.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jak w temacie, mam taki objaw ze po wylaczeniu klimatyzacji, czuc wilgoc z nawiewow. szczegolnie uciazliwe jest to podczas deszczu, jak wlacze klime to para z szyb szybko znika, ale po jej wylaczeniu bucha wilgocia na szyby. Dodam ze nie mam przykrych zapachow po wlaczeniu klimatyzacji, co czesto opisuja uzytkownicy forum, za to po jej wylaczeniu czuc wilgoc.

Eee ciś tu nie gra, jak paruja szyby to raczej nieczczelnośc nagrzewnicy, skroplona woda z klimy ścieka pod auto na wysokości łączenia błotnika z dzwiami ale nie słyszałem nigdy o takim problemie. Moza warto zmienic , albo wywalic filtr pyłkowy?

A jak nie scieka...? No wlasnie, wtedy z powrotem odparuje do wnetrza samochodu. A gdzie konkretnie szukac odplywu wody w a4? Filtr kabinowy mam niedawno wymieniony, raczej bym z niego nie rezygnowal, bo wtedy dopiero caly syf wciagaloby do kanalow nadmuchowych. Nagrzewnica tez szczelna - wilgoc wydobywa sie tylko po wylaczeniu klimatyzacji, z reszta plynu chlodzacego nie ubywa wiec to na pewno nie to.

Ponawiam pytanie: gdzie konkretnie szukac odplywu wodu z klimatyzacji w a4?

Dziekuje znawcom za liczne odpowiedzi na konkretnie postawioe pytanie, jutro rozbieram auto i znajde to odprowadzenie, bedzie wiecej roboty przez to ze " w ciemno". jeszcze raz dziekuje znawcom.

http://etka.auto2.ru/au/A4/1997/156/56/1751954/

nr.31,wezyk odprowadzajacy wode
mysle ze najłatwiej bedzie znalesc go od spodu auta,konczy sie mniej wiecej zaraz za skrzynia i jest przymocowany do podłogi