.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 01.maja.2025 04:45:34

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Nietypowe zdarzenie :)
PostNapisane: 23.lip.2004 17:26:03 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02.maja.2004 12:12:29
Posty: 4399
Lokalizacja: Wrocław
Otóż dziś rankiem wsiadam sobie do auta mając zamiar jechać do pracy. Po chwili kręcenia audik wchodzi na obroty i jest git. No to jadę... Ruszam z Grabiszyńskiej (tu mieszkam) i jadę sobie na drugi koniec Wrocławia (ulica Parkowa). Gdzieś w okolicach centrum (Kazimierza Wielkiego) zaczyna mi się delikatnie autko dusić (???), myślę coś nie teges, ale nic jadę dalej. Wjeżdżam sobie na estakadę (przy pl. Wróblewskiego) i kieruję się na Most Pokoju. Już sobie ładnie zjeżdżam do krzyżówki przy urzędzie wojewódzkim, a tu zonk ! Silnik zdechł. Kręcę, kręcę, lipa... No to popchnąłem niunię na parking przed urzędem i dzwonię po kolegę, żeby mnie zgarnął po drodze do roboty.

Mija 8h, wracam po pracy na ten parking uzbrojony w narzędzia, klucz do świec (po to pytałem o niego na technicznym), itd, itp. :)
Zaczynamy walczyć z kolesiem, świece spoko, przewody spoko, reszta ukł. zapłonowego też wygląda ok, hmm... No to próbuję kręcić, na benzynie lipa, na gazie o dziwo pali ! Ale tu znowu kucha, poniżej 3000RPM nie chodzi, puszczam pedał gazu, gaśnie... No to chwilę go potrzymałem na wysokich obrotach, może się rozgrzeje i coś będzie wiadomo, ale nic...
No to znowu patrzymy pod maskę, a tu dymek się unosi !!! No to szybka reakcja zrywam klemę z aku, ale zima, dalej gdzieś tam czasem smużka dymu (nie idzie określić skąd)... Myślę, masakra, coś się spier...@#$@#, niunia na warsztat, ale nic oglądamy dalej. Sprawdzam po kolei węże, sprawdzam, sprawdzam i hmm... coś tu nie tak. Patrzę na silnik krokowy i... nie widzę węża od niego do kolektora ! Myślę, krasnoludki kurcze zajumały... No to już wiadomo czemu auto stoi w miejscu... Szybka akcja (po 9h ehehehehe), idę szukać wężyka (dugość może z 15cm), wchodzę na estakadę, wszyscy na mnie patrzą jak na kretyna, ale nic idę sobie i się rozglądam. Patrzę i... jest !!! Leżu sobie malutka zagięta rurka, na szczycie estakady :):
3min. poźniej zamontowana w audiku i silnik śmiga jak ta lala, hehe, a dymek po prostu gdzieś wynikał z przypalonego oleju (pewnie skapnął na rozgrzany kolektor :): ).

Takie oto sobie szczęśliwe zakończenie czarnej już wizji naprawy przypalonego silnika :):

Pozdrawiam

P.S. Musiałem się podzielić taką historyjką, z lekka dziś już chodziłem przejęty sytuacją :)

_________________
Obrazek

Audi, a owszem, posiadam.

... Rympel 666 ...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 23.lip.2004 17:30:15 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22.maja.2004 14:36:13
Posty: 7745
Lokalizacja: Wawa
na szczęście masz tam dosyć sporo miejsca w 80 niestety tak nie ma i byłaby kaplica :)

_________________
Obrazek
KIA CEED DAILY
BMW E61 N52 <- BYŁO
Audi Competition AWX <- BYŁO
Audi 80 AAH <- BYŁO
BMW E30 M20B25 <- BYŁO
Audi 80 KK quattro <- BYŁO
Audi 80 AAN quattro JEST DO DZIŚ 600 PS 700 NM by SLG
Audi S2 3B quattro <- BYŁO
Audi 200 MC Sport quattro <- BYŁO
Audi 100 NF Sport quattro <- BYŁO


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 23.lip.2004 22:17:46 
Klubowicz

Dołączył(a): 08.cze.2004 11:42:13
Posty: 2535
Auto: b8q caeb '09
ja kiedys podobnie - pedzilem po gasnice z bagaznika.. a okazalo sie, ze wąż któryś się przerwał i wylądował na kolektorze wydechowym.... a objaw byl podobny - za biedna mieszanka i zaczęło gasnąć..


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 12 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: