.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam pytanie ostatnio wymienialem z przodu przegub od strony pasazera bo stary zakonczyl zywot i teraz podczas skretu w lewo slychas dziwne metaliczne trzaski czyzby znow przegub ale ktory jak to rozpoznac. Dodam ze wracajac wczoraj z Wroclawia odglos ten by slyszalny i podczas jazdy na wprost cichl po wrzuceniu na luz i nasilal sie w trakcie przyspieszania. Przy czym autem nie przyjemnie szarpalo tak jakby kola byly niewywazone. Najlepsze jest ze po pewnym czasie trzaski ucihly slychac je bylo tylko przy skrecie w lewo a dzis rano pelna cisza zarowno przy skrecie jak i podczas jazdy, Co to do cholery moze byc bo nie mam pomyslu.



Audi 80 B3 2.0E ABK 91r 115kucykow+gaz
Audi Coupe 2.3 90r 136 kucykow+Just Heavy
Audi 80 B4 Cabrio full opcja.......marzenie

Podepnę się
mam coś podobnego.

Jak chce ostrzej ruszyć(koła wyprostowane) to wpierw słysz trzaski a później dopiero jedzie auto, do tego w czasie jazdy słychać takie bardzo delikatne mielenie jakby były kamyki w oponach. Jeszcze jak przekroczę 80 lub 100 km\h zaczyna część się kierownica(mówili że to od alu ale są prościutkie i wyważone)
szlak mnie trafia bo nie wiem co to jest.
A mechanik chce wszystkie przeguby wymieniać.

A może to coś z łożyskiem , a jak częsie przy wyższej pretkości to to musi być albo żle wyważone koła albo masz luzy w układzie kierowniczym i to może też być łożysko w którymś z przednich kól.

w łożysku chyba nie ma co stukać , raczej by buczało albo wydawało ciągły dzwięk.
BlackSpider jak wrzucasz na luz i cichnie a jak przyspieszasz to słychać to odpowiedź już masz albo przegub albo coś z półośą.

Tedi, zdziwiłbyś się jak łożysko potrafi głośno walić. Kiedyś takie jedno mi biło, dźwięk podobny do porządnego walnięcia młotem w zawieszenie.

Mialem identyczny objaw w quattro. Przegub tylni padl. Raz strzelalo, raz nie. Ale zawsze bylo slychac cichutkie puk puk puk przy bardzo wolnej jezdzie na luzie. Mechanicy tez cos zdziwiali, ale w koncu zaczelo tak napierniczac, ze juz nie bylo watpliwosci

Tez tak podejrzewam tylko ze przeguby wymienialem ostatnio jakies 5 tys temu. Mam pytanie jak rozpoznac ktory strzela. Z tego co pamietam to ten ktory jest po wewnetrznej stronie zakretu, czyli jak skrecam w lewo i napiernicza to siedzi lewy. Mam racje bo cos z moja pamiecia nie tak

No i tak jak myślałem
Przeguby to nie są
Mechanik co zajmuje się tylko Audi i VW szybko i sprawnie zdiagnozował, że to są poduszki pod silnikiem-taki drobiazg a tyle problemów. Poduchy już wymienione a w autku znowu cisza . Koszt operacji 100 zł a inny mechanik chciał wymieniać przeguby za 200 zł od sztuki-nie można być łatwo wiernym.

Drżenie kierownicy niestety zostało i gościu mi powiedział że to tylko i wyłącznie od kuł więc trzeba wyważać do skutku albo jechać na doważenie które wykonują na aucie