.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://www.audiklub.org/

[AUDI A4 B7] - zakup po lekkim wypadku, co sprawdzic?
https://www.audiklub.org/viewtopic.php?f=32&t=48159
Strona 1 z 1

Autor:  tobi9988 [ 22.paź.2006 07:26:27 ]
Tytuł:  [AUDI A4 B7] - zakup po lekkim wypadku, co sprawdzic?

Witam wszystkich.
Cały czas jestem w fazie poszukiwań samochodu. Nie spodziewałem się że będzie to takie trudne :029:
Potrzebuję następującdj porady.
Ogladałem ostatnio AUDI A4 rocznik 2005. W środku - nie ma co opowiadać bajka. Przebieg w granicach 40tyś. Auto jednak było uderzone. Jeździło w jakiejś firmie i kogoś poniosło te 140KM tak że rozwalił zderzak, lampy, maskę, pękła przednia szyba, belkę górną, prawdopodobnie chłodnice. Poduszki nie wystrzeliły. Widać że górna belka "dotarła" do obudowy alternatora bo jest tam wyłamany kawałek obudowy (na szczęście niegroźnie).
Samochód został zrobiony i obecnie jeździ nim właściciel. Oczywiście ten właściciel ma warsztat blacharsko lakierniczy....
Tu moje pytanie.
Czy możliwe aby przy takim uderzeniu nie wysrzeliły poduszki ? Gdzie są schowane czujniki ? Właściciel nie ukrywa że auto było uderzone, nie ma również problemu z przeglądem w autoryzowanym audi.
Jakie są Wasze doświadczenia z tego typu autami ? Co może wyjść później ?
O co mam poprosić serwis audi przy przeglądzie ?
Pomiar geometrii nadwozia ? czy może wystarczy sprawdzić tylko zbieżność.
To że trzeba go podłączyć do VAG'a i sprawdzić czy w ogóle ma poduszki to wiem :diabel:
Wszelkie sugestie mile widziane
Pozdrawaim

Autor:  LykaN [ 22.paź.2006 08:11:42 ]
Tytuł: 

Podstawowa rzecz - jedź na przeglad w ASO a nie do takiego któy ty chcesz anie wybranego przez właściciela auta. Moi szefowie przewwaznie jeżdza takimi złomami że jak dostały strzała to od razu kasacja. Robią to tanim kosztem żeby kieszeni nie czyścic zbutnio i do żyda jak sie zaczna plastiki kolebotać. NIe polecam takiego auta, wiem z doświadczenia. Tearz pogonili Peugeota 307 SW po takim strzale ze dach cały w punktach był. Owszem lakier ładnie zrobiony jest ale większosc plastkiów klejona, malowana strykturą to nie widac ze mielone. Ja osobiscie nie polecam.

pzdr a jak juz szukasz walonego to lepiej walone kupic niz zrobione. Przynajmniej widzisz co jest. I tez nie z komisów bo podciagają auto zeby nie było widac JAK BARDZO nie było przodu.

Autor:  tobi9988 [ 22.paź.2006 08:23:42 ]
Tytuł: 

Z przeglądem nie ma problemu moge wybrać dowolny serwis AUDI.
Nie spytałem z czym się spotkało to auto.
Przyznaję że auto jeździ i trzyma się drogi lepiej niż mój 3 letni FORD który nigdy się z niczym nie "spotykał" na drodze ale jak to mówią "Ford g....o wort" :diabel:

Autor:  spanky [ 22.paź.2006 18:08:01 ]
Tytuł: 

ciezko powiedziec ...
najwazniejsze to sprawdzic punkty bazowe podłogi, potem podpiac pod vag'a (diagnoze na jałowym i pod obciążeniem),wziasc dobrego blacharza co by sprawdzil czy robota dobrze wykonana ...
jednym słowem jest to loteria ... albo bedziesz jezdzil albo włosy sobie z głowy wyrywal ....
P.S chyba lepiej kupic walnietego i samemu zrobic .... a najlepiej szukac nie bitego albo z blotnikiem i zderzakiem do malowania .... ;-)

Autor:  meszrum [ 22.paź.2006 18:16:43 ]
Tytuł: 

to, ze teraz jezdzi prawidlowo (albo i nie) nie jest najwazniejsze.
[prawie] kazde auto mozna naprawic.
problem lezy w przyszlych usterkach [zazwyczaj blahych], ktore beda nastepstwem naruszenia konstrukcji przodu pojazdu - moze to byc klopot z podcisnieniem, z elektronika silnika etc. istotne jest to, ze niejednokrotnie szybka lokalizacja takiej usterki nie wchodzi w gre [z racji swego nienaturalnego pochodzenia] i wowczas zaczyna sie darcie wlosow...
wczeniej, czy pozniej takie usterki wyjda na jaw [chocby na skutek szybszego zuzywania sie elementow o naruszonej strukturze sztywnosci].

jezeli pytasz mnie o zdanie: kup cos starszego, co nie mialo wypadku.

Autor:  tobi9988 [ 22.paź.2006 19:15:53 ]
Tytuł: 

Ja zdaję sobie sprawę z tego że "bite" auto wzbudza ogólną panikę. Tylko wydaje mi się że tu chodzi raczej o to w jaki sposób została dokonana naprawa a nie o sam fakt "wyniesienia" na jakiś twardy przedmiot na poboczu czy tył innego użytkownika drogi.
Rozumiem że mam BEZWZGLEDNIE SPRAWDZIĆ geomerię pojazdu.
Widzę również że przy ogladaniu starszych aut rocznikowo (jest ich więcej) nagminne jest kręcenie licznika a przy autach do 3 lat problemem nie jest licznik kilometrów i pasek rozrządu tylko karoseria która może być składową paru różnych aut.
Ciekawi mnie również to że z pozoru błache uszkodzenia nadwozia aut wystawianych na aukcjach prawie zawsze owocują wystrzeleniem obydwu czołowych poduszek. Tu zaś człowiek twierdzi że poduszki nie wystrzeliły...
Czy to że były wymenione da sie sprawdzić VAG'iem ? Jak strzelają poduszki to i pasy bezwładnościowe do wymiany ? Może po tym da się coś ustalić ?

Pozdrawiam

Autor:  tobi9988 [ 25.paź.2006 14:30:06 ]
Tytuł: 

Witam
Auto o którym pisałem sprawdziłem wczoraj w serwisie.
Klient który je sprzedawał jak pisałem wyżej twierdził że nie wystrzeliły poduszki.
Oto co ujrzeliśmy po zdjeciu osłony silnika.
Obydwie podłużnice prostowane.
Poduszki zawieszenia silnika do wymiany (całkowicie wyciekł z nich olej)
Szyba przednia nieorygnalna.
Auto dostało bardzo mocno od strony kierowcy.
Przednie blachy zderzak chłodnice lampy - wszystko nowe.
Jeszcze ciekawiej było po podłączeniu do VAG'a
Podczas wypadku były wpisy - odryglowanie lewych przednich drzwi.
Poduszki oczywiście wystrzeliły - obydwie frontowe.
Ale na tym nie koniec. Sterownik od poduszek wpakowany od innego auta ( nie zgadzał sie numer seryjny z numerem nadwozia)
Na koniec jak "przycisnąłem" właściciela okazało się że kierownica nie jest oryginalna.
Cóż generalnie auto nie po jakiejś tam stłuczce ale mocno powypadkowe.
Reasumując nowe roz...ne AUDI z 2005 roku.

Ostatecznie zdecydowałem się na A4 z 2002 roku które po zdjęciu osłon silnika wyglądało normalnie. Wpisy z VAG'a były również ok.
Tak więc dziś stałem się nowym posiadaczem AUDI :D

Autor:  meszrum [ 25.paź.2006 18:24:53 ]
Tytuł: 

meszrum napisał(a):
jezeli pytasz mnie o zdanie: kup cos starszego, co nie mialo wypadku.


tobi9988 napisał(a):
Ostatecznie zdecydowałem się na A4 z 2002 roku które po zdjęciu osłon silnika wyglądało normalnie.



grzeczny chlopiec.

Autor:  spanky [ 25.paź.2006 21:16:07 ]
Tytuł: 

tobi9988 napisał(a):
Witam
Auto o którym pisałem sprawdziłem wczoraj w serwisie.
Klient który je sprzedawał jak pisałem wyżej twierdził że nie wystrzeliły poduszki.
Oto co ujrzeliśmy po zdjeciu osłony silnika.
Obydwie podłużnice prostowane.
Poduszki zawieszenia silnika do wymiany (całkowicie wyciekł z nich olej)
Szyba przednia nieorygnalna.
Auto dostało bardzo mocno od strony kierowcy.
Przednie blachy zderzak chłodnice lampy - wszystko nowe.
Jeszcze ciekawiej było po podłączeniu do VAG'a
Podczas wypadku były wpisy - odryglowanie lewych przednich drzwi.
Poduszki oczywiście wystrzeliły - obydwie frontowe.
Ale na tym nie koniec. Sterownik od poduszek wpakowany od innego auta ( nie zgadzał sie numer seryjny z numerem nadwozia)
Na koniec jak "przycisnąłem" właściciela okazało się że kierownica nie jest oryginalna.
Cóż generalnie auto nie po jakiejś tam stłuczce ale mocno powypadkowe.
Reasumując nowe roz...ne AUDI z 2005 roku.

Ostatecznie zdecydowałem się na A4 z 2002 roku które po zdjęciu osłon silnika wyglądało normalnie. Wpisy z VAG'a były również ok.
Tak więc dziś stałem się nowym posiadaczem AUDI :D


czyli generalnie dosiwadczyle stego co wiekszosc osob szukajacych autka .....
- "Panie autko bylo delikatnie pukniete" co po dokladnej diagnozie autka znaczy "Autko mialo zdrowego dzwona" ... niestety tak jest ... :/

p.S gratuluje nowego zakupu .... jaki silnik ???

Autor:  tobi9988 [ 25.paź.2006 21:50:14 ]
Tytuł: 

Jestem fanem diesla więc autko to 1.9 TDI 130KM ;)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/