.: AUDI KLUB POLSKA :. https://www.audiklub.org/ |
|
JECHAŁ BEZ ŚWIATEŁ I ...... https://www.audiklub.org/viewtopic.php?f=1&t=6381 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | TDI [ 28.lip.2004 11:49:09 ] |
Tytuł: | JECHAŁ BEZ ŚWIATEŁ I ...... |
Wczoraj koło 14-15 jechałem z ojcem koło mitsubishi ( Przyjacielska chyba ) w strone Nałęczowskiej. Zatrzymaliśmy sie na skrzyżowaniu przy Nałęczowskiej... dodam ze padał mocno deszcz i była słaba widoczność:( jak prawo nakazuje przepuściliśmy wszystkiech uczestników ruchU z pierwszeństwem , i ruszyliśmy sprawdzając 2 razy czy nic nie jedzie z obu sytron dla pewności...i zaczeło sie ![]() wykonaliśmy manewr włączenia sie do ruchu i juz poleciało samo...koles jechał fiacikiem uno ciemny zielony bez włączonych świateł i zaj.... ał mi w w błotnik i drzwi od pasażera przednie i dodatkowo wgniatając tylne od prawej strony!!!!!! OCZYWIŚCIE CAŁA WINA LEŻY PO NASZEJ STRONIE WG KIEROWCY FIATA GDYZ WJECHALIŚMY NA DROGE Z PIERWSZENSTWEM NIE USTEPUJĄC MU... TYLKO NIE POMYSLAŁ ZE NAPIERNICZA DESZCZ I PRZEPISY NAKAZUJA PRZY ZMNIEJSZONEJ PRZEJZYSTOŚCI WŁĄCZAĆ ŚWIATŁA.Gdyby je włączył byłby widiczny i nie doszłoby do tego. I teraz zostałem z rozwalonym bokiem , znizki poleca a AC NIE MIAŁEM teraz juz wykupie napewno. Najlepsze jest to że koleś mógł uniknać kolizji ale pewnie liczył że nabierze kasy za szkode. USZKODZONY MA ZDERZAK LEWY RÓG BŁOTNIK LEWY I KLOSZ ZBITY OD LAMPY. Dodam tylko że w październiku ukradli mi auto zaraz po wyremontowaniu (kupiłem uszkodzone) odnalazło się po 2 tygodniach , naprawiłem uszkodzenia i teraz jeszcze ta kolizja:( FOTKI ZAPODAM KOMUS JUTRO NA MAILA CAŁY ROK JEŻDŻE NA ŚWIATŁACH CZY TO AZ TYLE KOSZTUJE WYSIŁKU WŁĄCZYĆ JE I JECHAĆ , CZY AZ TAK DUZO SPALI PB CZY LPG?? WŁĄCZAJCIE ŚWIATŁA CAŁY ROK |
Autor: | MariuszD [ 28.lip.2004 12:18:37 ] |
Tytuł: | |
Ale pech. A masz swiadkow ze gosc jechal bez siwateł??? Jesli tak to mozesz wygrac sprawe. |
Autor: | Simpson [ 28.lip.2004 12:32:41 ] |
Tytuł: | |
Przykro mi.. A jeśli chodzi o wygranie sprawy to mam wątpliwości... bo przecież byłdzień i raczej nie miał obowiązku właczania świateł. Pozdro |
Autor: | maag [ 28.lip.2004 12:47:50 ] |
Tytuł: | |
pech. a byli niebiescy? powinni miec poglad na sprawe jazdy bez swiatel przez goscia w konkretnych warunkach. to ze jest dzien to jeszcze nie znaczy ze widocznosc byla na tyle dobra zeby nie zapalac swiatel. zla widocznosc=obowiazek. kluczowa bedzie sprawa oceny widocznosci w momencie zdarzenia. |
Autor: | quattro PETE [ 28.lip.2004 12:49:02 ] |
Tytuł: | |
Chyba obowiązek używania świateł w warunkach ograniczonej widzialności gdzieś w PoRD jest, ale udowdnić teraz, że były to warunki ograniczonej widzialności będzie bardzo ciężko. Ty powiesz że zrobiło się ciemno od chmury deszczowej i była ulewa, a on powie, że świeciło słońce i parę kropelek deszczu spadło tu i ówdzie. Przykra sprawa, szczególnie, że jego włączone światła faktycznie pomogłyby uniknąć wypadku. A tak, podejrzewam, że pojawiła się policja, orzekła winę, i wlepiła Ci mandat za nieustąpienie pierwszeństwa, a ty go przyjąłeś. Czy tak było? A czy ta druga osoba dostała mandat za jazdę bez świateł? Jeśli tak, można się ewentualnie sądzić. W najlepszym wypadku sąd uzna, że obaj byliście winni, a nie tylko ty sam. Pozdr. |
Autor: | TDI [ 28.lip.2004 12:55:05 ] |
Tytuł: | |
Jeżeli za świadków mozna uznac osoby które przebywały w aucie to mam.Ojciec kierował, ja siedziałem obok jako pasażer , a z tyłu jeszcze jedna osoba.Sprawy zakładac nie mam zamiaru. Zadowolony byłbym jeżeliby uznali wine wspólną bo jednak wina lezy po obu stonach. Jakby włączył światła byłby widoczny i nie doszłoby do kolizji.Co do tego że był dzień i nie powinien włączac swiateł, a deszcz duży deszcz (to nie była mzawka) to nie powód by włączyc światła ?? Wydaje mi sie że tak. Licze że ludzie z ubezpieczalni wezma to pod uwagę , bo wg mnie to ważne i wiele wyjasnia. PZDR |
Autor: | TDI [ 28.lip.2004 12:59:03 ] |
Tytuł: | |
Nie było policji. Spisane zostały papiery i pojechaliśmy do ubezpieczalni w celu wyjaśnienia sprawy. Kazdy zeznał jak było i teraz czekam na rozstrzygniecie. |
Autor: | Megster [ 28.lip.2004 15:31:22 ] |
Tytuł: | |
Jak nie było policji to wszystkiego można się wyprzeć. A co do Twojego ojca to niestety nie będzie mógł być uznany za świadka (bo jest spokrewniony i bla bla bla). |
Autor: | juziooo [ 28.lip.2004 17:16:56 ] |
Tytuł: | |
witam hmm wypierdaj sie wszystkiego do samego konac mow ze to on zjechal na pas specjalnie ze on byl szczesliwe po wypadku i tak dalej idz na calosc i na hama !!!! ja mialem podobna sytuacje gdy koles jechal ponad 60 gdzie ograniczenie jest do 40 moj tato wyjezdzal z podworka i ten koles zapierdala jak glupi wyjazd z podowrka jest ograniczony przez krzaki ktore musze byc skoszone a nie byly oczyiwscie policja orzekla nasza wine ale tato nie przyjol mandatu i przyja taka teorie ze bezposrednia przyczyna wypadku jest nadmiera szybkosc tamtego pojazdu koniec kropka jezeli dostosowuje sie szybkosc do warunkiow jazdy wiec moj tato dostosowal wiedzac ze jest 40 poproasu popatrzyl w prawo lewo prawo i jazda a ten koles w nas wjechal tak samo mozesz sie ty tlumaczyc ze bezposrednia przyczyna wypadku bylo to ze koles nie mial wloczonych swiatel a takze to ze mimo usilnych staran (ciebie czy kogos kto tam kierowal ) kierujacy uno i tak chcial we mnie trafic wiem wiem lato sie gada ale nie raz polplaca nie raz pozdrawiam |
Autor: | mq [ 28.lip.2004 18:34:17 ] |
Tytuł: | |
Ja mam jedno pytanie a w zasadzie 2 na poczatek ![]() 1. Byly paly ? 2. Jesli tak to czy przyjales mandat ? Jesli obie sa twierdzace to mozesz smialo zbierac juz na naprawe ... |
Autor: | piotr [ 28.lip.2004 18:42:20 ] |
Tytuł: | |
TDI napisał(a): Nie było policji. Spisane zostały papiery i pojechaliśmy do ubezpieczalni w celu wyjaśnienia sprawy. Kazdy zeznał jak było i teraz czekam na rozstrzygniecie.
słabo czytasz mq ![]() ![]() |
Autor: | mq [ 29.lip.2004 10:54:48 ] |
Tytuł: | |
upsss, sorry ![]() |
Autor: | yooo25 [ 29.lip.2004 16:34:53 ] |
Tytuł: | |
nic się już nie da zrobić ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |