.: AUDI KLUB POLSKA :.

Dobra zalał mi ten 46161.
Nie wiem czy teraz go zostawić czy zmienić już samemu na mineralny ?
Bo nie chce mieć później problemów z cieknacym maglem i pompą.

Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że tego płynu (6162) jest u mnie na zadupiu cała półka w każdym sklepie motoryzacyjnym. Na wyciągnięcie ręki... Żaden to deficytowy produkt. Nie mam z tym problemu: patrze na korek wlewu a tam napisane że ma być zielony, mineralny. Kupuję, wlewam i po kłopocie.

U nas to nawet w monopolowym stoi . Nie ma co drążyć, zmienić i zapomnieć.

Kurcze teraz sam już nie wiem.
Mam wlany ten syntetyk bo niby to jest zamiennik tego mineralnego.
Zostawić ten syntetyk czy wymienić na minerał jakiś ?
Dodam, że wspomaganie fajnie na tym oleju chodzi no ale na korku piszę tylko mineralny.
A dzwoniąc do mechaników i pytając to niby ten syntetyk 46161 jest ok mimo że to nie mineralny.
Co byście zrobili na moim miejscu ?
Jeśli byście zmienili to na jaki ?

Zostaw i zapomnij