.: AUDI KLUB POLSKA :.

+1
Naprawdę śliczne

Dzięki wszystkim za miłe słowo...
A propos cichej pracy wydechu...Siedzą jeszcze ori katy i tak się zastanawiam w którym momencie będę musiał je wypruć. Odwlekam ten moment jak tylko mogę. Od jakiegoś czasu zauważyłem, że po porannym rozruchu para najpierw leci z jednej rurki, dopiero po 40s-1 minucie z drugiej. W dodatku coś tam rzęzi w wydechu, a jak silnik się zagrzeje to cichnie. Kontrolka CAT co prawda nie zapala się narazie, chociaż gaśnie jakby z opóźnieniem. Jak już stwierdzę, że nadszedł kres katalizatorów to wstawię pewnie tłumiki przelotowe tak jak w poprzednim C4 ACK....

Ten kotlet nawet odgrzany dobrze smakuje Jak byś miał chęć to można by zrobić któregoś razu jakąś wspólną sesje w jakimś ciekawszym miejscu. Co dwie kozy to nie jedna

Ja w swojej esce miałem zbiornik 6,6l , dodatkowi taki 2l na podszybiu tzw. intensywny sprysk szyb. lałem tam biały denaturat (powinno sie lać specjalny płyn z ASO) , do tego był osobny guzik w manetce wycieraczek z oznaczeniem "int". Widziałem ten bajer ze 3 razy w życiu , ale robił robotę z muchami jak się napierdzielało. Ale jak Ty tylko trzymasz w garażu i się na nią patrzysz to ci to nie potrzebne

Wiem o jakiej opcji mówisz, u mnie niestety tego nie ma i w ogóle jest to rzadko spotykany dodatek w C4. Co do stania w garażu... owszem dużo stoi ale przejeżdża średnio 15kkm rocznie, więc pewnie tyle co statystyczne polskie prywatne auto. Więc pewnie więcej niż Ty swoim Cabrio Od tłuczenia km mam dwa inne dyliżansy.



Pomysł bardzo dobry, tym bardziej że z tego co pamiętam sprzęt do fotek masz dużo lepszy od mojego. Tylko trzeba się spieszyć bo z tego co pamiętam Twoja też zimuje w garażu a pogoda w każdej chwili może się zmienić A co tam, myślę że się nie obrazisz jak rzucę wspólną fotą autorstwa Twojego obiektywu

Ehh w tamtym miejscu nie było jak zdjęcia zrobić, a i aparatu się dopiero uczyłem. Teraz powinno być lepiej

co wy za głupoty gadacie że E-sa gitmara tylko stoi w garażu sam dziś widziałem na własne gały w ,,ukowie "i to jeszcze deszcz padał ,jechał przez miasteczko

Eee.... to dzisiaj akurat stała w garażu jest w Łukowie co najmniej 1-2 bliźniaczki i kilka podróbek srebrnej eSy Za to wczoraj jeździłem cały dzień - często pokonywana trasa Mińsk Maz.-Łochów-Wyszków-Pułtusk-Warszawa-Mińsk.... Średnio raz na 2-3 dni wyjeżdża i przejeżdża 180-230km, zimą raz na miesiąc zresztą częstotliwość jazdy widać po tankowaniu z podpisu...

musimy się kiedyś ugadać zobaczę to twoja furę ja Wyszków

mariusz ok godziny 17 z minutami koło fontanny na W..... z ledowym podświetleniem tablicy

Byłem w pracy o tej porze i nie w Łukowie. Ok.18-tej byłem w garażu i moje auto w nim stało Może to michal1919-88 i jego srebrna eSka na feldze Bolero On zdaje się ma jeszcze tablice WF..... Ta sama, którą oglądałem zanim on kupił co zresztą opisywałem w jednym z wątków...
Poza tym nie mam nigdzie LEDów

Gdzieś się kręciłem około 17-40 i jechałem przez fontannę, ledów nie mam lecz żaróweczki białe w podświetleniu tablicy

Ta opcja dostępna tylko dla audi 100 C4, w A6 C4 już nie było tego o czym mówisz także Gitmar nie może possiadać czegoś takiego

Po raz kolejny wspomnę że sreberko cudne. Może jakieś spotkanko eSek na trasie jak za dawnych czasów . Daj tylko cynka a ja swoje wytargam z garażu

Podbijam wątek Wzięło mnie wczoraj na robienie fotek, Plusiak był opstrykany, to eSka nie może iść w odstawkę Kilka aktualnych zdjęć by pokazać, że auto (przynajmniej moim skromnym zdaniem) trzyma fason i ma się u mnie całkiem dobrze po ponad 4 latach posiadania i użytkowania.








Aktualnie na zegarach 263kkm. W międzyczasie auto miało zregenerowany alternator, a ostatnio 2 tygodnie temu dostało nowy kompletny rozrząd (pasek Conti, pasek wielorowkowy Conti, pompa wody HEPU, 2 x rolka INA, napinacz INA, tłumik drgań INA), termostat, simeringi wałków rozrządu, uszczelki dekli rozrządu, uszczelki aparatów zapłonowych - wszystko z ASO, oraz nową chłodnicę (ze starej się sączył płyn od ponad 2 lat, chociaż tragedii jeszcze nie było bym wiadrami musiał lać płyn ). Taki oto zestawik (na zdjęciu niekompletny):



Rozrząd zrobiony trochę na wyrost (bo po 61kkm), ale teraz przynajmniej śpię spokojniej
Auto po sprzedaży C5-tki stało się daily-carem na trasy i w założeniu ma jeździć dalej i cieszyć kierownika Po kilku przejażdżkach Plusem i zmaganiu się ze sprzęgłem, coraz bardziej doceniam wygodę automatu.

Aaa....i proszę nie traktować tego wpisu jako potencjalnego ogłoszenia Co prawda był taki zamysł, że po zakupie eSki w manualu, automat pójdzie "na handel". Ale jak pojawiły się dwie, podjęcie takiej decyzji stało się trudniejsze niż przypuszczałem
No chyba, że ktoś ma bzdurną wręcz i przesadzoną propozycję cenową (w tych górnych rejestrach rzecz jasna) to PW

S6 bardzo ładne Natomiast wleję "trochę dziegciu do tej likrowanej polewy", pióra wycieraczek AERO-TWIN montowane na siłę do ramion, które do tychże wycieraczek nie są przystosowane, wygląda "festyniarsko"....
PS. Zmień pióra albo ramiona

Odezwał się ekspert od wycieraczek, a sam pcha do wytyranego dizla eskowe błotniki , to dopiero festyniarstwo

Nie zaśmiecaj wątku

Mariusz ja bym je zostawił razem, jedna a daily Car a + wiadomo , dla przyjemności.
Razem robią konkret robote
Musze przyznać że eSa robi tak samo dobre wrażenie jak z pierwszego dnia a pamiętam ten dzień doskonale hehe tym bardziej że w Radomiu podobno same parchy xD

ps. Hejterów zlewaj milczeniem, nie ma co karmić.

Ostatnio przed weekendem, poszedłem do garażu się odstresować i stwierdziłem że skoro automat, to niech będzie już opcja full komfort i założyłem stare sprawdzone Avusy I 7.5Jx16J ET37



Co ciekawe, eSka na walcach 245/40/17 założonych na Bolero (8Jx17J ET40) jedzie jak wóz drabiniasty, na równym ok, ale na dziurach trzęsie jak nie wiem co i prowadza po koleinach Tymczasem Plus ma felgę o tych samych parametrach ale założyłem Continentala ContiSportContact 3 o rozmiarze 235/45/17. Różnica niemalże kolosalna. Tam w ogóle nie czuć że to 17tka. Stąd decyzja by jednak jeździć na baloniastych oponach (215/55/16) i Avusie....