.: AUDI KLUB POLSKA :.

Zwracam się do was z prośbą o jakieś sugestie odnośnie niebezpieczeństw przy wymianie rozrządu w 2,5 TDI [AKN]. Nie znalazłem nic na forum na temat samodzielnej wymiany tych pseczków i kółeczek, a postanowiłem nie dać zarobić mechanikowi i to z prostego powodu – nie znam nikogo, komu mógłbym zaufać bardziej niż sobie . Oczywiście dodatkowo mobilizuje mnie wizja zzaoszczędzenia 3 do 5 stówek za robociznę. Na serwis w ASO mnie nie stać i nie znalazłem żadnego polecenia warsztatu w Toruniu. Kiedyś kształciłem się w tym zawodzie i kilka rozrządów wymieniłem. Niestety od wielu lat nie praktykuje i dlatego chciałbym wiedzieć czy może spotkać mnie jakaś NIESPODZIANKA podczas takiej operacji na otwartym sercu .
Będę wdzięczny za każdą wskazówkę.

P.S.
Jeżeli uważacie, że porywam się z motyką na księżyc to proszę wybijcie mi to z głowy .

Musialbys miec narzedzia, bolec do blokady walu i blokady do walkow i vacum pompy+blokada pompy paliwa. i jezeli wiesz jak to zrobic zeby nie spieprzyc to do boju
Pzrd.

Jeśli nie widziałeś jak sie to robi w takim silniku to daj sobie spokój, mała oszczędnść a ryzyko duże, jak coś zwalisz to koszty przerosną wszystkie oszczędności.

Masz pojecie wymien sam nic sie nie stanie tyle ze bez blokad bedzie ciezko ustawic bo kola uciekaja ale poprosisz kogos o pomoc to przytrzyma tyle ze wczesniej zanim sciagniesz to ustaw na znakach tak jak powinno byc i dodatkowo wez markera i pozaznaczaj. Napinacz paska jest w rolce wiec wystarczy tylko ja wymienic i ustawic na znaczniku i to by bylo tyle powodzonka

Nie radze Ci tego robic samemu; po pierwsze odpowiednie narzędzia (blokady wałków, pompy itd). Mnóstwo zabawy. Ja wymieniłem u siebie rozrząd w serwisie. Na innych portalach przeczytałem jakie problemy mieli właściciele 2,5 TDI którzy chcieli zaoszczędzić na wymianie rozrządu; włosy staja dęba. Dobrze Ci radzę odpuść sobie ten temat. Na tym nie zaoszczędzisz a możesz dużo stracić. Jeszcze jedno nie kupuj tanich podróbek. Oszczędzaj na czym chcesz ale nie na rozrządzie.

Dogadaj z gościem o nicku Hans może Ci pomoże Z Torunia do Bydgoszczy niedaleko

jednak chba podejmę to ryzyko, narzędzia są tańsze od mechanika, a w końcu ja też jestem mechanikiem
trzymajcie kciuki jutro z samego rana zabieram się do roboty

gdybyś się jednak za tą robotę nie zabrał to zapraszam do mojego mechanika masz co prawwda do przejechania 25 kilometów ale warto i za 250 pln ci rozrządzik wymieni. gdybyś był zainteresowany to 602502581
pozdrwiam

Przede wszystkim blokady i dobre narzędzia,trzeba wszystkie rolki obejrzeć przy okazji i od klimy i alternatora a jest ich tam trochę i najlepiej wymienić.Kupa rozkręcania niestety.Jeśli niemasz doświadczenia to 300zł to rozsądne pieniadze za wymianę rozrządu.

powiem tak, myślałem że zastanę coś innego, ale iest OK!

mam niestety pewien problem, chodzi o to że mam podejrzenia co do prawidłowości ustawienia rozrządu
sprawdziłem, że oba wałki były ustawione względem siebie prawidłowo

nie mam natomiast pojęcia jak zweryfikować prawidłowość ustawienia wału korbowego względem wałków rozrządu

proszę pomóżcie

wałki mam ustawione i zablokowane, a w tym ustawieniu wału korbowego widzę w podłużnej szparze koło zębate i jakiś zielony mały pręcik. Problem w tym, że ta szpara nie ma żadnych oznaczeń, a jej długość to jakieś 5 cm. Skąd zatem mam wiedzieć w jakim ustawieniu jest obecnie tłok pierwszego cylindra W którym miejscu owej szpary powinien być zielony pręcik A może powinien on być widoczny w innym otworze (jest ich tam chyba 4 czy 5) Prawdopodobnie musi być jakiś sposób aby to ustalić. Koła zębate z przodu silnika nie mają żadnych oznaczeń (przynajmniej ja nie zauważyłem )
czekam na Wasze sugestie

P.S.
te 300zł to miała być cena wyjściowa za robociznę plus części kupione przez mechanika, gdybym ja kupił części to cena od 500zł. dlatego się skusiłem na samodzielną wymianę (mam podstawy - brakuje mi tylko szczegółu)

przed zdemontowaniem rozrzdu trzebabyło blokady wkręcić.jest korek oznaczenia gzp na bloku silnika w wale dokładnie za korkiem znajduje się otwór gzp wyczuwalny(silnik przekręcić za śrubę centralną wału).
Tak ogolnie to na początku powinno się otworzyć korek wlewu oleju tam na wałku jest oznaczenie gzp i w tym momencie ustawiamy i sciągamy zaślepki i vacum pompę i ustawiamy blokady wałków i wału korbowego i dopirero do roboty.

tak, o tym że trzeba ustawić wałek rozrządu na punkt "OT" za korkiem wlewu oleju to wiedziałem. poblem w tym, że rysunek blokady miejsca "GZP" w dokumentacji jest bardzo nieczytelny, zaznaczyłem sobie merkerem na kole zamachowym. Ale wiem że wałki rozrządu mam OK i zablokowane, nie wiem tylko gdzie ten punkt na korbowym. Patrząc od przodu na silnik to po prawej jego stronie miej/więcej na środku długości bloku jest mały koreczek przykręcony śrubą "fi"6, czy to o to chodzi

po prawej stronie na bloku silnika jak patrzysz od przodu ale niepamiętam czy to M6.Odkręć ja zaświeć tam rusz wałem i powinno być wgłębienie w wale w tym połozeniu trzeba zablokować.

dokumentacja techniczna jest czasem nieprecyzyjna, a przynajmniej rysunki poglądowe - miejsza o to

Operacja zakończona sukcesem, pacjent po reanimacji żyje

Oczywiście nie obyło się bez chwili strachu. Po odpaleniu strasznie grały zawory. Myślałem że po paru chwilach się uspokoją, a one walą i walą. W końcu zdecydowałem się przegazować i trochę ucichły, więc pomyślałem raz kozie śmierć i potrzymałem go kilkanaście sekund na 2500-2800obr/min
POMOGŁO silniczek uspokoił się.

Ogólnie cieszę się ze zdobytego doświadczenia i gdyby kotoś z Was kiedyś miał odwagę i ochotę zabrać się za rożrządzik w swoim TDI-ku, to postaram się służyć pomocą :516:

teraz tylko VAG i sprawdzenie kata wtrysku...

Widzisz jarekle wiedzialem że dasz sobie rade bo to nie jest zadna filozofia ale potrzebo troszke opanowania chceci i lekkiego pojecia jak to wszystko dziala . Zaworki graja bo pewnie masz mocno przyspieszony kat wtrysku i jak sie doda gazu to zaczyna ECU nim juz sterowac i wtedy jest dobrze , tyle ze potrzeba VAG tak ja napisal meszrum bo tam nawet lekkie pykniecie w pompe zmienia kat o 4-7 . Pozdrawiam