jeśli dotąd nikt ci nie spier**lił wydechu spawając go w miejscach łączenia - to z użyciem młotka

i dużych szczypiec powinienes bez problemu zdemontowac stary wydech, a na jego miejsce wlozyc nowy - nie ma fizolofii zadnej - uwazaj tylko na gumki-zawieszki.. zreszta - jak urwiesz, to w norauto czy innej castoramie se kupisz nowe po 4 zł.
W B2 ostatnio spawalem sam pod wymiar z hondowego i VW-owego tłumika i przekladalem - i jezdzi do dzis.
No i taka robote robi sie tylko z kanału/podnośnika - na lewarku seneda
