.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jak w temacie, ostatnio pojawiły się strony do weryfikacji VIN, typy wyposażenie, przeglądy/naprawy, przebieg, itp.

Na jakiej zasadzie działają strony jak niżej, skąd czerpią dane? Tym bardziej, że każą sobie płacić za "raporty":

http://www.autodna.pl/

http://www.vin-info.pl/

zapewne gdzieś w serwisach, niekoniecznie polskich, mają kolegów.

To muszą mieć dużo kolegów porozsiewanych po różnych markach/krajach, bo oferują pomoc przy weryfikacji VIN z większych krajów EU oraz USA/Kanada.

Jeśli chodzi o dekodowanie VIN to często firmy ubezpieczeniowe mają dostęp do takich informacji od producentów.
Co do historii to się nie wypowiadam, ale nie zdziwiłbym się gdyby wygladało to podobnie j.w.

Prawdopodobne jest to, ze serwisy dekodujące VIN i udzielające historii działają w podobny sposób.

Grimson, baza jest jedna, możesz sobie sprawdzić audi jeżdżące na alasce - w PL.

Dokładnie jak Leo pisze. W przypadku VAG cała baza jest wspólna (ogólnoświatowa ), wiec z jednego miejsca można odczytać specyfikacje produkcyjną Audi, VW, Seat, Skoda, Porsche i prawdopodobnie Bentley (ale tego nie mam potwierdzonego)
Podobnie jest z historią serwisową, z tą róznicą, ze nie każde ASO będzie miało dostęp do całości, a np może byc ograniczone tylko do danej marki.

Ograniczenia są. Często jest problem z autami ze Szwajcarii lub Francji - już kilka razy się natknąłem na brak "historii" jeśli auto zarejestrowane pierwszy raz było w tych krajach. Co dziwne, głównie chodziło o topowe wersje.

Brak historii wynika z tego, ze np we Włoszech mieli w powazaniu wprowadzanie takich danych.
Z CH raczej mi się nie zdarzyło zeby nie było historii. Zawsze było przynajmniej kilka pierwszych lat.

Francuzi maja w nosie wpisy w ksiazke czy do bazy aso. Wlepiaja na przegladzie naklejke na szybe i to jedyny dowod ze auto sprawne i ile ma przelatane gdyz istnieje baza waznosci badan technicznych z przebiegiem we Francji. Jak auto utracilo badania "nagle" to mozna przypuszczac umfalla...