.: AUDI KLUB POLSKA :.

Pacjent to a6 c5 kombi Q v6 benzyna , następujący problem :


Zaraz po zakupie auta , jakieś 5 lat temu pojechałem na geometrie , i zbieżność . Chłopaki zrobili robotę jak należy , skasowali kasę , a ja wyjechałem ze wszystkim ustawionym na tip top . Auto jechało jak po szynach , prosto non stop .
Teraz ostatnio robiłem remont zawiechy przód , i tył . Wszystko rozkręcone w drobny mak , i skręcone z powrotem z zachowaniem ugięcia wstępnego wahaczy , i wszystkich innych gumek ... czyli auto skręcałem na kanale gdy miało poluzowane śruby , tak aby wszystko ładnie siadło pod ciężarem auta .
Pojechałem na zbieżność , ... i gość coś tam ustawił - niestety pojechałem do innego zakładu niż wcześniej , ... no i jest teraz problem . Po wyjechaniu z zakładu auto w sumie nie da się prowadzić ... pływa na koleinach na prostej drodze , kierownicy nie idzie wypośrodkować by auto równo jechało ... a jak chce ustawić na wprost , to aby utrzymać ten prosty kierunek jazdy muszę delikatnie "myszkować" przodem ......, a jak ustawię kierownicę do jazdy na wprost , i ją puszczę to ona samoczynnie skręca się delikatnie w prawo , .. i auto gna do rowu . Pojechałem do gościa na poprawkę .... , coś tam pogrzebał ... , ale dalej jest to samo ..... Według niego jest ok ..... eh......
i teraz pytanie
Czy w napędzie Q zbieżność kół przód ustawia się na rozwarciu kół , bo z tego co mi mówił mam zbieżność rozwartą na 0.7 stopnia bo niby ma się lepiej prowadzić .
Zauważyłem , że tylni prawy wahacz - koło w nadkole jest delikatnie do przodu względem drugiego koła jakie 2-3 mm - prawdopodobnie ta różnica powstała na otworach montażowych jak poluzowałem wahacze , i czy powinienem to naciągnąć tak aby zlikwidować tę rozbieżność ??
Na wstępie zakładam , że gość nie ustawił kąta pochylenia zwrotnic , oraz kątów wyprzedzenia na sworzniach .
Następne pytanie :
Nie wiem czy dobrze pamiętam , ale to chyba Baskecior w byłej swojej a4 b5 rozbierał całe sanki tył w drobny mak jak wymieniał gumy , i pytanie do niego tym samym :
Czy jak składałeś tył , to czy w jakiś sposób regulowałeś na śrubach sanek ich położenie względem osi budy , kół we wnękach nadkoli ?? Bo z tego co się orientuję , jest tam minimalny luz .
Teraz będę jechał do tego pierwszego zakładu na powtórne ustawienie geometrii , będą mi wszystko od nowa ustawiać , ale nie wiem jak mocny może mieć na to wpływ delikatnie przestawione te koło tył prawy .
Co o tym sądzicie ??