.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam pytanie czy są jakieś "myki" przy ściąganiu tapicerki z klapy tylnej avanta.
Muszę ją zdjąć bo prawdopodobnie połamane będą jakieś zatrzaski mocujące, w czasie jazdy po nierównościach objawia się to telepaniem tapicerki o blachę co trochę mnie drażni.

podważasz srubokretem plaskim...i odchodzi...jedyne sruby jakie masz to dwie przy rączce(uchwycie) krzyzyk.

Ja to robiłem bez srubokręta na wcisk i też poszło a zapewniam że specem nie jestem.

Dzięki teraz mogę spokojnie "rwać"

u mnie wszystko wywęszone, po 1wsze w rezonans w padala tapicerka samej klapy (z konstrukxcja klapy) . powkladalem wszystkie przewody elektryczne wiazkami w gumowe rurki i poopaskowalem dokladnie do kraty w klapie potem na te kraty ponakladalem zwyklae gąbki plasterki grugosc 1-2 cm wymiary np 15:5 cm i to potasmowalem do krat-kontrukcji w klapie aby nie rezonansowalo, kupilem nowe klipsy z których 2 musialem zabloowac na poxipol gdyż odpinaly mi sie ale z gniazd w tapicerce:) hehhe wszystko ladnie zlozylem i jest cisza

oprocz.............. opróc wredjnych rygli do zamków zmeczenie materialu w niuni z 1995 roku daje znac o sobie , sa poprostu luzne, i do tego te cholerne pręciki do otwierania zamków, na to trzeba wydac 400PLN a aso ale mysle ze warto , jak bede mial juz kupione to chetnie odsprzedam temu kto wogole nie ma zamków, borygle sa luzne - wystarczy skok 1mm i juz jest halasik


pozdrawiam