witam
problem mianowicie taki iz kiedys moja niunia trzymala temp 90 st. gora 97 przy gazowaniu (na ile sie dalo oczywiscie;)). teraz natomiast temp waha sie caly czas miedzy 97 a 107-108. oprocz tego mam sraszne ubytki plynu chlodzenia i walcze z tym niemal od roku. wymienione zostaly: pompa wody, chlodnica, czujnik wentylatora, termostat, uszczelka pod glowica, rozebrane wyczyszczone i uszczelnione weze gumowe. Ubytek plynu jednak nadal jest dosc znaczny ok 1 litra na 100km.
dodatkowe objawy, ktore prawdopodobnie wskazuja na nagrzewnice: w chlodniejsze dni podczas wlaczenia cieplego nawiewu szyby bardzo szybko zachodza para, oprocz tego para unoszaca sie czasem przy podszybiu. jak wylaczam silnik kiedy temp siega powyzej 100st. to slychac jak gdzies plyn kapie jednak nie moge tego zlokalizowac (prawdopodobnie kapie gdzies na uklad wydechowy??)
co w tej sytuacji polecacie?
dodam jeszcze ze autko ma dosc duzy przebieg 280tys, oleju ubywa tyle co od wymiany do wymiany, nie trzeba nic dolewac (wymiana co 8tys i Mobil 1), na gazie przejechalo dopiero 20tys
