.: AUDI KLUB POLSKA :.

Na wstępie chciałem przeprosić jeśli powtarzam posta, lecz moje umiejętności w wyszukiwaniu nie pozwoliły mi odszukać odpowiedzi na moje pytanie.
Zakupiłem sprężyny na allegro obniżające moja niunie. Z tego co mówił poprzedni właściciel szpara pomiędzy oponą, a błotnikiem to jakieś 15 - 20mm. Przy oponie 195/65 R15.
1. pytanie - w takim wypadku o ile mogą obniżać auto? (40mm?)
2. pytanie - czy przy takim obniżeniu mogę założyć owe sprężyny na seryjne amortyzatory, czy też to mija się z celem? Poprzedni właściciel twierdzi, że miał je założone na zwykłych, seryjnych amorkach.

Proszę was o radę i z góry dziękuje
Pozdrawiam

ja u siebie tez obnizylem zakladajac sprezyny h&r i jezdze na seryjnych amorkach nie przeszkadza mi to
tylko ze zanim zalozylem te czerwone sprezyny ogladalem jak to wyglada na jego aucie i bylo wszystko ok tylko nie wiem czy wiesz ale diesel z przodu wiecej wazy i musialem wstawic 2 gumy z przodu zeby kola nie tarly o blotniki

widzsz! - tego nie przemyślałem! Spręzyny są niebieskie - nie wiem czy to ma jakies znaczenie. Szkoda że są już wymontowane i nie moge zoabczyc jak to wygląda na aucie. Dzięki za odp

Chlopaki, ja bym nie obnizal samymi sprezynami i na seryjnych amorach. Tez tak mialem i w sumie tez wtedy myslalem, ze mi to nie przeszkadza....zmienilem zdanie jak zapodalem kompletny zawias No ale wiadomo ze $$$. Ale moim zdaniem nie warto, autko robi sie nerwowy i lubi dobijac, wyskakiwac....trzeba bacznie obserwowac nawierzchnie...co po pewnym czasie przeradza sie w shiza