.: AUDI KLUB POLSKA :.

cos mi po tych mrozach kluczyk nie chce bagaznika otworzyć wczoraj postalem troche w cieplym garazu i dupa, dalej to samo. najgorsze ze centralny mam odłączony od bagazu.

Jakieś pomysły jak sie tam dobrać, nie uzywając wiertarki ?

P.S. w bagazniku mam bombę, takze przez kandon sie nie dostane do zamka.

mam podobny problem, i sam nie wiem jak sie dostac bez strat do bagaznika

Mojemu kumplowi ostatnio tez zamek zamarzł, tylko ze drzwiowy. Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu przytargał z domu odkurzacz... Podmuchał troche ciepłym powietrzem na niego i za pare chwil otworzyl sie beaz problemu

...to chyba troszkę inny problem... bo zamki w klapach lubią zaprzestawać swej działalności... jeśli nie będziesz miał lepszego pomysłu to może przez lampę się tam dostaniesz o ile znasz rozkład tego co pod klapą i nie masz tam tapicerki?? Lampa nie jest aż tak droga... chyba... Samo rozwiercenie zamka nie wiem czy pomoże, prędzej chyba śrubokręt płaski... ale nie próbowałem więc mówił nic nie będę

Lać olej grzać i dłubać w zamku.Jak nie dasz rady zostaje zniszczenie zamka

a niemasz w tylnej polce dziur na glosniki kiedys przez taka dziure mi sie udalo otworzyc bagaznik bez zadnych strat
pozdrawiam

Ja stawiałbym jednak na winę mrozu. Sam powiedziałeś że stała w ciepłym garażu ale tylko trochę a to może okazać się zbyt krótko . Może suszareczką do włosów przedmuchaj zamek, podgrzej WD 40 tylko nie tak mocno bo eksploduje i wtryśnij do zamka . I uszczelki też mogły się dość mocno przykleić. Powodzenia życzę. Pozdrawiam.

udalo sie napsikałem (calkiem sporo) do zamka jakiegos preparatu ala WD-40 odczekalem ze 30 minut i jak gdyby nigdy nic otworzył się , teraz delikatnie działa, chyba dzięki intensywnemu przesmarowaniu

Miałem ten sam problem. Wd-40 i lata jak ta lala.