.: AUDI KLUB POLSKA :.

wykonuje minimalny ruch przy wlaczeniu dzwigi; podejrzewam przekaznik, "obmacalem" wszystkie podczas wlaczania wycieraczki i zaden z nich "nie tyka".
Czy ktos wie, ktory z nich odpowiada za prace wycieraczki tylnej? dzieki

miałem podobny problem tyle tylko że u mnie okazało się iż mam zapieczony silniczek w wycieraczce podczas próby włączenia trochę się tylko ruszyła a czasem nawet nie włączając jej też widziałem że wykonuje dziwne ruchy. Pomogło wyczyszczenie i nasmarowanie u elektryka.

dzieki, moze to faktycznie silniczek...
przeraza mnie demontaz tapicerki tylnej klapy

odkopie troche temet tylnej wycieraczki
kupilem kilka dni temu a4 avant i z tylu nie mam wogole wycieraczki
jak wlaczam przycisk cos tam z tylu brzeczy
teraz pytania
mam zaslepke tak jak by oryginalna bo napisane na niej audi
nie wiem czy jest mechanizm wogole
gdzie jest spryskiwacz na tylna szybe
zbiorniczek na plyn jest
jak zdemontowac tapicerke klapy?

spryskiwacz jest w silniczku wycieraczki - jego oś jest pusta w środku, na końcu jest dysza.
Demontaż - jeśli jest jak w A6 (a pewnie tak) - dwie śruby w rączce do zamykania od wewnątrz, i chyba jedna śruba pod klapką gdzie trójkąt jest schowany, reszta - zatrzaski

a dzieki ale trojkat mam w boczku po prawej przy 2 zbiorniczku na plyn spryskiwacza moze nie pourywam nic pozdrawiam

Miałem problem z tylną wycieraczką (A4 Avant 2000r).
Okazało się to co piszą wszyscy. Silnieczek OK, tylko mechanizm był zapieczony do tego stopnia, że wszystko było zardzewiałe cały mechanizm jak kamień ani rusz. Duuuużo WD-40 i pomogło, mechanizm zanurzyłem na noc w WD-40 i na drugi dzień chodziło leciutko jak należy. Żeby odkręcić wycieraczkę psiakałem na nią WD-40 z tydzień przed remontem i zeszła delkatnie bez problemu (czytałem gdzieś, że sprawia problem żeby ją ściągnąć). Po złożeniu miałem problem bo wycieraczka zaczynała pracę trochę wyżej i wykonywała lekki ruch do tyłu potem dopiero do przodu, dwa razy rozebrałem mechaniz myśląc, że coś nie tak zrobiłem i nadal tak było, potem rozebrałem jeszcze raz bo zapomniałem czpień zatowotować od środka (tak profilaktycznie) i po złożeniu okazało się, że wycieraczka chodzi dobrze tzn startuje od dołu i od razu idzie do przodu.