.: AUDI KLUB POLSKA :.

... a baskecior miał mnie przewieść swoją furką ...

Jeszcze będziesz miał okazje

Trzeba bylo sie przypomniec ... tak szybko uciekles

Wiem wiem, długo nieposiedziałem nawet kolegom nic nie zaproponowałem (kawe, herbate czy .....................................) każdy wie co lubi.
A tą MOC TDI napewno jeszcze poczuje.

Oj poczujesz napewno

A jak twoja nowa ccco się sprawuje?

Sobie pomyka po ulicach Łodzi

Panowie
Ponieważ chcę was odwiedzić na spociku (może i w towrzystwie kolegów z PTK) a bede odcięty od neta (remoncik) poza gg proszę dajcie znać o nastepnym spocie kiedy i gdzie
moj nr gg to 1489715
z góry dziękuję

Spoty cały czas w tym samym miejscu aż do wiosny ...

No to ładnie - Oficjalnie zapowiadam iż rozpoczął się sezon na Quattro
Zarazem pozdrawiam wszystkich posiadaczy Avantów (tych bez garaży) i życzę im miłego odśnieżania

Dzisiaj jakaś Qrwa rozwaliła mi niunię.. Baran zasrany wjechał mi w tył, potłukł lampę i uszkodził tylny błotnik.
Jak go dopadnę to chyba będzie bardzo żałował..
Śledztwo w toku..
PS. Kupię lampę tylną lewą..

No to minutą ciszy uczczę tył twojego Avanta. A lamp szukaj na Allegro - jest ich tam na prawdę sporo.
trzymaj się Pawle

Jak zwykle gdy sa potrzebne to nie ma - nie znalazłem ani jednej aukcji z lampami do mojej niuni..

Współczuję ... sam to przezywałem ...

Paweł, głowa do góry - kupuj co jest, wszystko jak leci!!. Jak będziesz miał "dzwona" z innej strony, będzie jak znalazł.
Ja nigdy nie zapomnę mojej pierwszej aukcji z Allegro do Cygara: dwa przednie kierunkowskazy (jeden Hella, drugi Bosch) za 5 zł, do tego 6 zł za przesyłkę .....życie jest piękne

Panowie co jest do jasnej cholery :!! Czy to jest jakieś fatum czy co :??
LqS (Borewicz) brał udział w karambolu czterech aut uszkodzony hak i zderzaki, Kinyo uszkodzony tył w B2, Basket urwane lusterko, Błachutek uszkodzony tył, Piotrek potrącony pies uszkodzona klapa, lampa i zderzak, Adi stłuczona tylnia lewa lampa i trochę błotnik (ktoś mi przywalił pod pracą). I to wszystko w ciągu kilku dni. (jeśli pominąłem kogoś proszę o sprostowanie)

Coś ostatnio jakieś fatum nad nami wisi.... chyba przestanę z domu wychodzić.... albo taryfami zacznę jeździc.

Paweł, znaczy że nie masz sprawcy?

trzeba się od stresować i fatum minie

Sprawcy nie znam ale moje dochodzenie ustaliło że jedynym prawdopodobnym sprawcą byli goście którzy przywieźli sąsiadce meble i to musieli byc oni ponieważ zderzak jest cały co wskazuje na większy samochód. Ustaliłem adres sklepu meblowego i ide tam jutro na twardziela i będę się kłócił.. A jak to nie pomoże to dzwonie na policję i jeszcze mandat dostanie za ucieczke z miejsca zdarzenia.
A świadków mam wielu

Widziałem, widziałem ja to wszystko widziałem