.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam to auto od dwóch tygodni.Na początku było wszystko dobrze.Przedwczoraj gdy uruchomiłem silnik i chciałem wrzucić bieg D nie dało rady tylko jakieś dziwne zgrzygotanie.Auto sprowadzone ze Szwajcari i nie miałem jeszcze czasu zmienić olej w skrzyni.Dodam jeszcze ze samochód zostawiłem na P czyli parkingowym.Gdy silnik sie nagrzeje po paru minutach skrzynia działa ok.Czy olej może byc tego powodem.Jeździłem już automatem Audi 100 2.3 Cygaro.Wiec wiem że nie zrobiłem niczego źle.Może ktoś miał podobny przypadek.Nie wiem czy wymieniać olej czy odrazu jechac do zakładu który zajmuje sie automatami?

Jedź wymienić olej i módl sie żeby nie był konsystencji kisielu...
Skoro rozgrzana skrzynia pracuje dobrze to może oznaczać, że na zimno nie ma odpowiedniego smarowania.

Jestem w stanie zrobić tylko wymianę statyczną czyli z połowę oleju.Jeżeli to to pomoże to pojadę do servisu.Najgorzej że warsztat z automatami mam 150km od domu w Lublinie.Czy ta skrzynia bedzie raczej wymagała naprawy czy tylko wymiany oleju.Jak sądzisz?

Mozliwe że brakuje oleju jednak polecałbym wymianę dynamiczną
Co do odległosci 150km, może lepiej lawetę wziąć.... ?

Dobra dzięki.Jak wymienię olej to dam znać czy to było przyczyną.Autem narazie nie jeżdżę.

Wymiana oleju i filtrów NIEZBĘDNA.
Brat miał to samo w BMW 7 i po wymianie wszystko przeszło.

Kolego - Zmień avatar, reklama jest zakazana poza forum ogłoszeń!
quattrofan

nie należy wymieniać dynamicznie. jak już Ci się kisiel zrobił i wymienisz wszystko to może okazać się , że ten nowy świeży i dobry olej wypłucze kilka "zatyczek" i wtedy zacznie ciec

Serio mówisz Dred - nawet nie wiedziałem o tym, a jednak dynamiczną wymianę zrobiłem, pierwsza wymiana od nowości po 324000 km... Zrobiłem już 10 kkm i wszystko ok, nic nie wycieka.

tu bardziej chodzi o te zgrzyty , czy przypadkiem prócz oleju nic więcej nie poszło i wtedy nie robi się dynamicznej wymiany

Właśnie najbardziej obawiam się tych zgrzytów czy niczego nie uszkodziły.Gdy zazgrzytało to odrazu przestałem próbować włączać bieg i auto zostawiłem w garażu.Na drugi dzień to samo więc zostawiłem go w spokoju.Mam nadzieję że w weekend wymienię olej.Filtr i uszczelkę już mam.Teraz potrzebuję tylko trochę czasu i szczęścia że nic sie nie stało.

Wkońcu udało mi się zmienić olej i filtr.Olej był czyściutki i żadziutki jak nowy.Po wymianie nic się nie zmieniło problem dalej istnieje.Sa zgrzyty na zimnym silniku jak się nagrzeje jest oki.Zostało mi tylko zglosić się do jakiegoś warsztatu od automatów.Chyba że może ktoś ma jakąś teorię?Czy VAG może coś mi pokazać w tej skrzyni?Pytam bo nie wiem.

na 99% nic Ci nie wykryje , ale możesz sprawdzić . Napewno to nie zaszkodzi.

kiedyś kumplowi nie chciał jeden bieg wejść , jak się okazało to miał monety wrzucone przez ten otwór u góry przydrążku