocki twarde i pala tarcze.....mowia, ze nie maja innego pomyslu. Zasoowam do IC po ferodo premium...zaqpilem, pan nawet tak mnie polubil (o fuuuj) ze dal mi 15% rabatu uhaaa...wiec wyskoczylem ze 170 pln + 40 pln za toczenie tarcz.
Teraz wiem co to dobre klocki - narazie bicia sie jeszcze nie pojawily - ale to nic pewnego - zawsze po tygodniu, dwoch sie pojawialy wiec zobaczymy....natomiast jakosc hamulca sie poprawila znacznie. Przedtem byl sprezynujacy i twardy...teraz leciutko naciskam i czuje jak niunia zwalnia rowniotko mniam mniam...mam nadzieje, ze to koniec...ale nie napalam sie zbytnio mada faka ;-~

Jesli zacznie sie znowu bicie to moze byc taka sytuacja jaka miala miejsce w moim wozku. Cos trzeslo kierownica przy hamowaniu... Stoczylem tarcze, po jakims czase znowu trzeslo. Stoczylem drugi raz i historia sie powtorzyla. Okazalo sie, ze tarcza jest przyhartowana (w glab materialu)... nawet mozna bylo dostrzec taka plame na tarczy o sr kilku cm. W takim stanie nierowno scierala sie tarcza, a poza tym inna rozszerzalnosc cieplna zahartowanego kawalka, wiec nasilalo sie na rozgrzanych tarczach...

Lukasik, ale u mnie juz przetaczam drugi komplet nowych tarcz. Chodza sluchy, ze tylko raz mozna to robic....

Ja moj problem rozwiazalem i problem byl dokladnie taki jak ten cytowany. Od 2 tyg. mam spokoj zobaczymy czy sie utrzyma.
Dodam ze po zrobieniu zaciskow dalem nowetarcze i klocki

No dobra mq napisz co dokladnie zrobiles z tymi zaciskami mada faka. No i ile to kosztowalo bo moze jeszcze sie szarpne zeby uniknac pokrzywienia kolejnego bo teraz juz przetaczac nie bede mogl ;(