.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://www.audiklub.org/forum/

Czym malować bębny?
https://www.audiklub.org/forum/viewtopic.php?f=8&t=41287
Strona 1 z 1

Autor:  meshuggah [ 15.cze.2006 08:39:46 ]
Tytuł:  Czym malować bębny?

Witam. Po zalożeniu felg aluminiowych strasznie rzucają się w oczy zardzewiałe bębny. Chcę je pomalować srebrzanką. Jest jakiś środek który zżera rdze?

A może lepiej od razu wymienić bębny na nowe? Ile może kosztować taki komplecik na tylnią ośkę do B3 1,8 z 91roku?

Czy jest jakaś możliwość dać na tył hamulce tarczowe?

Pozdrawiam

Autor:  szewek [ 15.cze.2006 09:05:48 ]
Tytuł: 

ad.1) szczotka druciana albo hammerait :)
ad.2) jak masz kase , koszt w oklicach 110 złociszy za sztuke ale one i tak nie sa malowane (przynajmiej na takie kupiłem) to i tak zerdzewieja ale łątwiej bedzie pomalowac i dłuzej sie farba utrzyma :)
ad.3) trzeba znalesc czesci od wersji z mocnijeszymi silnikami i przerzucic nie wiem jaki moze byc koszt ale i troche pracy trzeba włożyc :D

Autor:  meshuggah [ 15.cze.2006 09:56:59 ]
Tytuł: 

W firmie, w której kupiłem srebrzankę sprzedawca powiedział mi, że hammerait nie nadaje się. Wg niego tam panują zbyt wysokie temperatury i hammerait szybko zacznie pękać i odpryskiwać. Polecił mi srebrzankę do tłumików (wytrzymałość termiczna do 700C!).

No nic wygląda na to ze trzeba będzie zdjąć aluski i przeczyścić te bębny. Próbować zdjąć bębny czy czyścić je na jak będą założone na osi?

Pozdrawiam[/url]

Autor:  K@mil [ 15.cze.2006 10:17:28 ]
Tytuł: 

Przerabiałem temat wiele razy:
-czyścisz bębny,szczęki szczotką drucianą,papierem ściernym,
-odtłuszczasz benzyną ekstrakcyjną czy rozpuszczalnikiem,
-malujesz rozrzedzonym rozpuszczalnikiem podkladem,pędzlem,
-po wyschnięciu tej cienkiej warstwy podkładu, pryskasz sprayem zakupionym w dobrym sklepie motoryzacyjnym,ewentualnie przez net, jak nie będziesz miał w sklepie.Najładniej prezentuje się czerwony.Jest to lakier odporny na bardzo wysokie temperatury,specjalnie do malowania zacisków szczęk hamulcowych.Najlepiej połażyć go ze 2,3 warstwy.Puszka spray'u to koszt ok.30 pln.Ale zwykłe czerwone farby wyblakną po pierwszym hamowaniu,później odpadną.

Autor:  Fishbone [ 15.cze.2006 11:05:26 ]
Tytuł: 

Ja mam hameraitem juz rok i nic nieodpada :)

Autor:  *Robi* [ 15.cze.2006 14:23:49 ]
Tytuł: 

Fishbone napisał(a):
Ja mam hameraitem juz rok i nic nieodpada :)

Bo ty Kuba chamujesz silnikiem ;) i nie wiesz co to hamulec :P

Autor:  Adx [ 15.cze.2006 15:17:57 ]
Tytuł: 

Czerwone bebny mmmm miodzio tuning :): ja bym inwestował w tarcze albo srebrzanka w ostatecznosci ten czerwony lakier umnie w motoryzacyjnym kosztuje 18 zł wielka puszka

Autor:  hans [ 15.cze.2006 18:46:31 ]
Tytuł: 

nie swiruj na miescie ze masz bebny bo Cie nawet kudysie wysmieja .... albo szukaj tylniej belki od 2.3 albo wyczysc bebny i maznij je czarnym matem

Autor:  Ivo [ 15.cze.2006 19:12:03 ]
Tytuł: 

hammerite i trzyma jak ta lala :peace:

Autor:  Fishbone [ 15.cze.2006 20:17:39 ]
Tytuł: 

*Robi* napisał(a):
Fishbone napisał(a):
Ja mam hameraitem juz rok i nic nieodpada :)

Bo ty Kuba chamujesz silnikiem ;) i nie wiesz co to hamulec :P
dokładnie :diabel: a to dle tego że wrzuciłem na przód zestaw wentylowanych tarcz z zaciskami od 90 Q ate + klocuch ate a do tyłu założyłem szczęki ferrodo premier i teraz żal chamować :) :peace:heheh a no i plus lakier (czarny) :)

Autor:  szewek [ 15.cze.2006 21:25:19 ]
Tytuł: 

meshuggah napisał(a):
W firmie, w której kupiłem srebrzankę sprzedawca powiedział mi, że hammerait nie nadaje się.


to cos ci powiem ja mam cały tłumik wymalowany hammeraitem w audi jak równiez w ciagniku rolniczym gdzie podczas orania tłumik robi se praktycznie czerwony wiec niech nie truje za sie nie nadaje. :diabel:
podrawiam

Autor:  K@mil [ 16.cze.2006 11:31:02 ]
Tytuł: 

Tylko jestem ciekaw czy po jakims czasie ten hemmerite nie traci połysku,nie blaknie.Bo często widze takie zaciski co wyglądają jakby plakatówkami były malowane.Choć farba nie odpada.A po tym sprayu połysk jest elegancki przez cały czas.

Autor:  Ivo [ 16.cze.2006 12:04:04 ]
Tytuł: 

Mialem u siebie zaciski i bebny malniete czerwonym hammerite połysk i rok na tym jezdzilem, po roku audiczka sie sprzedala a zaciski i bebny po umyciu wygladaly jak tydzien temu malowane ;-)

Autor:  cobra [ 16.cze.2006 12:50:14 ]
Tytuł: 

a ja mam pytnko...mam felunie 5 ramienne http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/10/1066/106610/10661052/106610529( i widać bardzo dobrze zarówno zardzeiałe i zabrudzone zaciski jak i najbardziej widoczne chyba tą całą piastę (beben) do którego się porzykręca koło. Na jaki kolorek to najlepiej pomalować. Zaciski chciałem maznąć na czerwono...ale z tym bębnem to może głupio wygladać, bo on jest jednak spory i nie wiem czy nie bedzie za duzo tej czerwieni... nie bedzie to głupio wyglądało ?

Autor:  radi88 [ 18.cze.2006 13:32:52 ]
Tytuł: 

cobra napisał(a):
a ja mam pytnko...mam felunie 5 ramienne http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/10/1066/106610/10661052/106610529( i widać bardzo dobrze zarówno zardzeiałe i zabrudzone zaciski jak i najbardziej widoczne chyba tą całą piastę (beben) do którego się porzykręca koło. Na jaki kolorek to najlepiej pomalować. Zaciski chciałem maznąć na czerwono...ale z tym bębnem to może głupio wygladać, bo on jest jednak spory i nie wiem czy nie bedzie za duzo tej czerwieni... nie bedzie to głupio wyglądało ?


Przod jeszcze znosnie fajnie to wyglada, ale tyl cale bebny na czerwono to moim zdaniem wioska. Przod ladnie odmaluj na czerwono a tyl zakonserwuj czarnym i bedzie lux.

Autor:  Combi [ 18.cze.2006 14:11:31 ]
Tytuł: 

Według mnie bębny jeśli juz malować to na czarno, a zaciski na czerwono.

Autor:  meshuggah [ 18.cze.2006 15:12:06 ]
Tytuł: 

Dzieki Panowie za podpowiedzi. Bebnow na czerwono nie pomaluje. To dla mnie zawsze wydawalo sie takie szczeniackie szpanowanie ;p Co innego zaciski - je polakieruje na czerwony kolorek, ale one nie rzucaja sie tak w oczy.

Chcialem malowac bebny srebrzanka ale widzialem wczoraj na miescie podobna audiczke, z tym ze B4 ze srebrnymi bebnami i strasznie sie calosc zlewa z alufelgami wiec srebrzanka pojdzie do pomalowania wydechu ;)

Co do bebnow to mam znajomego w profesjonalnej firme lakierniczej. On moze mi polakierowac te bebny razem z podkladami itp. Mowi ze ma nawet lakiery tzw. kameleony, ktore zmieniaja swoj odcien z zaleznosci od kata padania swiatla. Wydaje mi sie ze efekt moze byc bardzo ladny. Z tym ze to jest taki zwykly lakier ktorym lakieruje sie cale nadwozia, mam nadzieje ze on wytrzyma temperature w jakich pracuja bebny. Czy ktos juz uzywal czegos takiego do lakierowania bebnow?

Pozdrawiam

Autor:  hans [ 18.cze.2006 15:18:59 ]
Tytuł: 

zakladajac ze hamulce bebnowe nie hamuja tylko spowalniaja to nie sadze zebys to przegrzal :peace:

Autor:  cobra [ 07.sie.2006 19:50:31 ]
Tytuł: 

jezscze 1 pytanko
mam takowe fele...http://img99.imageshack.us/img99/4474/aluku5.jpg i dość dobrze widoczne są zardzewiałe tarcze hamulcowe...są po prostu stare...
nie chcąc ich wymieniac na nowe czy można je jakoś odświeżyć...pozbyć się rdzy z obrzeża tarczy i z "wypuklenia" do którego przykręca się felgę? czy po prostu pomalowac na czarno? a może na czerwono? :>

Autor:  Picu78 [ 13.sie.2006 10:16:00 ]
Tytuł: 

Odnośnie malowania zacisków hamulcowych. Ja słyszałem że dobrze jest dać zaciski do OCYNKOWANIA :?: :?: :?: podobno fajna sprawa i nie drogo :!: :!: zero brudzenia się i wszystko jak nowe , wiem że można ocynkować na srebrno,czarno i taki miedziany kolorek. Cz ktoś o tym słyszał :?: :?: :?:
Na dniach się dowiem co i jak od kumpla i dam znać co z czym itp. :) :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/