Witam, kilka dni temu pojeździłem sobie swoim Audi z większą prędkością niż zwykle.
Po powrocie do domu zauważyłem, że płynu chłodniczego jest mniej, niż powinno być, więc dolałem.
Dzisiaj pojechałem kilka km i jak wróciłem, to płyn chłodniczy kapał kropla za kroplą, ukapała się już całkiem duża kałuża.

Samochód wcześniej nie tracił płynu, silnik się nie przegrzewa, trzyma 90C jak zabetonowany.
A4'ka jest z instalacją LPG.
Załączam link do zdjęć, które udało mi się wykonać:
http://imageshack.us/g/195/20121022230225.jpg/Proszę o pomoc, pozdrawiam