.: AUDI KLUB POLSKA :.

Znajomy ma od S4 i USA, ale muszę z nim po negocjować w kwestii ceny
A co do wydechu, to tam było wcześniej coś kombinowane i możliwe, że on jest przesunięty, ale po przypływie gotówki zamiast kata wlatuje wydech na miarę kata i nowy środkowy, bo łączenie kata jest lekko uwalone i dmucha tamtędy.
Przy wymianie tak wszystko połączę, żeby końcowy prosto patrzył, a może i pokuszę się o końcówki z nierdzewki
Dziś chyba umyję jeszcze raz auto i nałożę wosk, bo jestem ciekawy efektu

EDIT:
Zdjęcia po dzisiejszym myciu i woskowaniu:

Nadkola podokręcaj, podłogę pod silnika załóż , a nie woski nakładasz jak wszystko wisi.

Dokładnie. Duperelami się Zajmujesz a ważne rzeczy nie zrobione. Maska pogięta, zderzak pogięty, prawy błotnik nad listwą wygląda na zaprawiany farbą emulsyjną do ścian... O kant tyłka takie woskowanie.

Zabierz się porządnie za mechanikę a na sam koniec felgi, woski, blendy i wunderbaum-y.

Nadkola pójdą do wymiany, maska prawdopodobnie też, chyba że uda się to wyciągnąć. A co do nadkoli, to po wypłacie zamawiam nowe, bo lewego nie ma wcale i osłony pod silnik i skrzynię tak samo. Wszystko będzie ogarnięte w swoim czasie

Nadkola do C4 sa w miarę precyzyjne, więc jak masz możliwość poszukaj oryginału , podłogę też nawet lekko podrapana lepiej założyć w oryginale , bo podróby się zwieszają latem jak aluminiowa misa je dogrzeje. Maska jest do wymiany, chyba że kumaty blacharz ją młotkiem wstecznym wypuka przez otwory i za cynuje. Ale przedtem sprawdź czy z pod mastyki na zafelcowaniu z boku (szczególnie z prawej strony przy zawiasie) nie wyłazi rdza, jak wyłazi , zakładaj drugą.