Dzięki
Et mam chyba 43, o ile pamietam, szczerze mówiąc to myslałem podobnie, opony są schowane tylko jakieś 2 cm,
po zmianie na te felgi, seryjnie mialem 15, 195/65 juz tesknie powoli za starymi, jezdzi sie super, zadnego kolysania, zakrety szybko, ale dziury a przede wszytkim koleiny to koszmar, prawie cały czas trzeba walczyć z kierownica przy przyspieszaniu.
Pytanko jeszcze czy bieżnik opon wpływa w duzym stopniu na prowadzenie się auta, ja mam Bridgestone Potenza RE050A, opnki dosyc sportowe, ale ciągną niesamowicie przz co ciagła walka z kierownicą , czy poprostu przy tym rozmiarze opon 225/45 tak juz jest?
A co sądzisz o sportwoym zawieszeniu? tzn obniżenie auta o 30 maks 0 mm. Chyba na nasze drogi to zły pomysł.