Siema.
Czy przerywany ruch tylnej wycieraczki oznacza tylko i wyłącznie uszkodzenie/zużycie silniczka?
Objaw mam najczęściej taki: przy chwilowym załączeniu tylnej wycieraczki ruch w 1 stronę najczęściej jest ok, ale powrót do pozycji pierwotnej odbywa się z kilkoma przestojami. Wycieraczka zatrzymuje się w losowych miejscach na szybie i chwilę 'stoi'. Jeśli powróci dość szybko - zatrzyma się po 1 cyklu, jeśli nie - potrafi nawet kilkukrotnie 'omieść' szybę zanim się wyłączy. Aha - jeśli już się zatrzyma to zawsze w prawidłowym - pierwotnym położeniu (poziomym).
Zastanawia mnie czy muszę się szykować na wymianę silnika a może jest w aucie jakiś nawalający sterownik? Idzie jesień/zima - przyda się sprawne zamiatanie na plecach
