Zamarznięta ropa. Jak odpalić

emsi

Przy - 22 stopniach i niefortunnym dolaniem depresatora (poza tankowaniem ) rano nie odpaliłem fury. Tzn odpaliłem. Pochodził 3 sekundy i zgasł. Ewidentna odcinka paliwa. Rozrusznik kręci zdrowo, lecz niestety bez efektu. Na pewno czeka mnie wymiana filtra paliwa, który już zakupiłem. Pytanie czy dolewka jakiegoś denaturatu lub benzyny da radę rozpuścić gęstwinę w baku?

rymcimcim · **Dołączył(a):** 27.sty.2012 22:20:39 **Posty:** 223

dolej benzyny

Lukasik

i nafty flaszke.

jakub33

Nic nie da dolewanie czegokolwiek jak już paliwo się powiedzmy scieło,albo spuscic całe'albo do cieplego garazu wstawić na parę godzin

kod

emsi napisał(a):

Na pewno czeka mnie wymiana filtra paliwa, który już zakupiłem. Pytanie czy dolewka jakiegoś denaturatu lub benzyny da radę rozpuścić gęstwinę w baku?

Niekoniecznie jeśli chodzi o filtr. Nie wiem jaki masz dostęp ale spróbuj wziąć ON (najlepiej ciepły jak się da), ściągasz przewód doprowadzający paliwo ze zbiornika, wstrzykujesz końską strzykawką ciepłe (oczywiście zimowe) paliwo do filtra, odpalasz bez problemu ALE masz przygotowane dodatkowe naczynie (butelkę) z ON, z której silnik pobiera paliwo. Doprowadzasz silnik do temp. jak najwyższej, podpinasz zasilanie ze zbiornika. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że silnik dalej już sobie poradzi.

rymcimcim · **Dołączył(a):** 27.sty.2012 22:20:39 **Posty:** 223

w przyrodzie jest tak ze co płynie nie zamarza , mocny akumulator nowy filtr zalany ciepłą ropą i krecisz az odpali , jak odpali to ognia i czekaj na efekty powinno przepchnąc. Wczoraj jechłem dizlem po 2km auto zmuliło i zdechło , miałem mocny akumulator to kreciłem aż prawie padł , nagle bum bum bum pach pach pach resztkami sił zapalił,chodził juz cały dzień. a tak wogle to dżentelmeni jerzdzą benzynką !!

wordeck

Czajnik elektryczny z wrzątkiem.... Polewasz obficie (ale nie za szybko, żeby przekazało ciepło zanim ścieknie na glebę), czekasz minutę aż puści i zapalasz... Pod Starami, Jelczami i Ursusami grzało się prymusem (a pod miską olejową paliło ogniska), ale tutaj nie polecam :peace:

.

Pozdrawiam

rymcimcim · **Dołączył(a):** 27.sty.2012 22:20:39 **Posty:** 223

pokombinować coś trzeba z elektrycznym podgrzewaniem paliwa

wordeck

max240h napisał(a):

Witam!!! Jestem tutaj nowy. Proszę o pomoc posiadam Audi A6 1,9TDI 130KM z którym już drugi raz mam problem w zimie. Otóż odpaliłem auto przy -12,5 C zrobiłem ok.4 Km. temperatura silnika skoczyła mi na 70 stopni i samochód mi stanął na drodze jest to już drugi przypadek. Za pierwszym razem autko zaholować musiałem do mechanika w aucie został wyczyszczony bak i przewody plus wymiana filtra paliwowego auto jeździło jeden dzień i dalej to samo. Po długich potyczkach próbowałem grzać filtr paliwa autko odpaliło ale po przejechaniu 2 KM problem powrócił. Teraz mam ten sam problem i nie wiem co to może być filtr paliwowy po ostatnim problemie (2 lata) znów wymieniłem na nowy i dalej nic. Jeśli ktoś miał taki problem to proszę o pomoc!!!

1. Zmień stację benzynową
2. Dolej do zbiornika 10% benzyny
3. Wyczyść jeszcze raz filtry

http://www.stacjebenzynowe.pl/forum/ind ... wtopic=737

Pozdrawiam

hubos21

wordeck napisał(a):

Czajnik elektryczny z wrzątkiem.... Polewasz obficie (ale nie za szybko, żeby przekazało ciepło zanim ścieknie na glebę), czekasz minutę aż puści i zapalasz... Pod Starami, Jelczami i Ursusami grzało się prymusem (a pod miską olejową paliło ogniska), ale tutaj nie polecam :peace:

.

Pozdrawiam

ja jeszcze nie dawno pod UAZem z silnikiem forda też paliłem, stara blacha od placka kawałek drewna i jechane

Buba

kurcze to są wspomnienia
sam miałem w karierze 3 kamazy
ehhhh to były maszynki
młoda gawiedź już tylko na jołtubie może takie cuda oglądać jak rozpalanie ogniska pod michą

wordeck

Buba napisał(a):

kurcze to są wspomnienia
sam miałem w karierze 3 kamazy
ehhhh to były maszynki
młoda gawiedź już tylko na jołtubie może takie cuda oglądać jak rozpalanie ogniska pod michą

Ta...
http://www.youtube.com/watch?v=KEfcTrktb0g

Czasami potrzebne było drugie ognisko pod skrzynią biegów, bo się z masła pisanego cyrylicą robiło masło pisane po naszemu... A olej silnikowy Superol pamięta ktoś jeszcze? :peace:

Ale na to chyba jeszcze za wcześnie?
http://www.youtube.com/watch?v=A0icc3Vp6Fo

No dobra, to może to: http://www.youtube.com/watch?v=UgwP8QnpXYU

Sorki za OT

Kliku

Powiem Ci, że znajomy jeździ na superolu omega A jakaś chyba 2.3Pb. Tłumaczę mu, że to nie do tego auta takie rzeczy, ale on swoje, że wolno jeździ i tylko do 2 tyś obrotów

Odziwo auto jeździ cały czas.

max240h napisał(a):

Witam!!! Jestem tutaj nowy. Proszę o pomoc posiadam Audi A6 1,9TDI 130KM z którym już drugi raz mam problem w zimie. Otóż odpaliłem auto przy -12,5 C zrobiłem ok.4 Km. temperatura silnika skoczyła mi na 70 stopni i samochód mi stanął na drodze jest to już drugi przypadek. Za pierwszym razem autko zaholować musiałem do mechanika w aucie został wyczyszczony bak i przewody plus wymiana filtra paliwowego auto jeździło jeden dzień i dalej to samo. Po długich potyczkach próbowałem grzać filtr paliwa autko odpaliło ale po przejechaniu 2 KM problem powrócił. Teraz mam ten sam problem i nie wiem co to może być filtr paliwowy po ostatnim problemie (2 lata) znów wymieniłem na nowy i dalej nic. Jeśli ktoś miał taki problem to proszę o pomoc!!!

Filtr paliwa w dieslu zmienia się co rok przed zimą. Zlej z filtra ropę i sprawdź czy nie było tam wody. Są dodatki do paliwa na mroźne zimy, radziłbym dolać do baku.

enduroboy

Buba napisał(a):

kurcze to są wspomnienia
sam miałem w karierze 3 kamazy
ehhhh to były maszynki
młoda gawiedź już tylko na jołtubie może takie cuda oglądać jak rozpalanie ogniska pod michą

mnie raz zmusiła sytuacja do rozmrażania ON w baku żarówką

miny kierowców na parkowce nie do opisania

gto.ferrari.599

Znam ludzi, którzy w misce olejowej mają grzałkę (podpinają na przedłużaczu 230V - czas grzania to 1 papieros

) nawet przy -25 bez problemu łapie na pych (Mówię tu o ciągniku MTZ-82 BELARUS

) ale nikt przecież chyba tego nie zrobi jak ma nowe auto (bez problemu jest jak ma webasto

) ale nie wszyscy mają ten luksus...

enduroboy

gto.ferrari.599 napisał(a):

Znam ludzi, którzy w misce olejowej mają grzałkę (podpinają na przedłużaczu 230V - czas grzania to 1 papieros

) nawet przy -25 bez problemu łapie na pych (Mówię tu o ciągniku MTZ-82 BELARUS

) ale nikt przecież chyba tego nie zrobi jak ma nowe auto (bez problemu jest jak ma webasto

) ale nie wszyscy mają ten luksus...

w starych merolach w123, w124 byly takie gralki montowane originalnie jak ktos chcial

Morgi

Grzałkę na 220V (zwykła wtyczka do prądu samoróbka) w ciągniku tzw. "sześćdziesiątce" ma mój wujek .....

Probe041

Zawsze można sobie kupić podgrzewacz DEFA :-)

rymcimcim · **Dołączył(a):** 27.sty.2012 22:20:39 **Posty:** 223

ja mam grzałke defa w misie. używałem jej dosłonie 0 razy

.: AUDI KLUB POLSKA :.

Zamarznięta ropa. Jak odpalić

Kto przegląda forum