.: AUDI KLUB POLSKA :.

Dla każdej Audi dojrzałej czy nowej... ceny w ASO są zajebiste
Wiadomo - co można kupić poza ASO to można... ale są jak wiesz specyficzne klamoty których nie kupisz NOWYCH poza ASO.
Kupowanie newralgicznych części z używki to loteria, a chytry traci dwa razy...

Wojtek... palisz w Toronto ?

Wiesz swojego czasu poszedłem do ASO aby poszukali mi aktualnych cen dla paru pierdół, krańcówki do drzwi, drążki na tył do q, jakiś przekaźnik który ciężko znaleźć używkę... Pozycji na liście było 5, a suma wyszła 2896pln
A moje auto 20 lutego 2016 skończyło 25 lat dopiero.

Kojarzy ktoś jaki byłby orientacyjny koszt dołożenia takich recaro z pamięcią foteli i tymi bajerami że po tym którym pilotem otwarte, to tak ustawia wszystko? Co wracam do domu na pasażera w swojej esce to potem pełno przestawiania

Wez najpierw znajdz takie fotele. Zwykle Recaro bez pamieci...2000-2500. Marcin z Mlawy mial kiedys te w takiej brazowej skorze...jak pamietam z memory i chcial 3k.
Mozesz kombinowac i wsadzic do recaro bez pamieci silniki z foteli z pamieciami oczywiscie z kompletna wiazka i modulami. Musisz miec kabelki podlaczone do modulu komfortu i do zasilania oraz do sterownika w drzwiach. Sterownik w drzwiach...to osobna wiazka na cale drzwi.
Zabawy jest sporo...koszta okolo 4000 jak nie masz nic.

Nie opłacalne. Nie tylko silniczki ale prowadnice są inne (blokady są w innych miejscach). Temat już przerabiałem w poprzedniej eSce. Przeszło mi jak policzyłem koszty.

Dzięki

Pierwszy tysiąc kilometrów za mną...jakie spostrzeżenia?

Nie wiem co Ci inżynierowie nagrzebali w zawieszeniu, ale zrobili to bardzo dobrze. Jeździłem A6 c5 i w żaden sposób nie da się porównać prowadzenia tych dwóch aut - bardzo podobnych a jednak całkowicie innych. Auto jest mega pewne na drodze i to nie ważne czy się jedzie 100 czy 2xx czy ...

V8 pod maską bardzo relaksuje swoim dźwiękiem i mimo, że jest to bardzo szybkie auto, wcale nie kusi żeby je męczyć wysokimi obrotami. Bardzo fajnie mruczy w zakresie 1700 - 2300. Nie jest "nerwowe" jak moje B2, które po dodaniu czy odpuszczaniu gazu szarpie całym autem. Tutaj wskazówka płynnie przemieszcza się od lewej do prawej.

Przerażające jest tylko wskazanie spalania chwilowego na poziomie 53,5 L/100 jednak średnia ze 100km nie jest już taka straszna bo za tyle frajdy 16l/100km to wynik całkiem przyjemny.

Miny objechanych przez A6-kę bezcenne - choć B2 szokuje dobitniej

P.s. Podwójne szyby robią mega robotę - cisza wewnątrz powala...

nastepne bedzie S6..

Zara od ponad roku obiecujesz

a bo wiesz, marzenia
narazie na chałupe odkładam, ale potem eska

Wojtek co ci tak mało pali? mnie wychodzi między 20 a 25 litrów

Może popsuty masz u mnie trasa "emeryt" na PB wyszła raz 10,5. Miasto Wawa 16,5 w trybie "dynamicznym", ADHD czy też "Kubica mode" to już 2 z przodu.

Damian... jak już się zastanowisz... dzwoń Opchnę Ci moją i idę na RS6
Czyli Wojku... czujesz tą eskę jak powinieneś - A6 jedzie inaczej, nawet A6 4.2 inaczej.
Co do spalania esek... do firmy jeździłem 10km i wracałem - średnia 18.5. Trasa około 350km po A1 i A2... przy prędkościach 160-180km/h wyszło 13/100.
Po zimowym zlocie... 25/100
Czyli... skoro liczysz benę... to nie masz gazu. Tak trzymać...

Odczep sie od kuchenki

Wytapatane Zenkiem

Co do spalania to chyba dlatego takie małe, że Kołobrzeg to bardziej wieś niż miasto, teraz korków nie ma, lecę sobie obwodnicą na lajcie, po drodze mam 3 skrzyżowania ze światłami, reszta to ronda więc tak jakoś fajnie wychodzi.

Co do gazu, to nie mam nic przeciwko, jeśli ktoś zamontowałby mi go w ten sposób żeby nie psuć wyglądu komory silnika, którą uważam za piękną (z tego powodu też chciałem mieć S6 - wiem, to jest chore, ale cóż począć.... ). Jeśli chodzi o instalacje to jeździłem już kilkoma zagazowanymi autami gdzie nie było wiadomo czy jadę na gazie czy na benzynie...

S-ka jeździ u mnie sporo, kupując liczyłem się, że nie jest to 1.6 gdybym się z tym liczył kupowałbym A4 B8 1.8Tq, jednak wolę auta z duszą... ten moment kiedy przekręcasz kluczyk i spod maski odzywa się 8 garów - bezcenny, z resztą co ja Wam będę mówił - sami wiecie.

Postaram się nagrać jakiegoś sound check'a ;P

Tomek, to nie kwestia zastanowienia się... to kwestia priorytetów.
A eska bedzie, w swoim czasie.

Gratuluję dopięcia tematu o którym sporo w Toronto wspominałeś Jak widać warto czasem się pomęczyć z szukaniem wśród paździerzy aby potem czerpać radość tym właściwym egzemplarzem

Aaa bo ty masz A6 4.2. Może stąd trochę niższe spalanie?

Jest to możliwe z kilku powodów: skrzynia biegów ma inne zestopniowanie/przełożenia, wałki rozrządu maja łagodniejsze wzniosy krzywek, ECU ma inną mapę paliwa.

Nie mniej jednak dużo też zależy od kondycji silnika i skrzyni biegów.

S-ka zabrana do Torunia pojeździła trochę po torze. Prawie 2t to do ścigania zdecydowanie za dużo, ale dawała radę.
Było zacnie jak zawsze na imprezach organizowanych przez Darka.
Poniżej kilka fotek podkradzionych od kolegów: