.: AUDI KLUB POLSKA :.

Sprubuje tutaj bo na technikaliach nikt sie nie odezwał.
Chodzi mi o to czy jest jakaś różnica między sprężynami (przód) ,bo tył chyba taki sam,między S4 z 91-92 (ufo) i 93-94r i czy trzeba zmieniać amorki jak chcem włożyć spężyny obniżające i zarazem twardsze.

Kiedys Necro mial Eibachy w S4, wywalil i ja je kupilem do C4... Nawet nie zalozylem i popchnalem dalej... Z tego co pamietam to Bilu je ode mnie kupil... Pogadaj z nim moze sprzeda;) ale radze przemyslec sprawe... szkoda auta

Ja powiem tak - moim zdaniem to oryginalne zawieszenie od S-ki jest idealnie twarde na nasze drogi tylko trochę kurka za wysokie i brzydko wyglada. Jednak jeśli zmienisz na niższe i niestety przez to jeszcze twardsze to zapomnij o szybkiej jeździe bo będziesz wylatywałz każdego zakrętu na nierównym asfalcie. Moim daniem nie warto, a grunt zeby tylko prżód nie był wyzej od tyłu bo to kijowo wygląda. Lepiej zainwestować w nowe dobre amorki bo u nas to furka albo wygląda albo jedzie - niestety.

dokladnie tak uwazam, albo wyglad albo funkcjonalnosc...

ja mam przod weitec a tyl FK - fotka w podpisie

pomylka, to SzOsTi kupil ode mnie te eibachy

Bilu powiec coś więcej jak sie na tym jeździ ,jest tak jak mówi czarek_s ?
i czy zmieniałeś u siebie amorki czy tylko sprężyny

nie jezdzilem na zawieszeniu od eski wiec trudno mi porownac sie z tym.
po nierownych zakretach nie latam na tyle szybko aby mnie wynosilo, na trasie jest fantastycznie: w stosunku do drabiniastej serii klik jezdzi sie teraz klik znacznie pewniej i bez przechylow - oczywiscie komfort w miescie na tym ucierpial ale jest znosnie mimo ze smigam na 225/40/18 po wroclawskich "drogach"
efekt wizualny tez nieco sie polepszyl
jesli chodzi o amory to mam nowe gazowe sachsy, sprezyny przod weitec -40 a tyl FK -40 (mimo to doopka jest nieco wyzej)
jedno moge stwierdzic na pewno - jest znacznie lepiej niz w obnizonym B4 na 17" ale to pewnie wynika z lepszych rowiazan konstrukcyjnych zawieszenia