Około tygodnia czasy w tył, pojechałem swoim audi a4 rok do nabicia klimatyzacji. Ja nie używam, ale dzieci tak. Po nabiciu uruchomiłem, ale po chwili pasek zaczął piszczeć w końcu się urwał.Obejrzałem go był zmurszały. Więc wymieniłem na nowy. Ponowna próba uruchomienia klimy nic nie dała, ponownie pasek zaczał piszczeć. Mechanik mówi, że wg niego to zatarta sprężarka, gdyż jej koło pasowe nie obraca się.Pojechałem ponownie do gościa od klimy i spuściliśmy wcześniej zadane chłodziwo. On nie naprawia klimatyzacji. Jestem na etapie zakupu sprężarki – to dość kosztowna rzecz. Co jeszcze powinienem zrobić o czym pamiętać.Gdzieś wyczytałem, że trzeba układ płukać, albo części powymieniać. Jakie to mniej więcej koszty. Może jakiś niedrogi warsztat w okolicach Wrocławia.Z góry dziekuję za radę.
|