.: AUDI KLUB POLSKA :.

Czy "starsi" klubowicze nie mysleli, zeby zalozyc tzn zarejestrowac Stowarzysznie milosnikow Audi?
Jezeli juz takowe jest to wybaczcie nie wiedzialem.

mysleli mysleli ... i to tak intensywnie, ze wielu wartosciowych ludzi po tych wielkich przemysleniach powiedzialo papa , albo bardzo zmienilo swoje nastawienie do "klubu"

\

a temat umarł śmiercią trochę nienaturalną.... za dużo było "nie bo nie"

temat nie umarl. tli sie gdzies po kątach
A moze z oczywistych względów dobrze by bylo teraz go przeprowadzić?

oczywiscie tym razem beze mnie

co ta za zabawa bez ciebie

A tak na poważnie to nie wiem kto ze "starych wyjadaczy" po tym całym cyrku by się tego podjął... chyba że "starzy" się zbiorą w silną grupę albo młode pokolenie klubowiczów się weźmie za to

tli czy nie tli ja juz swoje powiedzialem, jasniej juz sie nie dalo wiec jezeli sa chetni to sprawe mozna pociagnac ...ale wymagaloby to od tych minimum 15 osob zaangazowania , przynajmniej takiego jakie ja mialem na poczatku tego zamieszania

p.s.

temat na klubowe raczej ...chociaz tam to znowu "ktos" to zamknie

fajnej grupie chetnie zawsze chetnie pomoge, ale tym razem nie mozecie liczyc na moje zaangazowanie czasowe - nie dam rady (niektorzy wiedzą dlaczego). Ale sluze wsparciem

pamietam dyskusje na ten temat..... ...nic nie ustaliliscie, ale wtedy zostalam wybrana na "ksiegowa AKP" dzieki Ataman

Chyba deko za krótko jestem na forum, ale z doświadczenia automatyka wiem, że jeśli coś działa dobrze (a AKP działa wyśmienicie), to nie należy nic w nim zmieniać.

masz na mysli forum? calkiem niezle sobie radzi, coraz lepiej....

przepraszam a o kim mowa bo ja jestem młodym forumowiczem jeszcze do końca nie rozeznanym w temacie

Ale czemu taka inicjatywa upadla? W sumie to same pozytywy moga z tego wyniknac - jezeli chodzi o wieksze zloty, imprezy etc etc to jest sie w tym momencie partnerem do rozmow - fakt, ze na poczatku od cholery roboty z pismami itd.

Jak to nie tajemnica to mozecie powiedziec, co i jak wyniklo z waszej rozmowy.

Szukajka Twoim przyjacielem choc nie wiem czy powinienes w to wsiakac
a tak serio jesli masz jakies pomysly dawaj moze mloda krew mocniej sie przebije u mnie masz wsparcie a kilka pomyslow juz dawalem i mozna by je odswiezyc

Zakładanie stowarzyszenia ciągnie za sobą wiele korzyści, niestety równie dużo problemów.
Przeszedłem ostatnio w pewnym klubie przekształcenie go w legalnie zarejestrowany związek. Wyszła z tego niezła kupa. Narobiło to więcej złego niż dobrego. Poza tym trzeba będzie wybrać zarząd a to oznacza WŁADZĘ dla kogoś a oznacza DUZE KŁOPOTY.
Nie mówię "nie bo nie", ale odradzam.
Nie psujmy tego co tak fajnie działa.

... a od stowarzyszenia niedaleko do partii

a na poważnie coś oficjalnie w tym kraju to chyba więcej problemów niż korzyści...

moim zdaniem jak moze byc duzo duzo kozysci to mozna to przemysclec jeszcze raz a jak nie to zostawic tak jak jest

Do korzyści można zaliczyć:
- możliwość ubezpieczenia imprezy masowej (raczej nam nie grozi)
- mozliwość ubiegania się o sponsoring (pytanie tylko czy nam jest to potrzebne)
- poprawienie wizerunku klubu (czy nie jest na tyle dobry aby go jeszcze ulepszać - czy cena warta zachodu ?)

No właśnie. Jak na razie jest u "nas" spokojnie i niech tak zostanie.