Witam
Mam następujący problem (opisze w punktach żeby było przejrzyście):
1. Niedziela
Po ok. 30 minutach jazdy zjeżdzam na stację zatankować, i wszystko było by dobrze....... auto nie zapala, rozrusznik nie kreci

, słychac tylko klikanie spod maski, dodam tylko, że auto zapalało wcześniej kilka razy i nie było żadnych kłopotów.
2. Poniedziałek
a) wyciagniety rozrusznik działa ( po podłączeniu na krótko)
b) założony nie działa
c) powtórnie wyciągniety działa
d) założony odmawia współpracy
e) zawieziony do elektryka został sprawdzony i wszystko ok.
f) założony powtórnie działa (elektryk nic nie zrobił)
3.Wtorek
a) Rano bez problemu auto odpala (nawet lepiej niz zwykle)
b) powtórka z Niedzieli
Co to się może dziać???
P.S. Akumlator załadowany na full.