.: AUDI KLUB POLSKA :.

:shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
Dobrze że przynajmniej zadzwonił.

Kiedys mialel Vectrolota (opel vectra a 1.7d 54 konie ajajajaj) i gosciu mi nie dokrecil calego zawieszenia z przodu bo zmienial poduche pod skrzynia i poodkrecal wachacze i inne pierdoly.....ale nie zadzwonil...sam sie pokapowalem i polecialem do niego hehehe

Niezłych macie speców :o:

Jakiej śruby od rozrządu?? Od napinacza?? :shock: :shock: :?

Mi kiedyś lakiernik oddał seata z poodkręcanymi śrubami kół To była jazda )

Kiedyś widziałem kolesia który jechał jakims fiatem i po drodze gubił śruby od kół.... W końcu sie zatrzymał

o takich mechanikow nie trudno...

heheh mi kiedys mechanik przykrecil skrzynie biegow w Passacie na 2 sruby i po 5km tarla o ziemie :?

ale ci fachowcy przynajmniej występują w TV, przecież jest taki program co sie zwie USTERKA w TVN. to są właśnie fachowcy takiego pokroju. o zgrozo!!

Kurde, dobrze ze zadzwonił to i tak wyjątek.
Mi tez lakiernik zderzak zakładał, i śuby od kół nie dokręcił ;]
Dobrze ze jechałem od razu do mechanika kończyć coś i koła zdejmowali

to jeszcze nic, w moim wczesniejszym malenstwie( audi 100 2.3e) zmienilem cale przednie zawieszenie, bo cos łupało przy skretach, najpierw " mechanik" kazal zmienic wachacze, potem amory, potem gałki itp., itd... itłukło się dalej, moze trudno w to uwierzyc ale tłukł sie.....nie przykrecony akumulator ( w tmtym modelu pod maska przy szybie po prawej stronie) , kupiłem śrubke za 1pln i wszystko grało, pozdrawiam ofiary podobnych specjAlistów

mi podczas jazdy wypadl caly mcperson bo mechanik nie dokrecil wachacza , i ten wylamal mocowanie w kolumnie( dobrze ze przy ruszaniu)
pozdrowionka

Bo to sa szamani a nie mechanicy .A wiecie poczym odruznic mechanika od szamana po kolorowkm piuropuszu.

Nie rozumiem :? :?

hehe ja tez