.: AUDI KLUB POLSKA :.

tak znam to... cale szyby w ziemiii i trawie
dzisiaj max 100/h musze podjechac na myjke jak nie
stopnieje i wyplukac dodatkowe ciężarki z felg



zazwonie

jak musisz ....

Kochani MOi.
Udalo sie dotarlem do celu co z tego ze z 2 godzinnym opoznieniem ;D.
Po drodze jak jechalem to wiecej sniegu jak asfaltu wiec pedzilem jakies 30 km/h.
Udalo sie dojechalem dzieki Dreed i Danielek, ze na mnie poczekaliscie .
Pojedzone pogadane nobylo milo:D. Bede przyjezdzal tylko kurde w srody to ja mam spotkania do bierzmowania gdzie taki stary berbec farmazony nawija i sie spac chce. Jak sie uda to na bank bede . A udac sie musi .

NO a po malym jedzieniu wypelzlismy na dwor, pokazalem chlopakom male dudnie nie w bagazniku. Danielek pojechal bo go kret strasznie meczyl a ja z Dredzikiem w naszym kierunku .
Co z tego ze go nie moglem dogonic i na osce to na 2 poslizg byl no ale spoko .

Tak sobie jechalismy i tak sobie myslalem ze chlopakiem normalnie rzuca jak nic i chyba auta on opanowac nie moze .

Jakiz glupi bylem heh to bylo FULL CONTROL ! LOL !

NO pomykalismy sobie ludzie wszyscy normalna jazda i wolna zas mr.D zapindalal ze az strach . Pelen pozytyw .

Dojechalismy do mnie na Bemowo ja swoja niunie zostawilem i Dredzik pokazal mi jak to jego cacko smiga.

A smiga smigaa oj smigaaaaaaaaaa no ze az oj ach ich no i wogole bajka
Tylko jakos malo miejsca bylo w srodku o podsufitke walilem glowa co chwilke no fajnie fajnie .

Pojechalismy na parking przy WORDzie no i tam sie zaczelo ;D. Spokoj cisza a potem bry bry bry no i latalismy przodem tylem w prawo w lewo. Ten od meganki wymiekl po dluzszej chwili i sobie pojechal . NO caly plac nasz .

Nie krecilem sie jeszcze 360 stopni 5 razy pod rzad , no bo sie przy 5 zgubilem moze bylo wiecej ;D. Alez to pieknie chodzi ';D. Otworzylem okno i bylo jeszcze milej pomijajac ten snieg na mojej twarzy ale maseczka z lodu nie byla zla .
A potem jeszcze prosta do mnie i mnie przerzucilo na tylni fotel no bajka .

1 klasa spotson ja byc very happy i wogole number 1.

Thx all i pozdrofki

bez kitu, to był prawdziwy hardcore, ja już niechce zimy Wy mieliście problemy z hamowaniem, a ja to nawet ruszyć nie mogłem Leciutko gazu popuszczam sprzęgło, a beja w miejscu zaczyna sie obracać i tak całą drogę, na poslizgu do domu, kontra kontra kontra hehhe, no ale jak ma się letnie slicki przynajmniej ubaw był fajny. Tak czy siak dotarłem w jednym kawałku

Szkoda Erni, że tak późno. Z Tobą są zawsze fajne jazdy

A jak odśnieżałeś i odjeżdzałeś to nie piekły Cie uszy ???

Des - 4you: http://forum.apmotorsport.pl/viewtopic.php?p=10646

po wczorajszym oraniu jak stopniał mi snieg odkryłem sporo
trawy i ziemi na dachu, znowu mycie

Witam wszystkich po chwili nieobecnosci W nastepna srode mam nadzieje sie juz pojawic wiec prosze o dobra frekwencje bo dawno Waszych pyskow nie widzialem

teraz to pojechałeś

było normalnie 14 osób , wszyscy chcieli Ciebie zobaczyć a tu DUPEX nawet italiano sie zjawił bejcą ehhhh:/

Maciu co też należy do żadkości

Senkju, będę śledził wątek.

Ale to tylko dla 6 biegowych.

Aj dont tink so

Apropos, będę miał do Ciebie prośbę, ale to za jakiś czas

a co masz bicie na kierownicy i trzeba wyczyścić koła ??

Wszystko da sie załatwić papierem ściernym i odpowiednio wyważyć opony

wcale że nie

źle się zalinkowało zamiast do posta do do topicu
chodzi o to: http://www.audifans.com/pipermail/torse ... 00886.html

Milo milo bedzie milo

No chorobsko mnie dopadlo i nie odpuscilo na czas... a pogoda nie sprzyjala zbytnio (choc byla typowa quattro pogoda ) No nic... do srody w takim razie

Ty leszczu ....

kto tu jest leszcz ???
trzeba było dupsko ruszyć i przyjechać

Ty ....