.: AUDI KLUB POLSKA :.

Oooo Panie Janie kochany to jest aqrat mój text, napisany na forum Rezaczy ponadrok temu

Albo mi się cusik wydaje albo topic się zmienił..

oo to przepraszam - "nie wiedziała głowa, ze wymyśla basketa monologa" - wiec niech to bedzie zatem cytat albo przypomnienie

Niewiedza to ludzka rzecz,więc się bracie ciesz
Żeś o plagiat posądzony nie zostałeś postawiony
przed komisją śledczą al`a Sprawa Rywina
byłaby to twoja ewidentna wina
Przeto z rezaniem ostrożnie postępuj
lecz z cytatami się wcale nie krępuj
I ostro rezaj i prozę produkuj
I nasza gawiedź mocno edukuj
Gmeraj traktora i poczuj się w roli
inaczej się Niunia wnet roz... wali

Drogi baskecie, czesto w głowie mamy smiecie
i pisanie rzecz nieprosta, a tym bardziej intelektualna riposta,
co sie tyczy zaś rezanka, to jestem swierzy jak mała kijanka
ty natomiast stary druhu,czesto rezasz z Kynjem w brzuchu,
wiercisz ,krecisz ,wyłamujesz,a po wszystkim na piweczko wyskakujesz,
ja jedynie coś wymyślam ,kręce ściskam i wyciskam, aby z tego ma niunieczka była piekna jak ta laleczka"

UWAGA!!!
Dzisiaj DRINKSPOT!
Piotrkowska 60 Quo Vadis godz od 18 do??
Zapraszamy wszystkich chętnych.

Ja z Basketem jestem od 18, Piotr z Wojtkiem od 19 a Kinyo jak sie wkur.. to tysz bedzie..

MaksyM ma pomyśleć czy z Bełchatowa przyjedzie

No i po drinkspocie. Odliczyło się 5 osób. Fotki zrobione i jak tylko dojdę do siebie to je wrzucę na FTP jakieś.
Straty: ucierpiała noga kinya przycięta bramą przeze mnie przy nieznacznej pomocy basketa - kinyo przepraszam za uszkodzenie nogi Ale następnym razem masz grzecznie do domu maszerować a nie żeby cię wpychać siłą trzeba było

Szkoda że się dowiedziałem o drinkspocie po a nie przed bo tez bym popłynął z Wami. Widzę że było nieźle bo co poniektórzy nawet do domu nie chcieli wracać
Kto WD-e(40) chleje ten nie rdzewieje

Jakoś tak spontanicznie wyszedł ten drinkspot.... koło 16 - 16,30 ostateczne ustalenia a koło 18 juzpierwsze piwka poszły.... następnym razem proponuję zrobić mniej spontanicznego drinkspota z uzgodnieniem na poniedziałkowym spocie terminu i miejsca.

muszę cos napisać :
do domu dotruptałem i poszedłem bardzo szybko spać ,
żyje i oddycham wczoraj nic nie pisałem bo mi net nie chodził -
i tej wersji bede sie trzymał

kurczowo i do końca mojego albo jej

Ja wczoraj do wczesnego popołudnia też dochodziłem do siebie...

Sorki ze mnie nie było ale zanim złozyłem licznik było juz późno... do tego droga 1h więc niestety nie przyjechałem. Obiecuję poprawę i proszę o rozgrzeszenie drodzy parafianie.

P.S. mam juz sterowanie kompem pokładowym zostały jeszcze dwa kabelki które nie wiem gdzie wcisnąć...

Pozdrawiam

ŁaŁ >>>>>
Maksym Jesteś Wielki

Dotarłem, detoxu zażyłem i rano wczesnie się przebudziłem.
Drinkspot był wypasiony, poszło parenaście litrów browaru, pare litrów wina, kilka litrów ropy, musimy to częściej powtarzać.

Kolejny spot łódzki przeszedł do historii.
Naradom na temat Mastercook`a nie było końca, Blachutek jednak zakłada Amikę z termoobiegiem i butlę turystyczną, nie dał sie (na razie) namówić na traktora ...
Przygrywał nam zespół Avant ...
Elektrownia 2 razy wyłaczała prąd w całym Tesco dając nam do zrozumienia abysmy juz sobie poszli
W koncu poszliśmy, a ja pojechałem na spocik do Pabianic ...

ponadto powspominaliśmy szlagiery kinowe "przeminęło z whirpoolem" , "reduktor 2" ,Kochaj albo gazuj" , świetny serial " M jak mastercook" zaśpiewaliśmy blachutkowi "mniej niz zero", i na koniec zagraliśmy w fajna grę "parownik vs intercooler"
co do prądu w tesco to przyznam sie była to moja wina ,odbezpieczałem alarm w bydladu i wywaliło korki

ma ktoś z Was może Etkę, ktora obejmuje rocznik 2004 ? Potrzebuje i oczyiwste, że najlepiej od kogoś z Łodzi. To byłby dobry powód, żeby się zebrać i w końcu podjechać na spota.

W mojej nawet rocznik 2005 juz jest