TipTronic to jest zawsze droga usterka - co by nie było, jak trzeba zwalić skrzynię, otworzyć i, złożyć to już lekko licząc 1,5 tys, do tego części, olej itd i szybko robi się 4/5/6/7/8 tys - chyba że chesz robić skrzynię co chwilę - ale taniej to chyba nie wychodzi, no i zawsze jedziesz i myślisz czy to dziś coś kolejnego padnie

- lepiej zrobić raz i do końca (to co się sypie najczęściej w 5HPxx - konwerter, kosz fwd, kosz rew, ew pompa oleju) i mieć spokój na kolejne 100k km.
Mam wrażenie, że gdyby to było uszkodzenie warte 1000 zł, to sprzedający by je naprawił i sprzedawał sprawne auto - a IMO liczy że trafi "jelenia"
